komputerwpracy

Pracownicy olkuskiego starostwa mają zablokowany dostęp do trzech lokalnych portali internetowych, w tym „Przeglądu Olkuskiego”. Taką decyzję podjęło niedawno szefostwo tej instytucji. Trudno nie zgodzić się, że w pracy powinno się pracować, a nie grzebać w sieci, aktualizować wpisy na FB, robić zakupy przez internet i wysyłać prywatne maile. Jednak wszystko wskazuje na to, że nie taki był cel tego ograniczenia. Wyraźnie ktoś tu ma kłopot z krytyką, łącznie z tą w komentarzach od mieszkańców. W tym od swoich pracowników. Czy nowa władza zapatrzyła się na Zachód, czy może w kierunku dokładnie przeciwnym?

Jak udało nam się ustalić, zablokowano jedynie strony trzech lokalnych gazet i Facebooka (gdzie każda z nich ma funpage). Wynika z tego, że pracownik starostwa nie może już czytać tekstów na temat swojego miasta, ale może sobie w zamian poczytać plotki z życia gwiazd na pudelku.pl i obejrzeć memy na demotywatorach.pl. Może też obejrzeć filmiki na Youtube. Bo do nich dostęp ma. Jaki ma więc sens ten krok? O to zapytaliśmy Pawła Piasnego, wielkiego orędownika demokracji i wolności wypowiedzi. Jak się okazuje, problemem dla zarządu jest nie tyle możliwość czytania artykułów, również tych krytycznych względem władzy, ale komentarze (można się domyslić, że nie o pochwały na temat kierownictwa), które są pisane w starostwie w czasie godzin pracy.

– Według najnowszych standardów i orzecznictwa sądowego, czas poświęcony pracodawcy ma być czasem poświęconym pracodawcy. Pracownik ma kilkadziesiąt minut na przerwę, a pozostały czas ma przeznaczyć na realizację swoich obowiązków, a nie prywatne sprawy – powiedział wicestarosta. Trudno się z tym nie zgodzić. Ale tłumaczenie jest grubymi nićmi szyte, bo jeśli rzeczywiście pracodawca ma na względzie jedynie ten szczytny cel, to powinien zablokować wszystkie strony internetowe, które nie pomagają w realizacji tych obowiązków, a jedynie skutecznie rozpraszają. Z tego co mówi wicestarosta wynika, że zablokowany dostęp do lokalnych portali mają wszyscy pracownicy, z wyjątkiem osób pełniących stanowiska kierownicze – zatem starości mogą czytać nasze teksty. Paweł Piasny stanowczo zaprzeczył, że blokada lokalnych portali była jego pomysłem. On sam proponował całkowicie ograniczyć dostęp do internetu, z wyjątkiem stron merytorycznych – BIP czy lex.pl.

Sami zainteresowani opowiadają o tym zjawisku w tonie kabaretowym. – Jeśli autorzy pomysłu tak dbają o sumienną pracę swoich pracowników, to proponuję zacząć od zweryfikowania, kto we wtorki i piątki spóźnia się do pracy i gdzie jest w tym czasie widywany. Jak nie wiedzą, gdzie szukać, to podpowiem – na targu, a nie w internecie – śmieje się jeden z pracowników. – Ta blokada jest zabawna. My nawet nie traktujemy tego jako cenzurę, chociaż tak należałoby to nazwać, ale jako przejaw słabości kierownictwa tego urzędu. Jeśli chce się zjednać sympatię podwładnych, to na pewno nie poprzez kneblowanie im ust – dodaje.

Być może pracodawcy nie jest miło, jak jego pracownik w czasie, kiedy powinien dla niego pracować, krytykuje go w internecie. Z drugiej strony – jeśli będzie chciał to zrobić, to i tak zrobi. Z domu. Albo wyciągnie z kieszeni komórkę z dostępem do sieci. Jeśli władza nie chce czytać negatywnych opinii na swój temat, zawsze może starać się, żeby potrzeby krytyki nie było. Lojalność to przymiot, na który się pracuje dając dobry przykład, a nie zakazując. Chociaż wicestarosta zobowiązał się przed dziennikarzami, że nikt nie ma zamiaru śledzić, z jakiego komputera w starostwie, kto i co pisał, to przyznać trzeba, iż sytuacja precedensu nie ma, przynajmniej na lokalnym podwórku. Przykładowo w olkuskim magistracie zablokowane są od dawna serwisy społecznościowe i Youtube. Na jaki efekt wizerunkowy może liczyć starostwo? Jest obawa, że odwrotny do zamierzonego. Wszystko wskazuje na to, że powiatowa władza nie kieruje się słowami Marylin Monroe „Nieważne, co mówią, ważne, żeby mówili”. To raczej – będziecie mówić dobrze, albo wcale…

