Przez kilka ostatnich miesięcy na zamku w Rabsztynie i w jego najbliższej okolicy wiele się zmieniło. Większość prac zostanie dokończonych jeszcze w tym, a cześć dopiero w przyszłym roku. Od wakacji na zamkowym wzgórzu realizowane są dwa projekty – „Zagospodarowanie terenu wzgórza zamkowego w Rabsztynie” (koszt ok. 2,3 miliona zł, z czego 75% to fundusze unijne, druga część tego projektu to park rekreacyjny na ul. Głowackiego) oraz „Budowa tarasu i schodów w obrębie wieży zamku górnego w Rabsztynie i zabezpieczenie konstrukcyjne zachodniej i środkowej części zamku górnego w Rabsztynie” (ok. pół miliona zł, z czego połowa pochodzi z dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego).
Projekt zabezpieczenia konstrukcyjnego zachodniej i środkowej części zamku górnego w Rabsztynie zostanie zakończony w roku bieżącym, natomiast zadanie „Zagospodarowanie terenu wzgórza zamkowego w Rabsztynie”, po przeprowadzeniu nowego przetargu, zostanie ukończone na wiosnę.
Jak informuje olkuski magistrat, skończony jest już parking dla odwiedzających zamek i instalacje w jego obrębie, a także te związane z iluminacją zamku. W surowym stanie są jeszcze sanitariaty. Został już wylany fundament pod chatę Antoniego Kocjana. Rekonstrukcja tego obiektu z części oryginalnego domu olkuskiego konstruktora szybowców oraz nowych elementów jest przewidziana na wiosnę. Chata Kocjana będzie początkowym punktem dla wszystkich turystów chcących zwiedzić zamek. Magistrat planuje, aby było to miejsce, gdzie turyści i mieszkańcy będą mogli obejrzeć ekspozycję związaną ze słynnym olkuszaninem i pozyskać informacje.
Na chwilę obecną wykonano również trakt pieszy spod parkingu na zamek i rozpoczęto wykonanie podbudowy pod węższe ścieżki wokół zamku. Zamontowano ławki i kosze, ogrodzono majdan i wykonano prace plantacyjne na torze łuczniczym. W trakcie zabezpieczenia konstrukcyjnego jest część wieżowa zamku górnego (wraz z odkrytą podczas badań piwniczką). Jeżeli warunki atmosferyczne pozwolą, zostanie ona ukończona w tym roku. Wiosną zostaną wykonane metalowe schody zewnętrzne i remont mostu przy węźle bramnym. Firma, która wygra przetarg, będzie musiała dokończyć tor łuczniczy, sanitariaty, ścieżki, iluminację zamku oraz oświetlenie na parkingu.
Dzięki kontynuowanym z dotacją MKiDN pracom zabezpieczającym, w obrębie części środkowej i zachodniej zamku górnego z gruzu wydobywa się kształt najstarszej części rabsztyńskiej warowni. W ostatnich dniach wylano płytę zabezpieczającą pomieszczenia sieni i korytarzyka, na zakończeniu którego znajduje się odkryty podczas prac archeologicznych w ubiegłym roku piec hypokaustyczny. Destrukcja murów w tamtej części zamku była znaczna, a z każdym rokiem ich stan pogarszał się. Specjalizująca się w zakresie konserwacji firma ma do wykonania dosyć trudne zadanie, bo mury wymagają nie tylko częściowej nadbudowy, ale trzeba je scalać ze skałą kotwami, a prace prowadzone są na znacznej wysokości. Logistyka związana z dowozem materiału na zamek i transportem na samą górę też jest sporym wyzwaniem. Prace w tym zakresie przebiegają sprawnie i wszystko wskazuje na to, że ten etap będzie zakończony jeszcze przed zimą.
A co z dzikimi wejściami na zamek, czy jest w planach zrobienie coś aby to ukrócić . Podniesienie muru o jakieś pól metra wokół nie jest astronomicznym wydatkiem.