KPO sfinansuje nowy fotoradar w Olkuszu

Olkusz

Jak poinformował portal auto-swiat.pl, przy olkuskim odcinku Drogi Krajowej nr 94 wkrótce pojawi się nowy, zaawansowany fotoradar: urządzenie to będzie częścią większego projektu, realizowanego przez Generalną Inspekcję Transportu Drogowego. Co ciekawe, zakup fotoradaru został sfinansowany z Krajowego Planu Odbudowy (KPO), czyli unijnego programu mającego na celu wsparcie gospodarki po pandemii COVID-19, w tym również poprawę bezpieczeństwa transportu.

Do Srebrnego Miasta trafi model TraffiStar SR390 produkcji niemieckiej firmy Jenoptik, będący jednym z najbardziej zaawansowanych fotoradarów dostępnych obecnie na rynku: potrafi on bowiem jednocześnie monitorować aż cztery pasy ruchu, rozpoznawać tablice rejestracyjne oraz automatycznie identyfikować typ pojazdu, tak aby dostosować do niego obowiązujące ograniczenia prędkości. Konstrukcja urządzenia została ponadto przygotowana w taki sposób, aby działało ono bez zakłóceń w niemal każdych warunkach pogodowych, od intensywnego deszczu, przez mgłę czy opady śniegu, aż po noc. Dzięki wysokiej jakości obrazu, możliwa jest zarówno identyfikacja numerów rejestracyjnych, jak i twarzy kierowców z precyzją przekraczającą 98%.

W ramach opisywanego projektu, do lipca przyszłego roku w całej Polsce zamontowanych zostanie łącznie 70 takich fotoradarów, z spośród których trzy znajdą się w Małopolsce: w Olkuszu, Bilsku oraz Ładnej. Dwa takie urządzenia są już w użyciu na Śląsku, sukcesywnie rejestrując wykroczenia kierowców. Montaż kolejnych będzie natomiast odbywał się etapami w ciągu najbliższych miesięcy. Koszt jednego fotoradaru wynosi 240 tysięcy złotych .

Warto pamiętać, że przekraczanie dozwolonej prędkości stanowi jedno z najczęstszych wykroczeń na polskich drogach, za które obowiązujące taryfikatory przewidują rozbudowany system kar finansowych oraz punktowych: kierowca, który przekroczy dozwoloną prędkość jedynie o kilka kilometrów na godzinę, musi liczyć się z mandatem w wysokości 50 złotych oraz jednym punktem karnym. Wysokość grzywny oraz liczba punktów karnych rośnie wraz ze wzrostem prędkości i tak przy przekroczeniu jej o 30 km/h mandat wynosi już 400 złotych, a kierowca otrzymuje dodatkowo siedem punktów karnych. Szczególnie dotkliwe są z kolei kary za poważniejsze wykroczenia, jako że przekroczenie dozwolonej prędkości o 50 km/h oznacza mandat w wysokości 1 000 złotych oraz 11 punktów karnych, a w przypadku przekroczeń rzędu 70 km/h i więcej, grzywna sięga nawet 2 500 złotych przy jednoczesnym nałożeniu 15 punktów karnych. Co istotne, jeśli kierowca w ciągu dwóch lat ponownie popełni to samo wykroczenie, wysokość kary ulega podwojeniu i w skrajnych przypadkach może wynieść nawet 5 000 złotych. Ponadto przekroczenie dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym skutkuje obligatoryjnym zatrzymaniem prawa jazdy na okres trzech miesięcy.

Przypominamy, że dokładnie rok temu poruszaliśmy na naszych łamach temat skuteczności okolicznych fotoradarów, przyglądając się danym z urządzeń zlokalizowanych w Bolesławiu oraz Przegini, które tylko w 2023 roku zarejestrowały łącznie kilka tysięcy wykroczeń: najczęściej dotyczyły one przekroczenia dozwolonej prędkości o 11 – 20 km/h, ale zdarzały się również przypadki rażącego łamania przepisów, gdzie kierowcy przekraczali dozwoloną prędkość nawet o ponad 70 km/h. Montaż opisywanego urządzenia w Olkuszu będzie zatem stanowił kolejny krok w kierunku zwiększenia nadzoru na jednej z najczęściej uczęszczanych dróg naszego województwa.

Choć oficjalnie głównym celem montażu nowych fotoradarów jest poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego, to wielu kierowców od lat postrzega je jako narzędzie służące przede wszystkim zasilaniu budżetu państwa kosztem ich portfeli: poczucie to potęgują wysokie mandaty, które w skrajnych przypadkach sięgają nawet kilku tysięcy złotych, jak również fakt, że zdjęcia dokumentujące wykroczenia często trafiają do właścicieli pojazdów z dużym opóźnieniem, stając się niemiłą oraz kosztowną niespodzianką. Podczas gdy jedni będą zatem widzieć w nowym urządzeniu przy olkuskim odcinku Drogi Krajowej nr 94 szansę na zwiększenie bezpieczeństwa, inni będą traktować je jako kolejną „maszynkę” do wystawiania mandatów.

zdjęcie przykładowe: Pixabay