Regularnie informujemy naszych Czytelników o ekointerwencjach dotyczących zanieczyszczenia środowiska, a zgłaszanych do Urzędu Marszałkowskiego. Po pół roku działania specjalnego formularza, z terenu całego województwa odnotowano 300 zgłoszeń.
Najczęściej interwencje dotyczą spalania odpadów (231) oraz eksploatacji urządzeń niezgodnie z uchwała antysmogową (64). – Lato dało nam odpocząć od smogu, ale wraz z nadejściem jesieni problem zanieczyszczenia powietrza nasila się z dnia na dzień. Już teraz niemal codziennie otrzymujemy sygnały od osób podtruwanych przez sąsiadów, którzy palą w piecach czym popadnie. Ta sytuacja nie ulegnie poprawie, dopóki wszyscy nie zrozumiemy, że ignorowanie alarmującego stanu środowiska naturalnego, w tym powietrza, jest zagrożeniem dla każdego z nas – mówi wicemarszałek Tomasz Urynowicz.
Jak wyglądają statystyki po sześciu miesiącach? Po weryfikacji 144 zgłoszeń kontrola nie wykazała naruszeń przepisów środowiskowych w 75 przypadkach. Poza tym 23 razy udzielono pouczenia, nałożono jeden mandat karny, a jedna sprawa została skierowana do sądu. -W siedmiu przypadkach przeprowadzono kontrole, ale informacje o ich wynikach nie zostały jeszcze przekazane. W ośmiu przypadkach urzędnicy nie skontrolowali paleniska, ponieważ nie mieli możliwości wejścia na posesję. Czterokrotnie nie podjęto interwencji w związku z błędnym adresem podanym w zgłoszeniu – informuje Urząd Marszałkowski.
Kolejne interwencje uwzględniono w planie kontroli, przekazano do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, i do odpowiednich gmin.
Tradycyjnie przypominamy, że ekointerwencje uruchomiono pod koniec marca. Za pomocą specjalnego formularza można zgłaszać m. in. przypadki spalania odpadów, eksploatacji kotłów i kominków niespełniających wymagań uchwały antysmogowej czy sprzedaży węgla złej jakości. Formularz, czyli tzw. ekointerwencja, dostępny jest pod adresem https://powietrze.malopolska.pl/ekointerwencja
Zgłoszeń można dokonać anonimowo. Urząd Marszałkowski każdą taką informację przekazuje do właściwego organu kontroli, a następnie prosi o zwrotną informację na temat wyników kontroli.
Fot. pixabay.com
Komentarz usunięty z uwagi na treść niezwiązaną z artykułem.
Komentarz usunięty z uwagi na treść niezwiązaną z artykułem.
Pyły zawieszone to problemy lokalne. Istnieje jednak dużo większy problem globalny, to nieustanne 24h/dobę 7dni w tygodniu uwalnianie ogromu węgla z całkowitym zaniedbaniem wiązania tego pierwiastka życia i tu nie ma znaczenia czy jest to węgiel kamienny i brunatny czy gaz ziemny czy też etylina lub olej napędowy dla samochodów nie wspominając o miliardach ton paliwa lotniczego bo to wszystko ma pochodzenie kopalne. Czy wiecie ile w tym momencie lata samolotów naraz w tej chwili w atmosferze? Nie wróży to nic dobrego jeśli nie powstrzyma się konsumpcjonizmu galopującego.
Komentarz usunięty z uwagi na treść niezwiązaną z artykułem.
[quote name=”PXT”]Lulek trzeba poprosić prezesa żeby ogłosił ceny minimalne na paliwa wysokiej jakości i po problemie. 🙂
.[/quote]
To by się problem dopiero zaczął! 😉
Proponuje ustalić ceny maksymalne 😛 na minimalnym poziomie :-*
Komentarz usunięty z uwagi na treść niezwiązaną z artykułem.
Komentarz usunięty z uwagi na treść niezwiązaną z artykułem.
Lulek trzeba poprosić prezesa żeby ogłosił ceny minimalne na paliwa wysokiej jakości i po problemie. 🙂
Z tą świadomością zależną od kieszeni to święta racja, bo wielu jest takich co by sprzedali własną matkę.
[quote]otrzymujemy sygnały od osób podtruwanych przez sąsiadów, którzy palą w piecach czym popadnie. Ta sytuacja nie ulegnie poprawie, dopóki wszyscy nie zrozumiemy, że ignorowanie alarmującego stanu środowiska naturalnego, w tym powietrza, jest zagrożeniem dla każdego z nas – mówi wicemarszałek Tomasz Urynowicz.[/quote]
Rozum rozumem,
ale nim się nie da ogrzać domu. 😉
Ogrzewanie elektryczne czy gazowe[b] kosztowo MUSI[/b] być mniejsze niż palenie złymi substancjami.
[i][b]Bo to kieszeń kształtuje świadomość[/b][/i] :-*