DSC 9264 1

„Święto Ziemniaka w Gminie Trzyciąż” to impreza barwna i… nadzwyczaj smaczna. W trzynastoletniej historii wydarzeniu zawsze sprzyjała piękna pogoda, choć tym razem, gdy zgasło jesienne słońce, czuć było zbliżający się przymrozek, co jednak zupełnie nie przeszkadzało doskonale bawiącym się uczestnikom. Nie zabrakło wśród nich twarzy z pierwszych stron gazet, bo tę, jedną z ostatnich w kończącej się kampanii wyborczej, okazję do spotkań z wyborcami wykorzystali kandydaci, zarówno ci, funkcjonujący od dawna na scenie politycznej, jak i dopiero zabiegający o wejście do tego grona.

Tradycyjnie „Święto Ziemniaka” to w Trzyciążu okazja do celebrowania zakończenia zbiorów bodaj najpowszechniej uprawianego w okolicy warzywa, czyli swoiste „ziemniaczane dożynki”. Kilku lat temu tę lokalną imprezę wzbogacono o promocję tradycyjnej lokalnej kuchni – organizowany przez Lokalną Grupę Działania Nad Białą Przemszą „Festiwal Smaków Lokalnych”.

W części oficjalnej stało się zadość tradycji, czyli wszystkich, bardzo licznie  przybyłych gości: przedstawicieli rządu, sejmu i senatu, radnych wszystkich szczebli samorządu, mieszkańców i przyjezdnych powitał i otworzył imprezę wójt Roman Żelazny, pomysłodawca święta. Następnie, również zgodnie ze zwyczajem, na scenę zaproszono zwycięzców kilku konkursów.

Pierwszy z nich, towarzyszący „Świętu Ziemniaka” od jego pierwszej edycji to rywalizacja w konkurencji „Ziemniak rekordzista”. Zwycięzca w konkursie na rekordowo ciężką bulwę ziemniaczaną zawsze jest zawsze tylko jeden. W tym roku najcięższa ze wszystkich zgłoszonych do konkursu imponujących okazów różnych gatunków ziemniaków okazała się bulwa odmiany „Bellarosa” o wadze 1,860 kg, która wyrosła na polu państwa  Moniki i Sebastian Gamrotów  z Glanowa, a do wręczenia nagrody – przydatnych sprzętów gospodarstwa domowego – wójt Roman Żelazny zaprosił wicepremiera Jarosława Gowina.

DSC05928 1

Zaraz potem na scenie pojawili się laureaci kolejnego konkursu – na najpiękniejszy ogród, rozstrzyganego w dwóch kategoriach: ogródki przydomowe i ogródki przy gospodarstwach rolnych. Wyniki odczytał radny Radosław Kuś, a do grona osób wręczających nagrody wraz z wójtem dołączyli kolejni goście imprezy – posłanki: Lidia Gądek, Agnieszka Ścigaj i Małgorzata Wasserman, radny Sejmiku Województwa Małopolskiego Bogdan Pęk oraz Paweł Firlej, Dyrektor Oddziału Zakładu Gazowniczego, Polska Spółka Gazownictwa sp. z o.o.

Pisaliśmy już o tym, ale dla porządku przypomnijmy, że nagrody – praktyczne narzędzia do pielęgnacji ogrodów i sprzęt AGD odebrali: w kategorii „gospodarstwo rolne”- Elżbieta Ciempka z Glanowa za miejsce I, za miejsce II – Agnieszka Syguła  z Jangrota i za miejsce III – Halina Tarnówka z Suchej. W kategorii „ogród przydomowy” najlepsi byli: Marianna i Jarosław  Langkamerowie z Małyszyc, przed Renatą Kowal  z Imbramowic oraz Iloną Krawczyk z Imbramowice i Małgorzatą Wącławską z  Zadroża, które zajęły równorzędne trzecie miejsca.

Po chwili na scenę wywołano następnego zwycięzcę konkursu od lat związanego ze „Świętem Ziemniaka”. Nagrodą dla najlepszego wędkarza za złowienie suma rekordzisty, w  zawodach, które tradycyjnie rozgrywały się tego samego dnia przed południem, były pamiątkowa statuetka i bilety do krakowskiego ZOO. Przypadły one Krzysztofowi Kasperczykowi, a do jej wręczenia wyznaczono zwycięzcę dwóch poprzednich edycji tej rywalizacji – Przemysława Czapnika, radnego i sołtysa Trzyciąża oraz zaproszono starostę olkuskiego Bogumiła Sobczyka.

W tym miejscu część sceniczna imprezy została przerwana na dłuższą chwilę i zaczęły się degustacje oraz zwiedzanie stoisk przygotowanych przez gospodynie z lokalnych i zaproszonych spoza gminy Trzyciąż Kół Gospodyń Wiejskich, w ramach Nadprzemszańskiego Festiwalu Smaku i konkursu na Produkt Lokalny “Nad Białą Przemszą”. Do specjalnych gości wydarzenia dołączyli premier Beata Szydło wraz z ministrem Andrzejem Adamczykiem, którzy, wędrując między kramami, zajadali się, jak wszyscy, przygotowanymi przysmakami i rozmawiali z mieszkańcami. Trafili też nad trzyciążańskie stawy, gdzie przez całą imprezę paliło się wielkie ognisko, a w  nim piekły się piecuchy, czyli tradycyjne ziemniaki z popiołu.