Czy taka taktyka ma sens? Jeśli gwałtownie spadną nam statystyki w godzinach od 7:00 do 15:00, znaczyć będzie, że tak…

Co myślicie o tym pomyśle? Piszcie! Pracownicy starostwa też. W godzinach pracy już nie możecie, ale nasz portal czynny jest całą dobę, 7 dni w tygodniu.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
58 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Thierry la Fronde
Thierry la Fronde
10 lat temu

[quote name=”tekst”]…Z tego co mówi wicestarosta wynika, że zablokowany dostęp do lokalnych portali mają wszyscy pracownicy, z wyjątkiem… Paweł Piasny stanowczo zaprzeczył, że blokada lokalnych portali była jego pomysłem. [b]On sam proponował całkowicie ograniczyć dostęp do internetu[/b], z wyjątkiem stron merytorycznych – BIP czy lex.pl…[/quote]Zapomniał wół jak cielęciem był… oj Piasny Piasny już chciałbym to widzieć jak ty: „Według najnowszych standardów i orzecznictwa sądowego, cały czas pracy poświęcasz pracodawcy”! Mieszkańcu Zimnodoła Piasny, nie zapominaj, że dla nas, mieszkańców powiatu, jesteś takim samym pracownikiem w urzędzie jak pani Ela, Joasia, Łukasz czy Gienek, bo to MY jesteśmy twoimi pracodawcami, a pracujesz za NASZE podatki 😆 . Co wypowiedź to bełkot, czy Starostwa nie jest stać na inteligentniejszego rzecznika prasowaego, a najlepiej w ogóle innego wicestraostę?!

andreas277
andreas277
10 lat temu

przynajmniej już wiemy dlaczego nie należy oddawać głosu na
PO i na Panią Gądek.
Co będzie się działo, pokazuje nam bardzo dosadnie starosta, a zwłaszcza wicestarosta swoją butą i olewaniem wszystkich łącznie z zarządem

strzecha
strzecha
10 lat temu

[quote name=”The end”]Puk, puk, puk.. A gdzie możliwości, które są, potencjał, który jest, zaangażowanie, które da się wydobyć? Porażka.. :([/quote]
Zostały pod strzechami, z gawiedzią.

pospólstwo
pospólstwo
10 lat temu

[quote name=”D—K”]Po wyborach jesiennych to pewnie będzie nas nazywał – pospólstwem.[/quote]
Jest na najlepszej drodze, żeby po jesiennych wyborach dołączyć do tego pospólstwa.

J23
J23
10 lat temu

Czy zamiana samego szefa ,na jego poplecznika coś zmieni?-tak na poszerzenie swego koryta ! Dlaczego człowiek który swoimi inwestycjami próbuje zniszczyć bytność swoich współmieszkańców, brutalnie traktuje swych sąsiadów, niema zakazu zajmowania jakichkolwiek stanowisk mających wpływ na „życie” naszej gminy?.Czy nie wystarczająca jest opinia podsumowująca jej działalność w postaci wyników jakie dało np:referendum przeprowadzone na zebraniach wiejskich ?

theon
theon
10 lat temu

A to ciekawe że urzędnik wykpiwa zaglądanie do kieszeni? Wszak on nie dość że do naszych kieszeni zagląda to jeszcze czerpie z nich pełną garścią ! A swoją drogą taki uczesany i taka wtopa ? 😛

sick
sick
10 lat temu

[quote name=”hahaha”][quote name=”Przegląd Olkuski”]Komentarz został usunięty ze względu na naruszenie regulaminu.

Komentarz został usunięty ze względu na naruszenie dóbr osobistych.[/quote]

A co to? CENZURA w Przeglądzie Olkuskim?

