Olkusz
Prawie 600 mieszkańców Ukrainy przyjechało w poniedziałkowe przedpołudnie do Olkusza. Pociągiem ze Lwowa podróżowały głównie kobiety i dzieci.
Każda z tych osób ma swoją historię. Każda z nich uciekła z ogarniętej wojną Ukrainy. W Olkuszu otrzymali pomoc od razu po wyjściu z pociągu. W przygotowanym punkcie recepcyjnym w ogrzewanych namiotach otrzymali ciepłe posiłki, mogli odpocząć, czekała też na nich w razie potrzeby pomoc medyczna i prawna.
Część uchodźców została przewieziona autokarami i busami do Krakowa czy Katowic. Na miejscu nie zabrakło też osób prywatnych, które wcześniej zadeklarowały przyjęcie Ukraińców pod swój dach lub przewóz do miejsca pobytu. Wiadomo było, że nikt nie zostanie bez pomocy a każdy uchodźca miał zagwarantowane noclegi z wyżywieniem. Bezpieczne miejsca noclegowe zostały wcześniej wskazane przez Małopolski Urząd Wojewódzki i Śląski Urząd Wojewódzki.
Cała akcja nie udałaby się bez wielu ludzi o wielkich sercach – wolontariuszy, którzy rozdawali jedzenie, udzielali wszelkich informacji, a czasem po prostu zwyczajnie rozmawiali.
-Szybko i sprawnie udało się zakwaterować i wyżywić osoby, które po ciężkiej nocy spędzonej w podróży przyjechały do nas ze Lwowa. Chcę bardzo podziękować wszystkim wolontariuszom, którzy z wielkim sercem pomagali. To jest wyjątkowe miejsce, stąd kiedyś wyjeżdżały pociągi w kierunku wschodnim. Teraz przywracamy to połączenie – dla uchodźców – mówił wojewoda małopolski Łukasz Kmita. Zadeklarował, że jeśli tylko będą takie możliwości, to takie działania będą dalej prowadzone.
Podziękowania kierowano również do wszystkich służb pracujących na miejscu: strażaków, medyków, policjantów, pracowników starostwa, samorządowców, służb wojewody.
-Emocje towarzyszące nam dzisiaj, kiedy przyjechał pierwszy pociąg z uchodźcami, zostaną w naszej pamięci na zawsze. Dziękuję przede wszystkim wolontariuszom – to oni błyskawicznie odpowiedzieli na naszą prośbę i od wczesnych godzin porannych przybyli tutaj, aby przygotować w miarę komfortowe warunki dla wszystkich uchodźców. Poza wsparciem tu, na miejscu, uchodźcy zostali także bezpiecznie oddelegowani do przygotowanej przez nas bazy noclegowej – to słowa starosty olkuskiego Bogumiła Sobczyka.
Mieszkańców naszego powiatu, deklarujących chęć przyjęcia pod swój dach uchodźców, nie brakuje. Dziś odebraliśmy w redakcji kilka telefonów m. in. z pytaniem, gdzie należy się zgłosić. Taką akcję koordynuje Starostwo Powiatowe w Olkuszu, a zgłoszeń można dokonać pod całodobowym ner tel. 608 346 786. W zgłoszeniach należy podawać m. in.: dokładną lokalizację; liczbę osób, które mogą zostać przyjęte; termin, od którego miejsca będą dostępne i na jaki czas.
Polaku przemyśl to czy dotknięty naród tak licznie ucieka ze swojego kraju objętego wojną? Przecież w takim przypadku każda para rąk się liczy. Nie każdy musi iść na front włączyć o wyzwolenie. Tym walczących potrzebne jest wikt. Przy tak licznej emigracji kto im ugotuje strawę?
A nasz wspaniały rząd, który Polakowi utrudnia życie jak tylko może nagle dla Ukraińców, pozwala otwierać sklepy w niedzielę, znosi obowiązkową kwarantannę i wykonywanie testów, otwiera 120 szpitali, w jakich uchodźcy będą mogli się leczyć. Wszystko to finansowane jest z naszych pieniędzy.
Polko, Polaku bądź czujny i nie daj się zmanipulować. Konflikt ten wydaje się coraz dziwniejszy. Wiele wskazuje już na to, że jest to kolejna zaplanowana akcja globalistów.
Globalne spiski i knowania przeciw Polkom i Polakom, rasizm, brak tolerancji i ksenofobizm to jakaś zbiorowa obsesja grupy Polaków o poziomie inteligencji poniżej średniej. Jak ci chłopie po ludzku nie jest wstyd wypisywać takie głupoty? Osobiście zawsze uważałem, że na korzystanie z Internetu trzeba mieć papiery tak jak na prowadzenie auta.