krzyz

Jak co roku końcówka sierpnia niesie ze sobą zmiany w parafiach. W całej diecezji sosnowieckiej swoją posługę duszpasterską w nowych miejscach zaczynają księża – wikariusze, administratorzy i proboszczowie. Tym razem personalne roszady dotyczą dziewięciu parafii w powiecie olkuskim.

Najwięcej tegorocznych zmian zaszło w parafii pw. św. Maksymiliana Kolbe w Olkuszu. Proboszczem i dziekanem olkuskim nadal pozostaje ks. Henryk Chmieła, zmienią się jednak wikariusze. Ks. Krystian Lubiński 27 sierpnia br. został zwolniony z urzędu wikariusza i otrzymał jednoczesną zgodę na roczny pobyt w Lublinie celem dokończenia pisania pracy doktorskiej na kierunku Liturgika na Wydziale Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Ze św. Maksymiliana odeszli również księża: Stanisław Martyka – rozpoczął pracę w parafii św. Jana Chrzciciela w Sosnowcu – Niwce oraz Łukasz Tkaczyk, który obecnie pełni posługę w Czeladzi – Piaskach w parafii pw. Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała. W ich miejsce biskup Grzegorz Kaszak mianował: ks. Arkadiusza Kajdasa – przyszedł z parafii św. Jana Kantego w Jaworznie, ks. Pawła Kurczaba – pracował ostatnio w Dąbrowie Górniczej oraz ks. Piotra Pisarczyka – pełniącego dotychczas posługę w parafii św. Joachima w Sosnowcu. Dodatkowo do św. Maksymiliana na praktykę duszpasterską skierowany został diakon Marcin Słodczyk.

W pozostałych olkuskich parafiach doszło tylko do jednej zmiany. Ks. Karol Banasik, dotychczasowy wikariusz u św. Andrzeja Apostoła, został administratorem parafii pw. MB Szkaplerznej w Sosnowcu – Milowicach. Jego miejsce w bazylice zajął ks. Piotr Bardo pełniący do tej pory posługę właśnie w Milowicach. W Dobrym Pasterzu na Słowikach i u św. Barbary na Pomorzanach wszystko zostaje bez zmian.

W Wolbromiu w parafii pw. św. Katarzyny nieznacznie pomniejszył się wikariat. Ks. Leszka Kapelę odchodzącego do parafii św. Rafała Kalinowskiego w Dąbrowie Górniczej i ks. Damiana Kubisa mianowanego na wikariusza w parafii św. Wojciecha w Czeladzi zastąpił powracający po czterech latach rozbratu z powiatem ks. Wiesław Wróbel, pamiętany z pracy u boku śp. ks. Henryka Januchty w Dobrym Pasterzu.

Parafialne zmiany nie ominęły również Bukowna i tamtejszej parafii św. Andrzeja Boboli. Neoprezbiter Tomasz Sroczyński w roli wikariusza zastąpił ks. Karola Nędzę skierowanego na studia licencjackie Marriage & Family na Pontifical Jonh Paul II Institute at The Catholic Univesity of America w Stanach Zjednoczonych. W Kluczach w parafii NMP Nieustającej Pomocy ks. Andrzeja Mileja (przeniósł się do Bobrownik) zastąpił ks. Paweł Stanisz ze św. Joachima z Sosnowca, natomiast w Bolesławiu ks. Krzysztof Pasek (z NMP Częstochowskiej z Sosnowca – Porąbki) zajął miejsce ks. Grzegorza Zientala, który zgodnie z dekretem biskupa przeniósł się do parafii Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana w Sosnowcu.

Do zmiany doszło też w Zadrożu. Tam neoprezbiter Paweł Stec został następcą ks. Łukasza Musiała, pracującego od kilku dni u św. Joachima w Sosnowcu.

Wśród trzech księży odchodzących w tym roku na emeryturę znalazł się ks. Jan Błaszczyk pełniący do tej pory funkcję proboszcza parafii pw. św. Bartłomieja Apostoła w Chlinie. Ustępujący kanonik od 1 sierpnia zamieszkał w Domu Księży św. Józefa w Będzinie, a jego miejsce w roli administratora parafii zajął ks. Anatol Bujak, dotychczasowy wikariusz parafii pw. Rafała Kalinowskiego w Dąbrowie Górniczej.

Ks. Andrzej Kowaliński, który od ubiegłego roku pełnił funkcję administratora parafii pw. św. Marcina w Porębie Dzierżnej, niedawno objął natomiast urząd proboszcza tejże parafii.