A gdzie Wolność Słowa? 😆 😆 😆

To przy wpisywaniu komentarzy w Przeglądzie trzeba przestrzegać jakiegoś regulaminu?

To tylko w starostwie nie trzeba przestrzegać regulaminu pracy? Jednak każdy kij ma dwa końce. 😀

😆 😆 :lol:[/quote]
napisałem tylko tyle, ze przyzwyczajenia są druga naturą i nie dziwie się, że niektórzy nowi włodarze naszego grodu, przed urzędowaniem , udają się na targ, przecież to ich , tzw. „stare śmieci” ! To jest łamanie regulaminu ?!

The end
The end
10 lat temu

Puk, puk, puk.. A gdzie możliwości, które są, potencjał, który jest, zaangażowanie, które da się wydobyć? Porażka.. 🙁

D---K
D---K
10 lat temu

Po wyborach jesiennych to pewnie będzie nas nazywał – pospólstwem.

gawiedź
gawiedź
10 lat temu

Pytanie do radnego Marcina Cockiewicza. W dniu 21.02.2013 r. na Facebooku, na wallu wicestarosty Piasnego, podczas dyskusji o ostatnich wydarzeniach w lokalnym internecie (niewygodne komentarze na forach, dociekliwe pytania intrernautów, blokady w starostwie) w odpowiedzi na pytanie jednego z forumowiczów o wynagrodzenie Pana Wicestarosty uzył Pan następującego sformułowania: „Nic tak nie cieszy gawiedzi jak zaglądanie sąsiadowi… do kieszeni, do garnka, a najlepiej pod kołdrę.”
W związku z powyższym uprzejmie proszę o doprecyzowanie kogo miał pan na myśli kreśląc słowo „gawiedź”?. Podpowiem kilka możliwych odpowiedzi. Marsjan? Chłopów pańszczyźnianyc h z XVII wieku? Czy obecnych mieskańców Powiatu Olkuskiego, którzy ze swoich ciężko uciłanych podatków utrzymują Pana na stołku sekretarza UM Bukowna i radnego RP w Olkuszu? Bardzo prosze o udzielenie przmyslanej odpowiedzi, gdyż ta sprawa nie zostanie zamieciona pod dywan.

spoko
spoko
10 lat temu

[quote name=”The end”]Czy ta sprawa jest najważniejszą obecnie w powiecie olkuskim?[/quote]

najważniejsze to żeby poszli wszyscy na urlop 😉

zarząd
zarząd
10 lat temu

Nowy zarząd podjął decyzję, że za kontakty z mediami będzie odpowiedzialny wicestarosta Paweł Piasny, stąd jego wypowiedzi pojawiają się najczęściej.

Nie znam takiej decyzji Zarządu. Proszę jaśniej i skrupulatniej.

The end
The end
10 lat temu

Czy w powiecie olkuskim to największy problem?

The end
The end
10 lat temu

Czy ta sprawa jest najważniejszą obecnie w powiecie olkuskim?

Od Redakcji
Od Redakcji
10 lat temu

[quote name=”grr”]Dlaczego wypowiada się cały czas P. Piasny a nie B. Rzońca? Kto jest starostą olkuskim? Media nie wiedzą, że o wszystko pytają P.Piasnego?[/quote]

Dla wyjaśnienia – zwyczajowo każda instytucja ma swojego rzecznika prasowego. Nowy zarząd podjął decyzję, że za kontakty z mediami będzie odpowiedzialny wicestarosta Paweł Piasny, stąd jego wypowiedzi pojawiają się najczęściej. Nie jest to jednak reguła, bo na konferencjach prasowych z dziennikarzami spotykają się na zmianę – starosta i wicestarosta. W zależności od tego, kto udziela informacji w danym temacie, ten jest cytowany. W sprawach związanych wyłącznie z urzędem starosty, a nie całego zarządu, kontaktujemy się bezpośrednio z Panią Barbarą Rzońcą i nie zdarzyło się dotychczas, żeby odmówiła komentarza. Wypowiedzi te można znaleźć w naszych tekstach.

grr
grr
10 lat temu

Dlaczego wypowiada się cały czas P. Piasny a nie B. Rzońca? Kto jest starostą olkuskim? Media nie wiedzą, że o wszystko pytają P.Piasnego?

piis
piis
10 lat temu

Internet po godzinach pracy. My podatnicy placimy za prace a nie przegladanie stron roxrywkowo-spolecznych.

