Władze Wojewódzkiego Szpitala Chorób Płuc w Jaroszowcu obawiają się, że ich placówkę może czekać likwidacja. Wszystko za sprawą rządowego projektu dotyczącego utworzenia tzw. sieci szpitali. Dyrekcja uważa, że ich szpital prawdopodobnie nie wejdzie na listę placówek tworzoną przez Ministerstwo Zdrowia.

Projekt ustawy, nad którą pracuje ministerstwo zakłada, że nowa organizacja udzielania świadczeń opieki zdrowotnej poprawi dostęp pacjentów do leczenia w specjalistycznych placówkach. Państwową Sieć Szpitali ma tworzyć nowy system podstawowego zabezpieczenia opieki zdrowotnej, na finansowanie którego przeznaczone ma być około 85% środków, z których obecnie finansowane są tego typu jednostki.
Ośrodki zakwalifikowane do sieci będą mogły zawierać umowę z Funduszem Zdrowia bez konieczności uczestniczenia w konkursach. Placówki spoza uprzywilejowanej listy będą zaś musiały ubiegać się o środki na swoje funkcjonowanie w postępowaniach konkursowych.

Aby znaleźć się w sieci, placówki medyczne będą musiały spełniać szczegółowe kryteria określone w przepisach. Jak twierdzą władze szpitala w Jaroszowcu, po zapoznaniu się ze wstępnymi kryteriami, ich ośrodek w chwili obecnej nie znajduje swojego miejsca w planowanej sieci, gdyż nie jest w stanie ich spełnić.

– Budzi to nasze niezrozumienie i zdziwienie, albowiem szpital stanowi zabezpieczenie sanitarno — epidemiologiczne przed rozprzestrzenianiem się chorób zakaźnych tj. gruźlicy dla województwa małopolskiego, częściowo województwa śląskiego, a nawet mazowieckiego. Jako drugi co do wielkości w kraju Oddział Rehabilitacji Pulmonologicznej realizujemy usługi dla pacjentów województwa małopolskiego, ale również całej Polski. Brak miejsca w sieci szpitali powoduje konieczność zastanowienia się nad strategią dalszego funkcjonowania. Może się więc okazać, że Szpital będzie w przyszłości realizował inną działalność niż w chwili obecnej, co będzie skutkowało negatywnie dla bezpieczeństwa województwa małopolskiego i Polski. W sposób szczególny dotknie to też mieszkańców powiatu olkuskiego, którzy zostaną pozbawieni możliwości rehabilitacji – czytamy w oświadczeniu wydanym przez dyrekcję placówki.

Zgodnie z planowanymi zmianami, szpital w Jaroszowcu, aby wszedł do wspomnianej sieci,  musiałby zainwestować kilkaset milionów złotych w stworzenie oddziału torakochirurgii. Według obecnych władz szpitala i posłanki Lidii Gądek jest to warunek niemożliwy do spełnienia.

– Położona pośród sosnowego lasu placówka, która świetnie funkcjonuje, nie spełnia aktualnie kryteriów pozwalających na wejście do planowanej sieci szpitali. Znalezienie się poza siecią będzie oznaczać zaprzestanie finansowania szpitala i jego nieuchronną likwidację. Biorąc pod uwagę zapotrzebowanie na leczenie chorób płuc w Małopolsce byłby to prawdziwy dramat. Poza tym trzeba także pamiętać, że wprowadzenie centralnego budżetowania szpitali, automatycznie pozbawi nas unijnych pieniędzy – komentuje zaistniałą sytuację posłanka Lidia Gądek.

Jak podkreśla dyrekcja szpitala, gdyby nowa ustawa weszła w życie w proponowanej formie, ich placówka w przyszłości musiałaby ubiegać się o pieniądze na leczenie chorych wyłącznie w konkursach, co może skutkować znacznym ograniczeniem jego budżetu – i co za tym idzie- ograniczeniem profilu działalności. Na tą chwilę nie wiadomo jednak, które placówki rzeczywiście znajdą się w sieci, które zostaną poza nią. Nie powstała jeszcze żadna lista, a omawiany projekt wciąż jest na etapie prac i konsultacji.

A jakie jest zadnie naszych Czytelników? Czy pacjenci i pracownicy Szpitala w Jaroszowcu rzeczywiście maję się czego obawiać? – Zapraszamy do dyskusji na www.przeglad.olkuski.pl

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Młody
Młody
7 lat temu

„Dyrekcja uważa, że ich szpital prawdopodobnie nie wejdzie na listę placówek tworzoną przez Ministerstwo Zdrowia.”

Taka dyrekcja która zamiast działać wróży katastroficznie z wosku andrzejkowego prawdopodobnie jest do wymiany …

Edi
Edi
7 lat temu

Ludzie chcieli dobrej zmiany, to ją mają… Za 500 zł sprzedali kraj.