Lekcja demokracji

 Młodzieżowe Rady to instytucje o charakterze konsultacyjnym. Ich funkcjonowanie jest nieobowiązkowe, jednak coraz więcej samorządów decyduje się na ich utworzenie. Od tego roku w Olkuszu funkcjonować będą dwa organy tego typu. Pierwszym z nich będzie Młodzieżowa Rada Miejska, drugim zaś Młodzieżowa Rada Powiatu.

Pierwsza Młodzieżowa Rada powstała w Polsce już  w 1990 roku w Częstochowie. W skład Młodzieżowej Rady wchodzą przeważnie uczniowie gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych, wybierani w wyborach organizowanych na terenie szkół, do których uczęszczają. Organ ten pełni funkcję reprezentacji młodzieży na danym terenie i stanowi idealne źródło opinii dotyczących kwestii związanych z młodym pokoleniem mieszkańców.

Co prawda ich funkcjonowanie jest nieobowiązkowe, jednakże coraz większa ilość miast decyduje się na ich utworzenie. Dlaczego tak się dzieje? – Bo coraz więcej samorządowców dostrzega potrzebę dialogu ze społeczeństwem i angażowania mieszkańców w proces podejmowania decyzji.

– Powołanie Młodzieżowej Rady Powiatu postulowałem już od 8 lat! Myślę, że jest to krok w dobrym kierunku, ponieważ młodzież dzięki tej inicjatywie będzie się uczyć podejmowania decyzji, czyli demokracji. Młodzi olkuszanie będą debatować i podejmować decyzje ważne dla młodych ludzi mieszkających w tym mieście. Będą widzieć problemy z innej perspektywy niż Burmistrz i Rada Miasta. Może to zaowocować tym, że będą czuli się potrzebni miastu i w przyszłości tu zostaną. Problem może stanowić jednak fakt, że będą powołane dwie Rady, które w perspektywie mogą się dublować – komentuje Karol Szotek, nauczyciel historii i wos-u w IV LO w Olkuszu.

Skąd ten pomysł?

Swego czasu przy Radzie Powiatu w Olkuszu funkcjonował organ konsultacyjny składający się z przedstawicieli okolicznych szkół ponadgimnazjalnych. Z biegiem czasu ciało to zaprzestało jednak swej działalności.
Od ponad roku coraz głośniej mówiło się o pomyśle reaktywowania tego organu. Na ostatniej sesji Rady Powiatu podjęta została uchwała powołująca do życia Młodzieżową Radę Powiatu. Nowa Rada liczyć ma nie więcej niż 17 radnych, na czele których stać ma prezydium rady, w skład którego wejdą przewodniczący, wiceprzewodniczący, sekretarz oraz członkowie prezydium. Wybory do Młodzieżowej Rady Powiatu mają się odbyć jeszcze w październiku.

Dużo szybciej z tematem powołania Młodzieżowej Rady uporał się olkuski magistrat. Dyskusję na temat utworzenia Młodzieżowej Rady Miejskiej w Olkuszu zainicjowali przedstawiciele I Liceum Ogólnokształcącego. Pomysł ten znalazł aprobatę wśród radnych i miejskich władz, w związku z czym stosowna uchwała, powołująca do życia Młodzieżową Radę, podjęta została już w czerwcu bieżącego roku.

Młodzieżowa Rada Miejska, analogicznie do „zwykłej” Rady, składa się z 21 osób, które wybierane są spośród uczniów gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych z terenu Miasta i Gminy Olkusz. Wybory do Młodzieżowej Rady Miejskiej w Olkuszu odbyły się 29 września. Na pierwszej sesji młodzi radni wybiorą ze swojego grona prezydium: przewodniczącego, dwóch wiceprzewodniczących oraz sekretarza.

Kompetencje Rady

Głównym zadaniem obu organów ma być opiniowanie uchwał „dorosłej rady” dotyczących spraw młodzieży, podejmowanie samodzielnych uchwał, upowszechnianie idei samorządności, współpraca z samorządami uczniowskimi, organizowanie imprez kulturalnych, sportowych i wspieranie innych rodzajów aktywności młodzieży oraz organizowanie spotkań z organami jednostek samorządu terytorialnego  i zaproszonymi gośćmi.

Pojawiają się jednak głosy, że takie organy powinny też posiadać własny budżet. Radny Rady Miejskiej w Olkuszu, Wojciech Panek wystosował w tej sprawie nawet interpelację do Burmistrza Romana Piaśnika.

– Utworzenie budżetu Młodzieżowej Rady Miejskiej byłoby świetną lekcją odpowiedzialności i samorządności. Taki budżet da młodym możliwość realizowania własnych pomysłów i nauczy ich odpowiedzialności i poszanowania wspólnego dobra – mówi radny Panek.

Według jego pomysłu młodzieżowy budżet miałby wynosić 100 tys. zł, które zostałyby wyodrębnione ze środków przeznaczonych na Budżet Obywatelski, przy czym wartość pojedynczego projektu wskazanego przez młodzież nie mogłaby przekroczyć 10 tys. zł.

Burmistrz Roman Piaśnik w swojej odpowiedzi wyraził przychylność w tej kwestii, a wysokość środków przeznaczonych na ten cel ustanowiona zostanie w trakcie prac nad przyszłorocznym budżetem. Także władze Powiatu chcą, aby młodzież mogła współdecydować o wydatkach. W tym przypadku nikt jednak głośno nie mówi o potencjalnych kwotach.

Zły czas na zmiany?

O ile w przypadku Rady Miejskiej kwestia powołania Młodzieżowej Rady spotkała się z przychylnością i entuzjazmem wszystkich radnych, o tyle w Radzie Powiatu całej sprawie towarzyszyły pewne wątpliwości. W trakcie procedowania uchwały radni Łukasz Kmita i Sławomir Sztaba wyrazili bowiem swój niepokój o to, że fakt powołania w październiku Młodzieżowej Rady Powiatu mógłby zostać wykorzystywany przez radnych, którzy kandydują do Sejmu. Wystosowali więc w tej sprawie apel do Starosty Pawła Piasnego i pozostałych kandydatów, aby nie wykorzystywali faktu powołania Młodzieżowej Rady do celów kampanii wyborczej.

Ostatecznie jednak uchwała w tej kwestii została przyjęta jednomyślnie. A jakie będą efekty tych decyzji? To zależy już od opiekunów młodzieżowych rad i –przede wszystkim – od samej młodzieży.

A jakie jest wasze zdanie? – Co sądzicie o pomyśle powołania młodzieżowych rad i czy powinny one dysponować własnymi budżetami. Zapraszamy do dyskusji!