Uwaga
Uwaga
10 lat temu

A ja chciałem zauważyć, że to właśnie wicestarosta kiedy tylko zjawiał się w pracy meldował się na facebooku oznajmiając wszystkim, że oto właśnie przybył i czeka na pytania odnośnie jego pracy:):) On może w czasie pracy serfować, a pracownicy nie?:):)

hahaha
hahaha
10 lat temu

[quote name=”Przegląd Olkuski”]Komentarz został usunięty ze względu na naruszenie regulaminu.

Komentarz został usunięty ze względu na naruszenie dóbr osobistych.[/quote]

A co to? CENZURA w Przeglądzie Olkuskim?

A gdzie Wolność Słowa? 😆 😆 😆

To przy wpisywaniu komentarzy w Przeglądzie trzeba przestrzegać jakiegoś regulaminu?

To tylko w starostwie nie trzeba przestrzegać regulaminu pracy? Jednak każdy kij ma dwa końce. 😀

😆 😆 😆

sick
sick
10 lat temu

Komentarz został usunięty ze względu na naruszenie regulaminu.

sick
sick
10 lat temu

[i]Komentarz został usunięty ze względu na naruszenie dóbr osobistych.[/i]

profundis
profundis
10 lat temu

Ale krótka pamięć, kto jak nie te obecnie zakneblowane media lansowały obecną ekipę. Rączka w rączkę i co? Tak jak z Jankiem O. po godzinie amnezja

blondynka1
blondynka1
10 lat temu

Statystyki logowań nie spadną. Wzrośnie natomiast sprzedaż abonamentów telefonicznych z internetem 😉

Słońce Krapat
Słońce Krapat
10 lat temu

[quote name=”Hans”]Blokowanie dostępu do internetu jest błędem taktycznym obecnej władzy. Świadczy to o ich wyjątkowej słabości. W zestawieniu z brakiem programu jest to totalna porażka. Mając na uwadze krotki termin do wyborów możne się zdarzyć, że utraconego i wątpliwego zaufania już nie nadrobią. A po wyborach o tych nazwiskach już nikt nie będzie pamiętał.[/quote]
Ależ obecna władza ma program działania. Ten program to: Cięcia.Władysław Gomułka też miał taki program, dzięki czemu polska wieś w latach sześćdziesiątych to były przedwojenne jednoizbowe domki malowane ultramaryną. Ważne jednak, że nie było długów.Cseaucsescu-Słońce Karpat też długów nie robił.Gierek robił długi i wieś zmieniła swe oblicze. Aha i żeby nie było, dziś Polska robi większe długi niż robił Gierek i dostaje jeszcze fundusze europejskie.Drogie władze powiatowe bez funduszy zewnętrznych nasz powiat skazany jest na totalny marazm.Nie będzie ani dróg, ani inwestycji, a wtedy i wy będziecie niepotrzebni.

Hans
Hans
10 lat temu

Blokowanie dostępu do internetu jest błędem taktycznym obecnej władzy. Świadczy to o ich wyjątkowej słabości. W zestawieniu z brakiem programu jest to totalna porażka. Mając na uwadze krotki termin do wyborów możne się zdarzyć, że utraconego i wątpliwego zaufania już nie nadrobią. A po wyborach o tych nazwiskach już nikt nie będzie pamiętał.

Stacja Żony
Stacja Żony
10 lat temu

Żona olkuskiego wicestarosty Pawła Piasnego (z którą ma wspólność majątkową) prowadzi Okręgową Stację Kontroli Pojazdów w Olkuszu przy ……………… Stacja ta jest nadzorowana przez Starostwo Powiatowe w Olkuszu. Dlaczego o tym nie mówi się w olkuskiej prasie? Czy to jest zgodne z prawem?

www
www
10 lat temu

[quote name=”vg666″] Może zamiast blokować internet lepiej po prostu pozwalniać nielojalnych?[/quote]
Trzeba się było podpisać z imienia i nazwiska: Reinkarnacja Bolesława Bieruta. Zapomniałeś dodać, że nielojalnych należałoby nie tylko zwolnić, ale i wybatożyć oraz skazać na dziesięć lat łagrów.

