Z okazji Świąt Wielkanocnych składamy najserdeczniejsze życzenia dużo szczęścia, zdrowia, radości, smacznego jajka, mokrego dyngusa, a przy tym wszystkim stołu bogatego. Niech te święta będą jak bajka!
Wesołego Alleluja życzy redakcja „Przeglądu Olkuskiego”
P.S. Ty jesteś jak widać bardzo dobrze zorientowany w sytuacji tego pana i to chyba nawet ze szczegółami. Nie rozumiem tylko twojej nerwowości i rady skierowanej do mnie ” R.C. daj sobie spokój. Zostaw tą sprawę….” Napisz chociaż w przybliżeniu kogo reprezentujesz, żebym miał spokojne sumienie. Czy służby społeczne, czy jakieś inne, a może rodzinę tego pana. Zwróciłem na to uwagę, bo nie jest w tym mieście rzeczą normalną, by w jego centrum dzień w dzień koczował człowiek, który już na pierwszy rzut oka wymaga jakiegoś zainteresowania. Tylko tyle i aż tyle. Nie uwierzę też, że na stare lata spodobało mu się koczować na ulicy Kościuszki w Olkuszu. Dziwne, że w młodych latach nie prowadził życia trapera. A jeśli „zwariował” na stare lata i zapałał miłością do tej ulicy to tym bardziej należy się nim zainteresować, bo to tylko świadczy o złym stanie jego zdrowia. I w tej sytuacji nie jest ważny urzędowy dokument o ubezwłasnowolnieniu a zdrowy rozsądek ludzi.
Ludziom pomaga się w sposób dyskretny, bo w grę wchodzi godność z którą trzeba się umieć obchodzić, którą łatwo jest kogoś pozbawić, funkcjonariusze publiczni zwłaszcza ci mundurowi mający przeznaczenie do pomocy są mistrzami w pozbawianiu ludzi godności. Zaś pomoc z piarowskim rozmachem zniechęca takich ludzi jak ten pan do jej przyjmowania. Wolą już jakoś sami się czołgać.
R.C daj sobie spokój. Zostaw tą sprawę bo jesteś nie zorientowany i w ogóle nic nowego nie wniesiesz do sprawy. Temu panu już wszyscy chcieli pomóc tylko on tej pomocy nie przyjął.
Proponuję aby „pręgierz” na rynku przywrócić w formie: – raz w tygodniu, w piątek, o 16 godzinie, po wyjściu urzędników, Straż Miejska z halabardami powinna takich wyłapywać, do urzędu sprowadzać i decyzją burmistrza ku uciesze gawiedzi zgromadzonej w fontannie wykąpać … Takie i temu podobne atrakcje po odpowiedniej promocji, przyciągnęłyby na rynek turystów z kraju, Europy a być może nawet i z Ameryki …
Nie jestem aż tak bardzo zorientowany w sytuacji tego pana jak P.S. Nie wiem czy pobiera rentę i czy wystarczy, aby zechciał się umyć a rodzina przyjmie go z otwartymi rękami. Natomiast widzimy, to co widzimy.Ten człowiek nie jest z pewnością zdrowy, a jego stan higieniczny też nie świadczy o tym, że jest w pełni władz umysłowych. Jest na tyle zaniedbany, że stanowi zagrożenie epidemiologiczne i należy umożliwić mu przynajmniej kąpiel.Gdzie ten pan odbiera rentę, którą podobno ma? Z jego wyglądu wynika, że nie dysponuje żadnymi pieniędzmi, a jeśli je przepija to chyba są środki prawne, aby podjął leczenie.Najwygodniej jest powiedzieć, że on sam wybrał taki tryb życia i nikt nie ma nic do tego.Coś ostatnio coraz więcej osób wybiera taki tryb życia.Dobrowolnie mieszkają pod gołym niebem, wybierają życie w brudzie, dobrowolni koczownicy. Za długo w Olkuszu nie było „dziadów kalwaryjskich” to teraz wzbogacają nasz olkuski folklor, jak na starych przedwojennych zdjęciach spod kościoła.
Policja nie jest zainteresowana współpracą z Pomocą Społeczną. Chyba, że chodzi o zdobycie jakichś poufnych informacji od tego typu organizacji. Słowem chętnie by zainstalowała wtyczki w takich organizacjach społecznych a nie pomagała ludziom, aby ich zbliżać do takich organizacji. Nie ma w tym żadnego interesu a tylko kłopot. A od tego pana na rowerze to nic nie wyegzekwuje, bo ten pan nic nie ma, więc się nim nie interesuje, kłódek nie potrzebują.
[quote name=”lancaster”]Ktoś tam pyta co w tej sprawie zrobił a Straż Miejska i Policja. A ja się pytam co, mieli tego pana zaaresztować i wsadzić do więzienia ?. Pytający jesteś nie poważny i lepiej daj sobie spokój z postami bo ty przecież nie myślisz.[/quote]
Tu się mylisz, jeśli jest taki problem to w pierwszej kolejności sprawę powinna zbadać Straż Miejska lub Policja i dopiero potem jeśli zajdzie taka potrzeba poinformować olkuska Pomoc Społeczną.
Skoro ma rower, istnieje duże prawdopodobieństwo, że jeździ po pijaku. Ale myślę że tym panem nie zainteresowała się policja, bo w 2013 weszła już ustawa która zdejmuje z jazdy na rowerze po pijaku status przestępstwa na drobne wykroczenie, więc policja straciła zainteresowanie tego typu panami. Nie ma już w tym żadnego biznesu.
