W olkuskim magistracie rozstrzygnięto przetargi na oczyszczanie miasta. Wyłonione firmy będą wykonywać zlecone zadania do końca tego roku.
Ustawianiem i opróżnianiem kontenerów na odpady (na targowisku przy ul. Osieckiej, za urzędem miasta przy ul. Kościelnej, przy placu przy ul. Ks. Kanonika St. Gajewskiego oraz przy ul. Floriańskiej obok Punktu Informacji Turystycznej) zajmie się Zakład Gospodarki Komunalnej Bolesław Sp. z o. o. Firma uzyskała łącznie 95 punktów w trzech ocenianych kryteriach: cena (46.314,96 zł, 90 pkt), termin wykonania prac (do godziny 14:00, 0 pkt) i termin płatności (30 dni, 5 pkt). Drugim oferentem była olkuska Alba Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania Sp. z o. o. Łączna liczba punktów w tym przypadku wyniosła 80,81: cena (58.864,32 zł; 70,81 pkt, termin wykonania (do godziny 10:00, 5 pkt) oraz termin płatności (30 dni, 5 pkt).
Drugim zadaniem zlecanym w ramach oczyszczania miasta jest czyszczenie szklanych konstrukcji (80 mkw.) i posadzki amfiteatru na rynku (170 mkw.). Tym zajmie się firma Galop Tomasz Stach z Sieniczna. Był to jedyny oferent startujący w przetargu. „Galop” otrzymał maksymalną liczbę punktów we wszystkich kategoriach: cena (8.400,00 zł, 90 pkt), termin wykonania prac (do godziny 10:00, 5 pkt) i termin płatności (22 dni, 5 pkt).
Kiedy na garaże przy Osieckiej wrócą kolorowe kontenery na segregację odpadów – szczególnie szkło i plastik.Były tam do lipca 2015r a zniknęły po wyborze nowej firmy wywożącej odpady.
Firmy od śmieci też „śmiecą” w lasach.
Kto zajmie się oczyszczaniem ze śmieci wyrzucanych z samochodów wzdłuż dróg? Wszędzie leżą butelki plastikowe, szklane, opakowania po papierosach po fast foodach i Mc Donaldowskich posiłkach, wysmarkane chusteczki jednorazowe a nawet o zgrozo, worki foliowe pełne śmieci, które zamiast w przydomowych- przyosiedlowych kubłach czy kontenerach lądują w rowach wzdłuż szlaków komunikacyjnych, którymi podróżują swoimi brykami „cywilizowani” ich mieszkańcy. Tego typu obiekty znajduje się wszędzie nie tylko wzdłuż dróg, ale i obrzeży i wewnątrz lasów. Kiedyś znalazłem nawet telewizor, komputer i pralkę i lodówkę, kanapę i fotele a także opony samochodowe od bryk „cywilizowanego zmotoryzowanego społeczeństwa”. Nieopodal mojego domu porzucono również ogromną oponę chyba od tira. Codziennie przejeżdżają obok niej służby kubłowe i przez ponad 9 miesięcy nikt jej nie zabrał.
Bardzo ważne przetargi dla miasta powiatowego zwanego Olkusz. Należy podać również do publicznej wiadomości kto zajmie się oczyszczaniem TOI-TOI w podwórzu UMiG, które to urządzenia przewyższają standard jaki osiągnęłyby sanitariaty wybudowane w ramach rewaloryzacji rynku na płycie głównej, które z uwagi na oszczędności finansowe przy tej inwestycji tam nie powstały.Potrzebne były one bardziej na właściwe nawodnienie istniejących drzew, wykonanie niestabilnej podbudowy płyty, wykonanie brodzików, pełnego uzbrojenia itp.