Bociek
Bociek
10 lat temu

[quote name=”vg666″] Tyle młodych ludzi nie ma pracy i pewnie chciało by solidnie pracować. Może zamiast blokować internet lepiej po prostu pozwalniać nielojalnych?[/quote]
To bardzo stara i skuteczna metoda. Szeroko stosował ją wielce zasłużony dla światowej polityki i dziejów ludzkości generalissimus Josif Wissarionowicz Stalin. Nie tylko zwalniał nielojalnych pracowników, ale z częstotliwością co kilka lat wymieniał cały garnitur funkcjonariuszy i nie tylko funkcjonariuszy. Jak to się nazywało? Niech sobie przypomnę. Czystka, czy raczej wielka czystka. Chyba tak jakoś. Aby to było bardziej skuteczne to eliminował nielojalnych nie tylko ze stanowisk, ale nawet fizycznie, dla pewności z rodzinami. Jak widać po cytowanym fragmencie komentarza myślenie towarzysza generalissimusa znajduje zrozumienie. Może się jednak okazać, że ktoś kiedyś uzna za nielojalnego autora cytowanego fragmentu i na jakimś etapie życia zastąpi autora młodszymi i z pewnością bardziej lojalnymi i zaufanymi.

vg666
vg666
10 lat temu

Jakoś nie potrafię wzbudzić w sobie żalu do państwa urzędników że sobie na dniówce po fejsbuku nie posiedzą. Każda moja sprawa, którą załatwiam w powiecie musi sobie poleżeć. Zawsze słyszę że termin na załatwienie sprawy to 14 dni albo 30 dni albo jeszcze więcej. Od ręki w starostwie to się nic nie załatwi. Jak widzę teraz ten płacz że odcieli ich od sieci, to już wiem, czemu moje sprawy muszą sobie poleżeć. W każdej innej robocie za publiczne krytykowanie szefa w czasie pracy wylatuje się dyscyplinarnie z roboty za brak lojalności. To się chyba nazywa w kodeksie pracy „utrata zaufania”. Niektórym w starostwie widać za ciepło i za dobrze że nie muszą swojej pracy szanować i o nią dbać. Tyle młodych ludzi nie ma pracy i pewnie chciało by solidnie pracować. Może zamiast blokować internet lepiej po prostu pozwalniać nielojalnych?

Katon
Katon
10 lat temu

Otwartości krytyki nie tolerowały ustroje totalitarne ani nie toleruje tzw. demokracja, czego przykładem jest afera Wiki Leaks, czy przygody Pana Snowdena. Żaden polityk nie lubi, gdy ktoś wchodzi mu w paradę i pragnie by tylko jego racje trafiały do publiki i robi wszystko by tak właśnie było, przykładem czego jest np. jednolita linia informacyjna wszystkich liczących się polskich mediów i to tych nazywanych publicznymi, jak i tych prywatnych. I nie ma ona nic wspólnego z zasadą bezstronności. Taki jest świat, taki jest człowiek, po co zatem wymagać czegoś więcej od kolejnych władz powiatowych. Każda z nich postępowała i postępuje wg tego samego schematu. Liczy się przede wszystkim lojalność i posłuszeństwo. Tak było, jest i będzie.To są odwieczne prawa rządzące polityką i mediami. Zawsze jest tak, że politycy i media reprezentują czyjeś interesy i nigdy nie są to interesy ogółu społeczności, choćby politycy i media zarzekali się, że jest inaczej.

Katon
Katon
10 lat temu

Jest takie mądre przysłowie:Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.Zwykle bywa tak,że opozycjonista nawołujący do otwartości i szerokiej możliwości krytyki po objęciu władzy krytyki nie znosi i monopolizuje przekaz o swoich działaniach.Toż to normalna rzecz na świecie, a kiedy zna się prawdę o wszystkich bez wyjątku politykach,że żaden z nich nie kieruje się dobrem wspólnym społeczności a wyłącznie takim czy innym dobrem własnym to nie warto nawet roztrząsać tych oczywistych zagadnień. Nie ma i nigdy nie było polityków szlachetnych, natomiast zawsze byli politycy realizujący własne żądze: posiadania władzy, dominowania, materialne, zajmowania pozycji większej niż inni,chęci dokopania komuś lub udowodnienia sobie i innym swojej rzekomej ponadprzeciętnej wartości. I kto tę prawdę zna ten oczyma Katona może patrzeć na wszelkie deklarację i bajki opowiadane przez polityków podczas wszelkich kampanii wyborczych, jako środek do uskutecznienia tych żądz. To prawda oczywista.

zaniedbany
zaniedbany
10 lat temu

[quote name=”fiszer”]Nie daję mu zbyt dużego wyniku wyborczego. Jeszcze parę miesięcy będzie podskakiwał, a po podliczeniu głosów – kicha. On sobie nie zdaję sprawy z kim zadarł. Urzędnik to bardzo wpływowy wyborca. Przekonał się już o tym kiedyś jego obecny koalicjant z SLD,- Duduś. Podpuszczają go, żeby go spuścić.[/quote]
Ale fajne !! a kto go dopuszcza i co najważniejsze jak go spuszcza,ciekawa teoria,,,jest szansa skorzystać z tej opcji???/

cała prawda
cała prawda
10 lat temu

I tak wiadomo, że negatywne komentarze są tutaj od urzędasów ze starostwa 😛 Za dużo Was, więc lepiej do roboty się weźcie, bo za rok może stołków by trochę mniej…

szok
szok
10 lat temu

[/quote] „Czy wy ludzie czytacie to, co komentujecie? Przecież zablokowany został dostęp tylko do strony Przeglądu Olkuskiego i nietrudno domyślić się dlaczego. Dopóki bohaterem negatywnym artykułów publikowanych przez Przegląd był poprzedni starosta,to było fajnie,ale o aktualnym, jak to trafnie zostało spuentowane w tytule artykułu, można mówić dobrze, albo wcale. I to jest zamordyzm, a nie organizacja pracy.”[/quote]

Zgadzam się z tym w 100%. Nie rozumiem jak można popełnić taką gafę i zablokować Przegląd Olkuski i dwa inne lokalne portale, a całą resztę zostawić, te wszystkie pożeracze czasu. Brak wyczucia to mało powiedziane. Błąd wizerunkowy na pewno. Swoją drogą to świadczy in plus dla portalu, a nie in minus. Nie wiem, które to te dwa pozostałe ale mogę sie domyślić.

demostenes
demostenes
10 lat temu

Metody zarządzania urzędem stosowane przez nowe władze powiatu są jak na razie wyjątkowo prymitywne.Wywołanie strachu przed zwolnieniem, ograniczanie dostępu do internetu, brak szacunku dla pracowników.Zwolnienia są na pokaz, służą tylko wywołaniu strachu.Zwalniani są najsłabsi, nie najgorsi urzędnicy.Ci, którzy mają polityczne oparcie,mimo, tego, że mogą być kiepskimi urzędnikami są nietykalni. Pracownicy urzędu powiatowego to są w większości ludzie z wyższym wykształceniem, posiadający dużą wiedzę i umiejętności. Trzeba ich traktować poważnie, po partnersku tak jak na to zasługują.Żeby uzyskać ich większe zaangażowanie, zarząd musi sam dać przykład.Zbliża się już drugi miesiąc rządów nowego Zarządu, a nigdzie nie słyszałem, by Zarząd przedstawił swoje główne cele działania, swój program działania w jakiejkolwiek sferze działalności .Nie słyszałem, by Zarząd wprowadził jakiekolwiek mechanizmy nagradzania i awansowania dobrych urzędników. Widzę tylko ich dyskredytowanie ich wartości.

.
.
10 lat temu

[quote name=”bbbrrrr”] Ale druga strona medalu jest taka, że w dzisiejszych czasach dostęp do internetu jest niezbędny, a osoby wykonujące rzetelnie pracę i tak nie korzystają z niego dla własnych celów bo nie mają na to czasu a jedynie dla celów sprawdzenia informacji przyczyniających się do podjęcia właściwych decyzji. .[/quote]
Czy wy ludzie czytacie to, co komentujecie? Przecież zablokowany został dostęp tylko do strony Przeglądu Olkuskiego i nietrudno domyślić się dlaczego. Dopóki bohaterem negatywnym artykułów publikowanych przez Przegląd był poprzedni starosta,to było fajnie,ale o aktualnym, jak to trafnie zostało spuentowane w tytule artykułu, można mówić dobrze, albo wcale. I to jest zamordyzm, a nie organizacja pracy.

bbbrrrr
bbbrrrr
10 lat temu

Czytając artykuł i komentarze do niego mam mieszane uczucia, bowiem racja jest po jednej i drugiej stronie. Zablokowanie stron internetowych jest porażką dla tych urzędników którzy naprawdę nic nie robią, a takich jest wielu aczkolwiek nie wszyscy i to stwarza dla nich zagrożenie bo w końcu co robić mają przez te 8 godzin. Ale druga strona medalu jest taka, że w dzisiejszych czasach dostęp do internetu jest niezbędny, a osoby wykonujące rzetelnie pracę i tak nie korzystają z niego dla własnych celów bo nie mają na to czasu a jedynie dla celów sprawdzenia informacji przyczyniających się do podjęcia właściwych decyzji. Reasumując może warto sprawdzić kto i jakie strony przegląda, a wówczas dopiero podejmować ograniczenie w dostępie do internetu względem tych osób. A może lepszym rozwiązaniem byłoby w końcu wprowadzić raporty dzienne z wykonywanej pracy i pokazać w końcu kto pracuje a kto tylko do pracy przychodzi. Praca w urzędzie powinna być dla osób które chcą i potrafią pracować.

fiszer
fiszer
10 lat temu

Nie daję mu zbyt dużego wyniku wyborczego. Jeszcze parę miesięcy będzie podskakiwał, a po podliczeniu głosów – kicha. On sobie nie zdaję sprawy z kim zadarł. Urzędnik to bardzo wpływowy wyborca. Przekonał się już o tym kiedyś jego obecny koalicjant z SLD,- Duduś. Podpuszczają go, żeby go spuścić.

Dyl_Sowizdrzał
Dyl_Sowizdrzał
10 lat temu

Szanowni Państwo!. Nikt, zwłaszcza przełożony w zakładzie pracy, nie lubi jak jego podwładny w godzinach pracy robi mu kuku. Pracownik miast realizować sie w ramach posiadanych kompetencji, wypisując w godzinach pracy komentarze na łamach PO, składa w ten sposób na ręce starosty wypowiedzenie stosunku pracy. Wszyscy narzekaja na urzędasów, a tu nagle wszyscy hurra bronić wolności słowa. Ciekawe jak zareagują, gdy załatwiając sprawe w urzędzie gdy pracownik zajęty pasjansem na kompie, powie mu, że sprawe da sie załatwić jutro, bo dzisiaj to „naprawiaja mu komputer”, lub inną pierdołę. Decyzja starosty (Pani, Pana) obronić sie nie da. Trudno też bronić Sądzie Pracy swoich racji w przypadku zwolnienia. Jedno jest pewne, że obecni starostwoei nie dosiegają do pięt Konarskiemu, który nakazał informatykowi osobiście wpisywać „wybranym” hasło do komputera by pracownik mógł z niego korzystać, a nawet korzystał z programów do odzyskiwania plików by udouuppić delikwenta. Obłęd siegnął zenitu.

Stary
Stary
10 lat temu

Ale jaja! Od wieków urząd pracował w godzinach właściwych czyli satysfakcjonujących dwie strony – petentów i urzędników czyli np od 7 do 15 i nikomu to nie przeszkadzało wszak urzędnik to tez człowiek i na wzór kasjerki w biedronce nie może pracować w dniwolne i święta. A tu eureka, nasi włodarze nagle wymyślili proch na wybory – każą własnym pracownikom pracować kiedy ci powinni odpoczywać. Z reguły pracodawca troszczy sie o pracownikow ale nie nasz starosta. Ten ma w poszanowaniu pracownikow, on zawsze widzi swój interes. Aby tylko o nim mówili ze „ludzki pan” i zatroszczył sie o plebs. Już na niego głosuje!

