Z dniem 1 marca MSW uruchomi nowy informatyczny system rejestrów państwowych (SRP), który połączy kluczowe z punktu widzenia funkcjonowania państwa rejestry. W zintegrowanym systemie znajdą się m.in. rejestry PESEL, dowodów osobistych i aktów stanu cywilnego. W tym dniu wchodzą w życie nowe ustawy: Prawo o aktach stanu cywilnego, Ustawa o dowodach osobistych oraz Ustawa o ewidencji ludności. Testujący nowe rozwiązanie urzędnicy boją się, że z systemem będą problemy.
Nowe rozwiązania, mimo że – jak zapowiada MSW – docelowo mają być dla interesantów korzystne, w pierwszym okresie po wprowadzeniu nowych zasad mogą jednak nieźle napsuć krwi zwłaszcza klientom urzędów stanu cywilnego, gdzie czas załatwiania spraw może się wydłużyć nawet do kilku dni. Utrudnienia, jakie mogą wystąpić po 1 marca 2015 r. w czasie obsługi klientów w zakresie ewidencji ludności, wydawania dowodów osobistych i rejestracji stanu cywilnego mają związek z tworzonym przez MSW od kilku lat systemem opartym na budowie centralnych rejestrów. Rzecz w tym, że obecnie bazy są puste, zatem aby np. wprowadzić do systemu nowy akt urodzenia konieczne będzie wcześniejsze uzupełnienie w bazie danych dotyczących rodziców dziecka. Dodatkowo urzędnicy, którzy od jakiegoś czasu testują nowe narzędzie, boją się, że system może zachować się podobnie jak ten do obsługi ostatnich wyborów parlamentarnych, czyli po prostu nie zadziałać.
W urzędach zaczęły się już pojawiać komunikaty uprzedzające kłopoty: „Prosimy mieszkańców o wyrozumiałość w tym trudnym, pierwszym okresie funkcjonowania nowych rozwiązań. Deklarujemy, że pracownicy urzędu dołożą starań, aby załatwianie spraw było jak najmniej uciążliwe, będą także udzielać informacji osobiście i telefonicznie”. Zatem: cierpliwości Rodacy! Nie takie problemy już przeczekiwaliśmy.
[quote name=”pavv”]W sumie masz rację. Co da wyżywanie się na pracowniku. Pasowało by dorwać i dokopać temu debilowi co to wymyślił. Urzędnicy powinni na tych przeprosinach podawać nr telefonów i maile imienne do osób odpowiedzialnych.[/quote]
Organem prawodawczym w naszym kraju jest Sejm, to nasi mądrzy, demokratycznie wybrani posłowie w każdym miesiącu to prawo „udoskonalają” tworząc nowe ustawy lub poprawiając dotychczasowe a potem jak naród mówi „Pasowało by dorwać i dokopać temu debilowi co to wymyślił” to do siebie interelują aby to poprawione prawo znowu poprawiać …
W sumie masz rację. Co da wyżywanie się na pracowniku. Pasowało by dorwać i dokopać temu debilowi co to wymyślił. Urzędnicy powinni na tych przeprosinach podawać nr telefonów i maile imienne do osób odpowiedzialnych.
[quote name=”pavv”]DLACZEGO NIBY MAM BYĆ WYROZUMIAŁY? URZĘDASY MIESZAJĄ, A JA MAM JESZCZE ICH PRZEPRASZAĆ, ŻE OŚMIELIŁEM SIĘ PRZYJŚĆ I ZAŁATWIAĆ JAKĄKOLWIEK SPRAWĘ? STARY SYSTEM DZIAŁAŁ? TO TRZEBA BYŁO NIE RUSZAĆ, ALBO GREMIALNIE WYPIĄĆ SIĘ NA POMYSŁY MINISTRÓW![/quote]
Człowieku, a ma biedny lokalny urzędnik do decyzji na szczytach? Program mu nie chodzi, nie może nic z tym zrobić, a Ty przyjdziesz i będziesz się wydzierał na niego?
DLACZEGO NIBY MAM BYĆ WYROZUMIAŁY? URZĘDASY MIESZAJĄ, A JA MAM JESZCZE ICH PRZEPRASZAĆ, ŻE OŚMIELIŁEM SIĘ PRZYJŚĆ I ZAŁATWIAĆ JAKĄKOLWIEK SPRAWĘ? STARY SYSTEM DZIAŁAŁ? TO TRZEBA BYŁO NIE RUSZAĆ, ALBO GREMIALNIE WYPIĄĆ SIĘ NA POMYSŁY MINISTRÓW!