Ktoś tam pyta co w tej sprawie zrobił a Straż Miejska i Policja. A ja się pytam co, mieli tego pana zaaresztować i wsadzić do więzienia ?. Pytający jesteś nie poważny i lepiej daj sobie spokój z postami bo ty przecież nie myślisz.
R.C chyba wiem o kogo ci chodzi. Ten pan ma rodzinę i rentę. Wiem, że wybrał sam taki tryb życia. Jakby tylko chciał się umyć i zamieszkać z rodziną to rodzina by go przyjęła ponieważ juz tam mieszkał. Nie jest ubezwłasnowolniony i pozbawiony praw publicznych i sam wybrał taki tryb życia. Starania były aby wrócił do domu i zamieszkał z rodziną i żył w cywilizowanych warunkach ale tego pana to nie interesuje. Tak więc już może nie nadawaj tak na te służby tylko dowiec się więcej o tym człowieku a potem stawiaj zarzuty. z tego co wiem to on tylko chce by mu w takim stylu życia nikt nie przeszkadzał i chyba trzeba to uszanować.
[quote name=”R.C.”]….Człowiek ten nie ma przy rowerze kłódek, lecz dużą ilość jakichś szmat (z kłódkami to inny człowiek). Dziś w II dzień świąt nadal koczował w rejonie ulicy Kościuszki. Jest to starszy człowiek ( niektórzy twierdza, że wyrzucony z domu przez bliskich lub brata) Na pewno jest bezradny i potrzebuje pomocy. Nie wiem, czy nocuje na ulicy, ale i tak aż przykro patrzeć na niego, kiedy znajduje się w takiej sytuacji. Ponawiam apel o zajęcie się nim przez powołane do tego służby, gdyż w XXI wieku nie może dochodzić do takich sytuacji, że stary człowiek poniewiera się jak porzucony pies. Sytuacja jest znana nie od dziś. Czy będziemy czekać, aż kiedyś dowiemy się, że zmarł bo w nocy były przymrozki? Czy z naszych podatków nie można pomóc takim starszym ludziom, czy służą one tylko do podwyższania i tak wysokich płac urzędników, posłów i deputowanych do europarlamentu?[/quote]
Co zrobiła w tej sprawie olkuska Straż Miejska, Policja i Ośrodek Pomocy Społecznej?
Sprostowanie do informacji wcześniejszej. Człowiek ten nie ma przy rowerze kłódek, lecz dużą ilość jakichś szmat (z kłódkami to inny człowiek). Dziś w II dzień świąt nadal koczował w rejonie ulicy Kościuszki. Jest to starszy człowiek ( niektórzy twierdza, że wyrzucony z domu przez bliskich lub brata) Na pewno jest bezradny i potrzebuje pomocy. Nie wiem, czy nocuje na ulicy, ale i tak aż przykro patrzeć na niego, kiedy znajduje się w takiej sytuacji. Ponawiam apel o zajęcie się nim przez powołane do tego służby, gdyż w XXI wieku nie może dochodzić do takich sytuacji, że stary człowiek poniewiera się jak porzucony pies. Sytuacja jest znana nie od dziś. Czy będziemy czekać, aż kiedyś dowiemy się, że zmarł bo w nocy były przymrozki? Czy z naszych podatków nie można pomóc takim starszym ludziom, czy służą one tylko do podwyższania i tak wysokich płac urzędników, posłów i deputowanych do europarlamentu?
[quote name=”czytelnik-stały”]Wszystkiego Najlepszego na Święta Wielkiej Nocy dla Redakcji Przeglądu Olkuskiego. Stanisław ma rację, jeżeli chcecie być dalej w miare wiarygodni musicie przestać chronić obecny układ i tego pana z Zimnodołu. Nie ma szans by taki człowiek uzdrowił powiat.[/quote]
Jak długo jeszcze takie układy będą w Olkuszu?
Na ulicy Kościuszki w Olkuszu od wielu dni można zobaczyć bezdomnego człowieka z rowerem z koszykiem na którym jest zawieszona duża ilość kłódek. Widać, że ten człowiek potrzebuje pomocy. Nie wiem, być może służby odpowiedzialne za sprawy socjalne go znają i próbowały mu pomóc, a on odmawia przyjęcia pomocy. Dziś w Wielkanoc klęczał on obok ławki i chyba się modlił. Prawdopodobnie jest to człowiek chory, utrzymujący się ze zbierania złomu. Czy nie ma sposobu, aby takim ludziom jakoś pomóc, nawet kiedy z jakichś przyczyn takiej pomocy odmawiają.Czy któreś ze służb zainteresowały się tym człowiekiem. Serce się kraje, gdy się go widzi. Czy państwo już ostatecznie zrzuciło z siebie odpowiedzialność za takie sytuacje, bo jest wolność i każdy może decydować jak żyje, i gdzie umrze? Apeluję, aby odpowiednie służby zainteresowały się tym człowiekiem. Nie sprawia wrażenia pijanego, być może nie wie co zrobić ze swoim życiem.
Wszystkiego Najlepszego na Święta Wielkiej Nocy dla Redakcji Przeglądu Olkuskiego. Stanisław ma rację, jeżeli chcecie być dalej w miare wiarygodni musicie przestać chronić obecny układ i tego pana z Zimnodołu. Nie ma szans by taki człowiek uzdrowił powiat.
Dziękując Redakcji za świąteczne życzenie zapytam dlaczego Przegląd Olkuski „przeoczył” ważny fakt jakim jest złożenie rezygnacji z funkcji członka zarządu powiatuPana Bienia, o czym donosiły Wiadomości Olkuskie? Czy juz Państwa nie interesuje to co sie w powiecie dzieje? a może niezręcznie pisać że w koalicji zgrzyta?