guantanamera1

Artykuł sponsorowany
Kiedy kilka lat temu na jednej z działek przy ul. Górniczej w Olkuszu odkryto zabytkową piwnicę kamienicy z XVI wieku oraz fragment miejskiego muru obronnego, właściciele od razu wiedzieli, że udostępnią cenne odkrycie wszystkim zainteresowanym. Wśród zabytkowych murów właściciele przygotowali nie lada gratkę dla miłośników historii, ale i … kubańskiego klimatu. To właśnie tu powstał Cafe Club „Guantanamera”.

W budynku powstałym na reliktach zabytkowego muru i piwnicy mieści się Kompendium – usługi edukacyjne wraz ze szkołą językową. Obiekt nosi nazwę Kamienica Marszałkowska, gdyż autorzy badań archeologicznych wiążą to miejsce z działalnością marszałka wielkiego koronnego Mikołaja Wolskiego. Gdy szkołą została otwarta, do zagospodarowania została jeszcze zabytkowa przestrzeń, jeszcze kilka lat wcześniej skryta pod ziemią. Właściciele nieruchomości stworzyli tu miejsce, jakiego do tej pory nie było w okolicy. Skąd pomysł na połączenie olkuskiej historii z kubańskim klimatem?

guantanamera2

-Chcieliśmy stworzyć klimatyczne miejsce, do którego wszyscy będą chętnie wracać, miejsce przyjazne ludziom ceniącym dobre jedzenie i chęć poznania obyczajów pochodzących z Kuby. Z naszej fascynacji tym krajem zrodził się pomysł, by przenieść do nas jego „fragment” . Stąd właśnie „Guantanamera” – opowiadają właściciele Dagmara Winiarczyk -Wiśniewska i Mateusz Wiśniewski.

W restauracji dominować będą smaki kuchni śródziemnomorskiej i kubańskiej, a potrawy powstają wyłącznie na bazie oryginalnych produktów. Właściciele planują również degustacje win, serów czy wędlin. Przy kubańskim klimacie nie może zabraknąć cygar, więc koneserzy będą mogli spróbować oryginalnych kubańskich wyrobów w specjalnie przygotowanej palarni. Goście mogą liczyć nie tylko na egzotyczne smaki. W lokalu będzie grać na żywo orkiestra kubańska. Ściany zdobią zdjęcia i grafiki pozwalające jeszcze mocniej poczuć klimat perły Karaibów.

guantanamera3

W każdym z pomieszczeń wyeksponowane są mury sprzed wieków. Prawdziwą perełką jest piwnica, gdzie w otoczeniu XIV-wiecznych ścian mieści się kolejna sala „Guantamery”. Tego nie da się opisać, to trzeba po prostu zobaczyć!

-Mamy nadzieję, że nasze miejsce przypadnie do gustu olkuszanom i mieszkańcom okolicznych miejscowości, ale i turystom odwiedzającym Olkusz. „Pełną parą” ruszamy od połowy września, ale już teraz zapraszamy wszystkich do „Guantanamery”. Nie ukrywam, że dotychczasowi goście docenili nasz pomysł i chętnie do nas wracają. Na przykład podczas niedzielnych Senioraliów gościliśmy ponad 200 studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku, którzy jednocześnie u nas uczą się języków. Zebraliśmy pozytywne opinie, a to jest dla nas bardzo ważne, bo przecież stworzyliśmy to miejsce z myślą o naszych gościach -mówią właściciele Dagmara Winiarczyk -Wiśniewska i Mateusz Wiśniewski. W „Guantanamerze” możliwa jest również organizacja imprez okolicznościowych, różnego rodzaju eventów czy spotkań biznesowych.

guantanamera4

Przez cały wrzesień trwa promocja lokalu. Na czym polega? Aby się przekonać, najlepiej samemu odwiedzić nowe miejsce na mapie olkuskich restauracji i kawiarni.

„Guantanamera” (wejście od ul. Górniczej) jest czynna codziennie w godz. 10.00 – 23.00, a w weekendy nieco dłużej. {jcomments off}

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze