Tradycją staje się, że główną rolę w dorocznym święcie biegowym, jakim staje się powoli Wolbromska Ciężka Dycha pełni pogoda. W tym roku rozpieszczała bardziej kibiców i najmłodszych uczestników świetnej zabawy niż sportowców, którzy pokonując trudną trasę przygotowaną przez organizatorów musieli zmagać się z gorącem. Jak zwykle na tej imprezie atmosfera była wspaniała.