----
----
10 lat temu

Patrzcie, patrzcie, nie pozwala sie krytykować. Przecież, toż to szok.

kik
kik
10 lat temu

[quote name=”cała prawda”]Na wstępie to powiem, że …[/quote]
Jak już cytujesz „Misia” to rób to solidnie, czyli: „To mówiłem ja – Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy. Niech żyje nam prezes sto lat!’ W miejsce Jarząbka koniecznie wstaw swoje nazwisko, a zamiast prezesa, wiadomo kogo. Może dostaniesz w nagrodę nowy długopis, pozwolą ci przesunąć biurko bliżej okna, a niewykluczone, że i odblokują dostęp do neta.

cała prawda
cała prawda
10 lat temu

Na wstępie to powiem, że w Naszym starostwie jest od groma urzędników…Na co to komu, ja się pytam? Mam nadzieje, że po zmianie burmistrza się to zmieni. W ostatnich wyborach pan Paweł Piasny przegrał, gdyż Urzędnicy jak i ich rodziny (glosy możemy liczyc w tysiącach )bali się, że stracą krzesła… Panie i Panowie czas na zmiany !!! Na co komu tyle urzędników w starostwie,?

kontraradny
kontraradny
10 lat temu

Jestem ciekaw co o tym myśli główny organizator wolty Cocuś i inni. Czy im nie wstyd, że oni wykształceni a na zastępcę wybrali człowieka, który nie ma wizji pracy w zespole i z szacunkiem do pracowników. Przecież to nie pracownicy z powiatu piszą te złe opinie tylko ludzie, którzy się na administracji znają. Czy to tak trudno zrozumieć. Pewnie jutro będzie na gali Cordis Nobilis – Szlachetne Serce ale czuje, że wielu go będzie ignorować. Może go ktoś z REDAKCJI PO zapyta co to jest SZLACHETNE SERCE.

pavv
pavv
10 lat temu

No to Panu Piasnemu przy urnie podziękujemy! Już się narządził.

Julia
Julia
10 lat temu

ZROBIĆ GODZINY URZĘDOWANIA STAROSTWA OD 8 do 16 przynajmniej coś po pracy będzie można załatwić.

demostenes
demostenes
10 lat temu

Tak, już wiem naszym powiatem kieruje grono mędrców.Nasi mędrcowie studiują w poci czoła najnowsze standardy i orzeczenia sądowe.Dokonując wielkiego wysiłku umysłowego, poświęcając wiele godzin na narady i dyskusje opracowali główne przesłanie dla swoich podwładnych.Wypowiedział je, zapewne główny mędrzec z tego grona.Panie, panowie proszę powstać oto te słowa : „Czas poświęcony pracodawcy ma być czasem poświęconym pracodawcy” Jakaż mądrość tkwi w tym zdaniu.Proponuję by zdanie to zostało wykute przed wejściem do budynku Starostwa.By żaden urzędnik o tym nie zapomniał niech zdanie to zostanie wywieszone w każdym pokoju, na każdym korytarzu, w każdej toalecie.O przepraszam tu trochę przesadziłem.Proponuję też, by każde stanowisko pracy zaopatrzyć w magnetofon.Bo gdyby urzędnik zrealizował wszystkie swoje obowiązki, by móc dalej poświęcać czas swemu pracodawcy mógłby nagrywać dla niego takie np przyśpiewki : O rany, rany niech żyje nam starosta nasz ukochany.

zdziwiony
zdziwiony
10 lat temu

Wiadomo. Pan urzędnik – święta krowa, musi mieć zabawki. Jak mu odbiorą jest zły jak Kubuś Puchatek bez miodku.

petent
petent
10 lat temu

sam byłem swiadkiem jak panowie w magistracie w statki sobie grali w godz. urzedowania. Innym razem urzedniczka pasjansa sobie stawiała,.Wstyd.

zorro
zorro
10 lat temu

[quote name=”Demokracja po olkusku”]Z tego co mówi wicestarosta wynika, że zablokowany dostęp do lokalnych portali mają wszyscy pracownicy, z wyjątkiem osób pełniących stanowiska kierownicze – zatem starości mogą czytać nasze teksty.[/quote]
To w końcu będą znani autorzy wazeliny pod kolejnymi listami otwartymi i orędownicy budowy wiatraków w Zimnodole.