Olkusz
Końcówka listopada będzie bardzo pracowita dla Kadry Narodowej Juniorek Młodszych. „Biało-Czerwone” pod czujnym okiem selekcjonera Marka Jagodzińskiego najpierw zaliczą krótkie zgrupowanie w Pruszkowie, po którym najlepsza szesnastka Dziewcząt urodzonych w 2006 roku wyleci do Hiszpanii na turniej międzynarodowy. W Tarazonie oprócz gospodyń i Polek zagrają jeszcze Węgierki i Portugalki. Szansę na kolejną reprezentacyjną przygodę otrzymała olkuszanka Zuzanna Krupa, która od września pobiera naukę w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Płocku.
Dla Zuzi przenosiny z Olkusza na Mazowsze nie były łatwe, ale walka o sportowe marzenia wymaga wyrzeczeń. Stąd decyzja o zmianie szkoły i miejsca zamieszkania, aby być w centrum nie tylko kraju, ale przede wszystkim w centrum „dowodzenia” młodzieżową piłką ręczną. To właśnie Płock jest bowiem siedzibą związkowego SMS-u, gdzie każdego roku trafiają najlepiej rokujące szczypiornistki. Z Płocka także najkrótsza droga do Kadry Narodowej o czym świadczą kolejne powołania rozesłane do klubów.
W tych z 15 listopada znalazło się osiemnaście nazwisk, z których aż dziesięć dotyczy obecnych uczennic SMS-u. Wśród nich nie zabrakło oczywiście wychowanki olkuskiego SPR-u. Zuzia na Mazowszu mimo, że jest jedyną przedstawicielką Srebrnego Miasta, to jednak może liczyć na solidne wsparcie swoich koleżanek z Krakowa – Patrycji Chochół i Oliwii Pawłowskiej. Obie wywodzą się z Kusego, z którym nasze Lwiątka często rywalizowały w ramach Małopolskiej Ligi Młodziczek. Całe trio już wkrótce powalczy najpierw o miejsce w samolocie do Hiszpanii, a następnie o pierwszy skład „Biało-Czerwonych” na parkiecie w Tarazonie. Szanse na jedno i drugie są spore, tym bardziej, że z powołanej osiemnastki po nadchodzącej konsultacji szkoleniowej odpadną tylko dwie zawodniczki.
Do Pruszkowa kadrowiczki razem z pięcioosobowym sztabem szkoleniowym zjadą w poniedziałek 22 listopada (jeśli oczywiście sytuacja epidemiologiczna nie pokrzyżuje reprezentacyjnych planów). Dwa dni później planowany jest wylot na Południe Europy, gdzie w dniach 25-27 listopada w Tarazonie odbędzie się turniej międzynarodowy dla czterech krajów: Hiszpanii, Polski, Węgier i Portugalii.
A jak dotychczasowy czas spędzony w Płocku ocenia nasza kadrowiczka? – Są chwile, w których strasznie ciężko połączyć naukę z taką ilością treningów. Ale wiem też, że trzeba się spiąć i dawać z siebie wszystko. Oczywiście, że tęsknię za klubem, ukochaną Trenerką, za wszystkimi Dziewczynami i Rodziną, ale wiem, że to wszystko dzieje się po coś i wyjdzie mi na dobre. Atmosfera tutaj jest super, co każdej z nas ułatwia walkę o marzenia! – przyznaje Zuzia Krupa.
Dla tych, którzy nie do końca znają realia panujące w płockiej Szkole Mistrzostwa Sportowego dopowiadamy, że Dziewczyny oprócz tradycyjnego rozkładu zajęć lekcyjnych w liceum ogólnokształcącym, każdego dnia zaliczają dwie jednostki treningowe – poza piątkiem, gdzie trenerzy serwują im jeden trening. Do tego dochodzą oczywiście ligowe weekendy. Pracy jest więc aż nadto, ale i chęci jak słychać w głosie Zuzi do podejmowania kolejnych wyzwań nie brakuje.
SPR Olkusz (PK)