Wszystkie tegoroczne zmiany personalne w diecezji sosnowieckiej weszły w życie najpóźniej z końcem sierpnia. Większość księży w swoich nowych miejscach posługi odprawiła pierwsze msze święte w minioną niedzielę. Jeśli w przeciągu najbliższych miesięcy nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, nowi wikariusze w powiecie olkuskim pracować będą przez kolejne cztery lata. Inaczej ma się sprawa z administratorami, proboszczami i diakonami. Ci ostatni w parafiach spędzają co najwyżej rok, przygotowując się do święceń kapłańskich, administrator po roku zazwyczaj obejmuje funkcję proboszcza, a będąc nim, swój urząd może pełnić przez długie lata.

O parafialnych roszadach informowaliśmy już kilka tygodni temu. Wtedy jednak nie znaliśmy konkretnych nazwisk, które wolą biskupa Kaszaka są podawane do publicznej wiadomości dopiero w momencie przenosin księży do nowych miejsc posługi duszpasterskiej.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
AADAM
AADAM
7 lat temu

Chore niekompetentne wpisy ,jad, Żeby chociaż padały jakieś rzeczowe tematy argumenty,

baca
baca
7 lat temu

Zajmujecie się zmianami w parafiach a nie interesują Was zmiany choćby w Starostwie.
„Przeciwko uatrakcyjnieniu terenów rabsztyńskiej warowni głosował między innymi reprezentujący władze Powiatu Olkuskiego wicestarosta Jan Orkisz.”
Olkuska zakała przeciwko pieniądzom na rozwój powiatu olkuskiego. O tym dyskutujcie, co ten człowiek jeszcze robi na stanowisku wicestarosty, czyżby rączka w rączkę z panem starostą starali się zrujnować Olkusz?Nie dziwię się, że Sławków uciekł z tej mafii. Przeciwko takim młotom protestujcie i żądajcie ich odwołania, tacy ludzie niszczą nasz powiat.Normalny polityk walczy o pieniądze dla własnego okręgu a zakała głosuje przeciw. Bez echa i konsekwencji.

baca
baca
7 lat temu

[quote name=”Do m.m.”]Kościół to mafia.
Kościół to mafia, ponieważ:
1) rządzą nim mężczyźni ubrani na czarno
2) kobiety nie mają w nim nic do powiedzenia
3) utrzymuje swoich członków za pomocą gróźb i zastraszeń. Od wieków.[/quote]

Jeśli Kościół ci groził lub zastraszał cię zgłoś to do prokuratury a jeśli nie to zamknij mordę i nie rób z siebie idioty. Kim ty jesteś ba na pewno nie jesteś komuchem bo ci są wyjątkowo pobożni (Jaruzelski, Oleksy czy Kiszczak)

Do m.m.
Do m.m.
7 lat temu

Kościół to mafia.
Kościół to mafia, ponieważ:
1) rządzą nim mężczyźni ubrani na czarno
2) kobiety nie mają w nim nic do powiedzenia
3) utrzymuje swoich członków za pomocą gróźb i zastraszeń. Od wieków.

m.m.
m.m.
7 lat temu

Nikt nie zmusza chodzenia do kościoła, a tym bardziej do dawania ofiary na kościół .Przestańcie pisać brednie- bo to wszystko jest nie smaczne i nudne.Zagryziemy się nawzajem.

enigma1952
enigma1952
7 lat temu

Są biedne i bogate parafie. Tłuste misie muszą ustąpić miejsca zabiedzonym proboszczom. Nie może być tak, że jedni opływają w luksusach i jeżdżą Maybachem a inni tylko marną Audicą r8. Za wierną służbę trzeba podnieść standard życia tym sługom Watykanu, bo, że oni nie są sługami bożymi to wiemy od bardzo dawna. Oni są sługami mamony oraz obcego państwa, dlatego z pokorą i oddaniem oddają dziesięcinę oraz wieści we właściwe miejsce. Poza tym kochanki i dzieci kosztują a na 500+ chyba nie załapią się? 😛

S.S.
S.S.
7 lat temu

Mafijne układy. Nic więcej.

pavv
pavv
7 lat temu

Ktoś potrafi wytłumaczyć po co te motania. Ja odnoszę wrażenie, że proboszcze bojąc się konkurencji wywalają krnąbrnych księży i tych którzy ludzie za bardzo lubią. Dobrze, że ja się z nimi nie zadaję.