16 października 2014r. (czwartek) o godz. 17.30 w Miejskim Ośrodku Kultury w Bukownie w związku z obchodami Międzynarodowego Tygodnia Mediacji odbędzie się konferencja popularyzująca mediacje, jako pozasądową formę rozwiązywania sporów.
„Mediacja” to próba dobrowolnego porozumienia się uczestników konfliktu, której celem jest wypracowanie satysfakcjonującego dla stron rozwiązania przy udziale trzeciej, neutralnej osoby, jaką jest mediator. Mediacja, to alternatywny sposób rozwiązywania sporów, który ma szeroką rzeszę zwolenników w krajach Unii Europejskiej, jednakże w Polsce jest jeszcze wciąż mało znany.
Postępowanie mediacyjne odbywa się poza nadzorem i ingerencją Sądu. Jest metodą o wiele tańszą, szybszą i przyjazną w porównaniu z postępowaniem sądowym. Jest także procesem odformalizowanym. Mediacja może rozwiązać wiele naszych problemów. Szczególnie dziś, w czasach niepewności, gdy towarzyszący stres, koszty i przewlekłość sporów stanowią istotne ryzyko, nie tylko dla biznesu. Przez mediację mamy bezpośredni wpływ na satysfakcjonujący sposób zakończenia konfliktu. Tu strony sporu są najważniejszym podmiotem decydującym o przebiegu i efektach jego zakończenia.
Podejmując mediację niczego się nie ryzykuje, gdyż w każdej chwili można od niej odstąpić. Mediacja prowadzi do sytuacji, w której obie strony są wygrane – jest zatem skuteczniejsza od procesu sądowego. Tylko mediacje są szansą na rozwiązanie konfliktu w sposób zadowalający jego uczestników.
Z okazji Międzynarodowego Dnia oraz Tygodnia Mediacji serdecznie zapraszamy mieszkańców Bukowna i okolic, jak również sympatyków i popularyzatorów mediacji oraz wszystkie osoby zainteresowane tą tematyką do wzięcia udziału w konferencji, która odbędzie się z inicjatywy Kancelarii Prawno-Mediacyjnej LEX MEDIUS w dniu 16 października 2014r. o godz. 17.30 w Miejskim Ośrodku Kultury w Bukownie przy ul. Kolejowej 3. Konferencja realizowana jest w ramach projektu pod hasłem „Masz prawo do mediacji” organizowanego pod patronatem Departamentu Współpracy Międzynarodowej Praw Człowieka Ministerstwa Sprawiedliwości.
Warto zapamiętać, że jeśli czujesz się pokrzywdzony – niekoniecznie musisz udać się do Sądu – mediator też Ci pomoże !!!
Lilla Kula
Nowotwór zwany biurokracją daje kolejne przerzuty
Kolejny zbędny pośrednik pracujący za pieniądze podatników, odciążający sędziów od roboty i przedłużający rozstrzygnięcie sprawy o min. pół roku.
Biorąc pod uwagę, że ma do czynienia z rasowym pieniaczem przeważnie przedstawicielem publicznym idiotą, to przedłużenie spraw bywa jeszcze większe mimo, że mediator nie miał z tym nic wspólnego.
Wiele bzdetnych absurdów jakimi muszą zajmować się sędziowie takich jak kradzież sałatki przez staruszkę z alzheimerem, czy „nimanie” światła przy rowerze, albo picie piwa pod sklepem na wsi, na których to absurdach chcą się „wykazać” beznadziejni funkcjonariusze, bo raczej rolnicy pieniacze miedzowi już na wymarciu a tych pierwszych jest plaga i to oni napędzają bzdetnej roboty sędziom, którzy są skazani na brnięcie przez procedury, które w takich sytuacjach stają się idiotyzmami. Tak więc mediator byłby tu nieocenionym antidotum w takich sytuacjach. Innym (lepszym) sposobem na odbiurokratyzowanie aparatu ucisku byłoby pozbycie się idiotów, ale procedury tego nie przewidują, a zdrowy rozsądek w takich układach przeważnie nie działa.
Myślę że nasze społeczeństwo nie dorosło jeszcze do takiej formy rozwiązywania sporów. Zwłaszcza ta część społeczeństwa, której wydaje się, że jest w sytuacji „uprzywilejowanej” np z tytułu „wyższej pozycji społecznej” czy materialnej lub też zajmowanego stanowiska. Mediatorzy jeszcze długo się będą nudzić zanim zmieni się mentalność. Instytucja Mediacji jest za to doskonałym „papierkiem lakmusowym” do identyfikacji buractwa. Mimo, że Sądy same kierują sprawy do mediacji, buractwo rozpoznaje się po tym, że nie zgłasza się do Mediatorów na spotkania a głównym powodem tego jest po prostu arogancja buraka.
a program konferencji?