wasze interwencje nowe

W czerwcu na naszych łamach poruszaliśmy problem hałasu, na jaki narzekają mieszkańcy Klucz. To efekt pracy nowej maszyny papierniczej w zakładzie Velvet Care Sp. z o. o. Władze firmy zapewniały wówczas, że postarają się rozwiązać ten problem. Są już wyniki pomiaru hałasu i plan, jak zniwelować „głośną” uciążliwość.

Mieszkańcy, którzy interweniowali w naszej redakcji skarżyli się, że nowoczesna maszyna papiernicza dosłownie spędza im sen z powiek. Hałas jest też słyszalny w ciągu dnia.

Jak już pisaliśmy, sygnały od mieszkańców Klucz docierały również do Velvet Care. Maszyna została uruchomiona w marcu. – Przeprowadzona na etapie projektowania analiza akustyczna wykazała, że poziom hałasu emitowanego przez w/w źródła nie będzie przekraczał dopuszczalnego poziomu hałasu określonego zarówno dla pory dziennej, jak i pory nocnej. Dodatkowo zainstalowano tłumiki akustyczne – twierdził w czerwcu wiceprezes zarządu Velvet Care Sp. z o. o. Marek Ściążko, zapewniając jednocześnie, że zostały zlecone dodatkowe pomiary hałasu w obrębie zakładu produkcyjnego, jak również w miejscach wskazanych przez mieszkańców. Znamy już wyniki tych badań.

Pomiary odbyły się 21. lipca w 13 punktach, w porze dziennej i nocnej. – Badania w porze dziennej nie wykazały przekroczeń, natomiast badania w porze nocnej wykazały przekroczenia w punktach pomiarowych na osiedlu na ulicy Sosnowej. Przekroczenia te zostały potwierdzone również przez badania Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, tylko w porze nocnej -1,7 dB (dopuszczalny poziom hałasu 45 dB, zmierzony 46,7 dB). Dodatkowo przeprowadzone zostały badania mocy akustycznej wszystkich emitorów nowej instalacji, aby określić, które z nich generują największy hałas, tak, aby przygotować niezbędne dane techniczne dla potencjalnych urządzeń tłumiących. Pomiary wskazały 3 emitory o zwiększonej mocy akustycznej – wyjaśnia wiceprezes Marek Ściażko.

Dysponując wynikami pomiarów spółka rozpoczęła proces przetargowy dla specjalistycznych firm, które mają techniczne zasoby do wykonania zadania odpowiedniego tłumienia.

Velvet Care ma opracowany harmonogram dalszych działań. 22. września zaplanowano wizyty przedstawicieli firm w kluczewskim zakładzie. Miesiąc później ma zostać wybrana firma, która wykona instalację likwidującą hałas. Do połowy stycznia, w zależności od warunków atmosferycznych, inwestycja powinna być gotowa.

– Mam nadzieję, że wszystko przebiegnie zgodnie z planem. Zależy na dobrych stosunkach z mieszkańcami i dołożymy wszelkich starań, aby tę uciążliwość wyeliminować i ograniczyć do minimum emisję hałasu generowanego przez zakład – dodaje Marek Ściążko.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Emeryt z Osady
Emeryt z Osady
5 lat temu

Nie wiecie co to za awantury były pod domem pani Ewy C? Balaski z płotu powyrywane. Podobno były wybite szyby w oknach kamieniami.

wrzesień2018
wrzesień2018
5 lat temu

„Zależy na dobrych stosunkach z mieszkańcami…” – ciekawe! Przez wiele miesięcy zakład grał na zwłokę. Teraz po stwierdzonych przekroczeniach zakład jest po prostu zmuszony dostosować się do zaleceń pokontrolnych. Gdyby chciał żyć w zgodzie z mieszkańcami to okazałby chociaż teraz resztki szacunku i od chwili pojawienia się oficjalnej informacji o przekroczeniach przeprosiłby lokalną społeczność za ponad półroczną udrękę i do czasu instalacji wytłumienia natychmiast ograniczył nocą huk z nie nadal permanentnie hałasował.

Klucze2018
Klucze2018
5 lat temu

Normy już od marca tego roku były notorycznie przekraczane a świadczyły o tym skargi od mieszkańców. Po długich upalnych miesiącach i interwencji mieszkańców pojawiła się informacja o dokonanych pomiarach i stwierdzonych przekroczeniach w porach nocnych oraz planach na zainstalowanie tłumików do stycznia 2019. Smutne jest to, że mimo stwierdzonych przekroczeń nikt nie nakazał ograniczenia hałasu bądź jeśli nie ma innego wyjścia wyłączenia tej maszyny! Wychodzi na to, że do czasu instalacji tłumików maszyna może nadal łamać przepisy prawa! O skutkach nielegalnego wysypiska śmieci i jego prawdopodobnym podpaleniu już nie wspomnę. Nie ogarniam jak można było dopuścić do takich patologii w tak urokliwej miejscowości!

Kluczmen
Kluczmen
5 lat temu

Prezes czy jak mu tam wiceprezes kłamie. Doskonale wiedział, że rezygnacja z zakupu filtrów i mat wygłuszających będzie miała taki efekt. Ale liczył się tylko zysk dla firmy, za który odpowiedzialny jest sławny dyrektor finansowy korzystający z doradztwa niemniej sławnej jego mamuśki (na marginesie to dziw bierze, że jego mamuśka z wykształceniem podstawowym jest pracownikiem umysłowym a ludzie po studiach pracują na produkcji). I proszę jakie są skutki ściągania „na siłę” inwestorów i jakie są skutki rozwoju gospodarczego tworzonego przez niedoświadczoną kadrę (niektórzy wiedzą o kim piszę) w Kluczach i Gminie Klucze. Mamy śmieci, mamy smród, mamy bród, mamy insekty, mamy gryzonie, mamy też i hałas przekraczający dopuszczalne normy. Do czasu zlikwidowania źródła tego uciążliwego hałasu zatrzymać VII maszynę!!! Taka powinna być decyzja władz lokalnych a może i wyższych. Oczywiście w czasie postoju zatrudnieni pracownicy powinni dostać 100% wynagrodzenia a lokalni mieszkańcy odszkodowania za wszystkie uciążliwości. Jak można było tak z profanować taką piękną fabrykę?

OSADA
OSADA
5 lat temu

Osada? Nas już nie ma, nikt nie zauważa naszych problemów, jesteśmy jedynie grupą ludzi, która zasila w jakimś stopniu budżet Gminy, jednocześnie cierpimy najbardziej……. Wielkie profity podatkowe spływają z Velvet do kasy gminnej, czy my coś z tego mamy??? Tak! brudne przystanki, zaniedbane tereny zielone, brak placu zabaw dla najmłodszych, śmierdzące tiry, które oblegają nas ze wszystkich stron, hałas, dzikie wysypisko śmieci- nadal istniejące! Za te ,,atrakcje”, wszystkim, którzy przyczynili się do ich stworzenia, serdecznie dziękujemy!

Wyborca 123
Wyborca 123
5 lat temu

Po Zalesiu na ul.Głownej jeżdzą od rana do nocy tiry z kamieniołomu cemex za nimi unoszą się tłumany kurzu i nikogo to nie interesuje dziwna to gmina

Mieszkanka Osady
Mieszkanka Osady
5 lat temu

A co z mieszkańcami Osady! Znowu jesteśmy pomijani. Przecież my z racji bliskości zakładu mamy najgorzej! Litości!!! My też jesteśmy tutaj!!! HALO!!! Panie Prezesie!!!! Pan nas przecież zna z imienia i nazwiska!!!! Niech Pan pomyśli też o nas!!! My też chcemy być ochronieni przed hałasem. Od października 2016(!) roku o to Pana prosimy. I nic! Kompletnie nic!