DSC06258 p

W tym czasie zebrała się kapituła kolejnego konkursu, w którym, w ramach dorocznego konkursu na produkt lokalny, ocenione zostały domowe trunki, przygotowane przez gospodynie według oryginalnych – tradycyjnych bądź eksperymentalnych receptur. Obok popularnych, docenianych zwłaszcza zimową porą nalewek „na zdrowotność”: wiśniówek, aroniówek, dereniówek czy pigwówek, w konkursie wystartowały też ciekawe nalewki na ziołach i inne destylaty. Ostatecznie wygrał bardzo oryginalny produkt wystawiony do konkursu przez KGW Jangrot  – słodka, z nutą o posmaku liści z czarnej porzeczki nalewka „liściówka porzeczkowa” – dzieło sołtys Janiny Bieniek, zwanej powszechnie Halinką, która, mimo usilnych nalegań, nie chciała zdradzić szczegółów przepisu na zwycięzcę. Wyróżniono również nalewkę z wiśni z rumem  i spirytusem KGW w Kluczach oraz sok z czarnego bzu i malin Klub Seniora Stowarzyszenia Przyjaciół Imbramowic „Dłubnia u źródeł”.

DSC 9224 1

Na rozproszonych po objętym imprezą terenie stoiskach wystawowych gościły też instytucje w różny sposób związane z rolnictwem jak KRUS, ARiMR, ubezpieczalnie czy banki obsługujące rolników. Była również okazja do spotkania śmiałków z Małopolskiego Klubu Paralotniowego,  których później można było podziwiać na niebie nad Trzyciążem. Na „Święcie Ziemniaka” gościł też związek Zawodowy Rolników „Samoobrona”, który promował polskie mięso i zapraszał na darmowe degustacje mięsnych produktów. Zaproszenie przyjęli także reprezentanci Stowarzyszenia „Motocykliści Wolbromscy”, którzy przybyli na swych imponujących maszynach. Nie zabrakło wystawy ziemniaków sadzeniaków oraz różnych odmian ziemniaków z  Gminy Trzyciąż, a także wystaw urządzeń i maszyn rolniczych oraz traktorów, stoiska „Spółdzielni  Mleczarskiej” ze Skały, wystawy trofeów Koła Łowieckiego „Sokół”  oraz pokaźnej kolekcji dzwonków Stanisława Marczewskiego z Gołaczew. Przepysznym miodem częstowali pszczelarze z Koła Pszczelarskiego z Wolbromia, a w pobliskiej w stadninie Ewex-Arabians z Trzyciąża można było podziwiać dumne Araby. Dużym zainteresowaniem cieszyło się stoisko wystawowe pana Henryka Pięty z Glanowa, który dla uspokojenia skołatanych nerwów hobbystycznie lepi z tysięcy małych kawałeczków różnorodnego drewna imponujące misy i dzbany. Oczywiście były też atrakcje dla najmłodszych: Zakłady Kablowe Bitner przygotowały dla  dzieci konkurs rysunkowy i możliwość obejrzenia z bliska samochodu rajdowego, były stoiska z zabawkami, balonami, watą cukrową, popcornem, lodami i innymi łakociami.

DSC06234 1

Po zaspokojeniu apetytów przez wszystkich łasuchów centrum uwagi skierowano ponownie na scenę plenerową, gdzie z koncertem „Wolę górala” wystąpił zespół „Toporki”, który rozgrzał nieco zmarzniętą publiczność. Po tej fali góralskiej energii nastąpiła kolejna przerwa, poświęcona na losowanie zwycięzcy związanej z promocją lokalnych przedsiębiorców i rzemiosła akcji „Lepsze bo lokalne” oraz konkursu na Produkt Lokalny “Nad Białą Przemszą”. Do losowania zwycięzców i wręczenia nagród zaproszono kolejnych gości imprezy: posłankę Elżbietę Dudę, Ewę Danioł, kierownik Olkuskiego Biura Powiatowego Małopolskiego OR ARiMR, łowczego Koła Łowieckiego „Sokół” Jerzego Zielińskiego oraz burmistrza Krzeszowic, prezesa LGD Nad Białą Przemszą Wacława Gregorczyka. W kolejnej przerwie obietnicę sprowadzenia używanego wozu strażackiego dla OSP w Zadrożu złożył na scenie wiceminister Jacek Osuch.

71496454 1010209499331208 8353159551846973440 o

Zabawę podsumował koncert kolejnej, oczekiwanej przez widownię grupy muzycznej, złożonej z trzech sympatycznych, uwielbiających scenę chłopaków, czyli zespołu Playboys, a na zakończenie szampańskiej zabawy w niebo pofrunęły sztuczne ognie.

 {joomplu:90859}{joomplu:90825}{joomplu:90798}

 

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze