W ostatnim stuleciu w gminie Olkusz znacznie odwróciły się proporcje między ilością mieszkańców żyjących w mieście oraz w podolkuskich sołectwach. Obecnie spośród 50 tysięcy mieszkańców, 13 tysięcy żyje poza granicami miasta Olkusz. Co ciekawe, statystyki z ostatnich lat pokazują, że ludności w mieście ubywa, a w sołectwach przybywa. Wieś staje się atrakcyjna dla tych, którzy są zmęczeni zgiełkiem miasta. Jednak to już nie ta sama wieś, co kilkadziesiąt lat temu. W gminie Olkusz rolnictwo nie jest popularną formą zarabiania pieniędzy, ale wieś jest atrakcyjnym miejscem do życia. Jak wyglądała podolkuska wieś kilkadziesiąt lat temu? Zobaczcie na zdjęciach.

Dzieje miasta Olkusza oraz istniejących i nieistniejących dziś wiosek są ze sobą historycznie związane od setek lat. Tworzyły one pewną integralną, zależną od siebie wzajemnie całość ekonomiczną. Wiele obecnych dzielnic mieszkaniowych, osiedli czy potocznie przez mieszkańców nazywanych części miasta nazwę swoją zawdzięcza znajdującej się tam kiedyś wsi lub folwarkowi – Słowiki, Pomorzany, Skalska (od wsi Skalskie), Sikorka, Mazaniec i wiele innych. Najstarsi mieszkańcy Olkusza pamiętają gospodarstwa i chałupy kryte strzechą, w miejsce których postawiono bloki i nowe domy – w większości w latach 60, 70 i 80-tych. Wiele z nich znajdowało się blisko dzisiejszego centrum miasta. Hodowanie zwierząt i uprawianie roli nie było domeną terenów wiejskich, bo swoje hodowle mieli także mieszkańcy miasta.

Nawet po wyburzeniu folwarcznych zabudowań wieś przez dziesiątki lat była obecna w Olkuszu, w większości dzięki odbywającym się targom, na których kupić można było płody rolne i pyszne wyroby gospodyń. Mięsa, jaja, kiełbasy, salcesony, owoce, warzywa, sery, wiejskie masło, żywe zwierzęta – to wszystko można było kupić na olkuskim rynku i w kilku innych miejscach, gdzie zjeżdżali się okoliczni rolnicy. – Wieś była obecna w Olkuszu odkąd pamiętam – w latach 60-tych i 70-tych dosyć intensywnie i nie tylko w dni targowe. Najbardziej rzucały się w oczy wypełnione wszelakimi wiejskimi towarami wozy, których drewniane, wzmocnione paskami z blachy koła, turkotały po kocich łbach, trylince lub po asfalcie. Hałas jaki wydawały nie był uciążliwy ponieważ wtapiał się w inne miejskie odgłosy, bo trzeba przyznać, że miasto „grało” wtedy zupełnie inne melodie niż dzisiaj. Na przykład słychać było częste parskanie koni, czasami świst bata, cmokanie i pokrzykiwanie woźniców, którzy zachęcali swoje konie do sporego wysiłku – opowiada pan Adam, mieszkaniec Olkusza. – Przez miasto przejeżdżały wozy z kwiczącymi świnkami, beczącymi baranami, owcami, drobiem, od kurcząt począwszy a na wielkich indorach skończywszy. Obecność wsi było w mieście słychać i widać. Rolnicy z najbliższej okolicy prowadzali skrajem ulic krowy. W zimie wozy zamieniano na sanie, duże z podwójnymi płozami i mniejsze, sanki, służące głównie do przewozu niewielkiej ilości produktów i osób – dodaje.

Gospodarze handlowali na olkuskich placach targowych, ale także na rogatkach miasta.- Trzeba zdawać sobie sprawę, że często przybywali z wiosek odległych od miasta kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt kilometrów, dlatego zazwyczaj przybywali późnym wieczorem lub nocą, aby po odpoczynku u zaprzyjaźnionych gospodarzy ruszyć na place targowe. Jednym z takich znanych postojów był w okolicy stacji kolejowej. Wozy stawały na sporym placu w miejscu dzisiejszego parkingu przy Hotelu „Olkusz”. Z opowieści rodzinnych wynika, że w zimne noce i zawsze w zimie, sporo „rolników” nocowało na dużym strychu nad piekarnią u mojego dziadka – opowiada Piotr Nogieć.

Na podolkuskiej wsi, u dziadków i innych krewnych, wakacje spędzali młodzi mieszkańcy miasta. Wielu z nich, dzisiaj dorosłych ludzi, wspomina tamte czasy z  nostalgią. – Dzisiejsze pokolenie na pewno ma inny obraz wsi niż my. Teraz niewiele osób para się rolą. Pracują i uczą się w miastach, a na wsi mieszkają. Kiedyś mieszkańcy wsi mieli zupełnie inny styl życia, zdominowany przez naturę i obowiązki przy gospodarstwie. Ja jeździłam co roku na wakacje pod Wolbrom. Nigdy nie zapomnę sianokosów, kiedy jechaliśmy wozami na pole, gdzie spędzaliśmy cały dzień. Świeżo wypieczony chleb, ciepłe mleko od krowy, konfitura, a od wielkiego dzwonu – kawałek kiełbasy albo inne wyroby mojego dziadka. Kiedy były wykopki na polach było mnóstwo ludzi w każdym wieku – od malutkich dzieci po seniorów. Pamiętam, że przy każdym z pól paliło się ognisko, a w popiele robiliśmy ziemniaki – opowiada pani Małgorzata, nauczycielka w jednej z olkuskich szkół. Zapraszamy do oglądania zdjęć i komentowania. Przypominamy, że w dalszym ciągu można przekazywać nam swoje fotografie, które zasilą projekt „Poznaj Olkusz, którego już nie ma”. Zdjęcia należy wysyłać na adres redakcja@przeglad.olkuski.pl lub przynieść je do siedziby „Przeglądu Olkuskiego” – ul. Żuradzka 15 (zdjęcia skanujemy i zwracamy).

 


 

1. Mali mieszkańcy jednej z podolkuskich wiosek podczas prac  rolnych. Zdjęcie wykonano przed wybuchem II wojny światowej. Fot. Z archiwum Leszka Kluczewskiego. 1. Mali mieszkańcy jednej z podolkuskich wiosek podczas prac rolnych. Zdjęcie wykonano przed wybuchem II wojny światowej. Fot. Z archiwum Leszka Kluczewskiego.

2. Widok kościoła św. Andrzeja od strony zachodniej. Zdjęcie wykonano prawdopodobnie w okresie międzywojennym. Fot. Z archiwum rodziny Machnickich.

3. Gospodarstwo rolne w okolicy Olkusza, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz. 3. Gospodarstwo rolne w okolicy Olkusza, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz.

4. Kombajn na polu w okolicy Olkusza, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz.4. Kombajn na polu w okolicy Olkusza, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz.

5. Kombajn na polu, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz.5. Kombajn na polu, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz.

6. Kombajn na polu, okolice Olkusza, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz6. Kombajn na polu, okolice Olkusza, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz

7. Koński targ pod Witeradowem, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz. 7. Koński targ pod Witeradowem, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz.

8. Kozy w okolicy Stacji, połowa lat 70-tych. Fot. Piotr Nogieć.8. Kozy w okolicy Stacji, połowa lat 70-tych. Fot. Piotr Nogieć.

 9. Okół na Czarnej Górze przy ulicy 29-go Listopada, 1974 rok. Fot. Emil Glanowski - ze zbioru rodziny Pawełczyków. 9. Okół na Czarnej Górze przy ulicy 29-go Listopada, 1974 rok. Fot. Emil Glanowski – ze zbioru rodziny Pawełczyków.

10. Okół Nowakowskich na Skalskim. Fot. Ze zbioru Marka Piotrowskiego.10. Okół Nowakowskich na Skalskim. Fot. Ze zbioru Marka Piotrowskiego.

11. Rolnik z okolic Olkusza, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz.11. Rolnik z okolic Olkusza, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz.

12. Targ koński, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz.12. Targ koński, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz.

13. Targ koński, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz.13. Targ koński, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz.

14. Targ na rynku w Olkuszu, lata 60-te. Fot. Emil Glanowski - ze zbioru rodziny Pawełczyków.14. Targ na rynku w Olkuszu, lata 60-te. Fot. Emil Glanowski – ze zbioru rodziny Pawełczyków.

15. Targ na rynku w Olkuszu, okres międzywojenny. Fot. Ze zbiorów Piotra Nogiecia. 15.15. Targ na rynku w Olkuszu, okres międzywojenny. Fot. Ze zbiorów Piotra Nogiecia.

16. Targ w Olkuszu, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz. 16. Targ w Olkuszu, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz.

17. Targ w Olkuszu, okres międzywojenny. Fot. Pocztówka za zbiorów Marka Piotrowskiego. 17. Targ w Olkuszu, okres międzywojenny. Fot. Pocztówka za zbiorów Marka Piotrowskiego.

18. Wozy na ulicy Krakowskiej. Fot. Pocztówka za zbioru Marka Piotrowskiego.18. Wozy na ulicy Krakowskiej. Fot. Pocztówka za zbioru Marka Piotrowskiego.

19. Żniwa w okolicy Olkusza, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz.19. Żniwa w okolicy Olkusza, lata 80-te. Fot. Jan Nosowicz.

20. Żniwa na polach Czarnej Góry. Zdjęcie wykonano w 1943 lub 1944 roku. Fot. Ze zbiorów Teresy Rusoń. 20. Żniwa na polach Czarnej Góry. Zdjęcie wykonano w 1943 lub 1944 roku. Fot. Ze zbiorów Teresy Rusoń.

21. Zdjęcie artystów występujących w przedstawieniu zorganizowanym przez Dom Kultury (lub Dom Ludowy). Zdjęcie wykonano przed II wojną światową. Fot. Ze zbiorów Teresy Rusoń.21. Zdjęcie artystów występujących w przedstawieniu zorganizowanym przez Dom Kultury (lub Dom Ludowy). Zdjęcie wykonano przed II wojną światową. Fot. Ze zbiorów Teresy Rusoń.

22. Przez Czarną Górę miała zostać wybudowana droga. Wycięto las, zrujnowano teren, a mieszkańcom groziło wyburzenie domostw. Fot. Ze zbiorów Teresy Rusoń.22. Przez Czarną Górę miała zostać wybudowana droga. Wycięto las, zrujnowano teren, a mieszkańcom groziło wyburzenie domostw. Fot. Ze zbiorów Teresy Rusoń.

23. Stodoła na Kocotówce. Obecnie ul. Sosnowa, powyżej kościoła. Rok 1954. Fot. Ze zbiorów Ryszarda Maliszewskiego.23. Stodoła na Kocotówce. Obecnie ul. Sosnowa, powyżej kościoła. Rok 1954. Fot. Ze zbiorów Ryszarda Maliszewskiego.

Więcej zdjęć z cyklu
staryolkuszbaner

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
13 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
emilia
emilia
10 lat temu

Można wysłać do nas zdjęcie o dowolnej rozdzielczości. Minimum potrzebne do opublikowania na stronie to 800×600. Maksimum nie określamy, jak Państwu wygodnie. Pozdrawiamy!

aaa
aaa
10 lat temu

Jaka optymalną rozdzielczość powinny mieć skany przesyłanych do PO zdjęć?

Ze Skalskiego
Ze Skalskiego
10 lat temu

[quote name=”kokos”]Zdjęcie nr 10.Centralnie w miejscu gospodarstwa Nowakowskich stoi teraz bank PKO a dokładniej blok dobudowany do banku od wschodu.A na wprost to jest dawny Zakład Doskonalenia Zawodowego na ulicy Nullo[/quote]
Świetne rozeznanie, gratuluiję 🙂

kokos
kokos
10 lat temu

Zdjęcie nr 10.Centralnie w miejscu gospodarstwa Nowakowskich stoi teraz bank PKO a dokładniej blok dobudowany do banku od wschodu.A na wprost to jest dawny Zakład Doskonalenia Zawodowego na ulicy Nullo

rafi
rafi
10 lat temu

Tego właśnie mi brakuje w dzisiejszym necie

enigma1952
enigma1952
10 lat temu

[quote name=”taki sobie pan”]nie dziwota że co niektórej powiatowej inteligencji słoma z butów wyłazi[/quote]
To jest właśnie Olkuska „elyta”. 😀

krajan
krajan
10 lat temu

[quote name=”Hugo Knote”]. Rozbroił mnie widok „Sławojki” na zdjęciu numer 10.

a przejdź sie Waść 2 przecznice od rynku a nie jedną znajdziesz w pełnej eksploatacji.

Młody
Młody
10 lat temu

’Okół” – nie pasi mi takie określenie a wręcz odpycha …

taki sobie pan
taki sobie pan
10 lat temu

nie dziwota że co niektórej powiatowej inteligencji słoma z butów wyłazi

enigma1952
enigma1952
10 lat temu

Tak, te Olkuskie okoliczne wioski to sama słodycz, prawdziwe zagłębie wiedzy i innowacji wręcz powiedziałbym eldorado dobrego smaku i kultury. Jak mawiał mój znajomy z Bemowa Piskiego „miodeczek malina”. Faktycznie „wsi spokojna, wsi wesoła”. To z tych między innymi włości wywodzą się obecni prawdziwi „Nowi Łolkusanie”. Rozbroił mnie widok „Sławojki” na zdjęciu numer 10.

Jaśnie Pan

Hugo van der Knote

PS
Gorąco pozdrawiam mojego ulubieńca Zenka z Zedermana.

ekolog
ekolog
10 lat temu

Jak widać dawny Olkusz i dawna wieś to lata świetności. Zdrowa żywność, zdrowe środowisko i to bez durnowatych reklam! A dzisiaj pluszowe odpady od Mikołaja! A od władz bród, smród, nędza i rozpacz w wielu rodzinach.

Rewelacja!
Rewelacja!
10 lat temu

Kolejna ciekawa odsłona świetnego pomysłu, gratulacje i podziękowania dla Emilii Kotnis-Górki i Piotra Nogiecia!

Piękne
Piękne
10 lat temu

Wzruszyłem się, dziękuję.