Cienki wandalizm

Wyjątkowo wyrafinowany i bezmyślny sposób na wypełnienie wolnego czasu znalazło sobie trzech młodych mieszkańców powiatu olkuskiego. Przez ostatnich kilka miesięcy kradli, a następnie porzucali fiaty cinquecento. Cztery z nich spalili. Wpadli w ręce policjantów i wszystko wskazuje na to, że „gangsterska przygoda” będzie miała dla nich fatalny finał.

Proceder trwał od grudnia ubiegłego roku. Zakończył się kilka dni temu, kiedy policjantom z Bukowna udało się na gorącym uczynku złapać złodziejaszków. Feralnego dla nich dnia ukradli cinquecento zaparkowane pod szybem Dąbrówka na Kopalni „Pomorzany”.  Prawdopodobnie górnik poszedł na nocną zmianę, bo auto znaleziono godzinę po kradzieży, czyli około północy,  w rejonie ulicy Wyzwolenia w Bolesławiu. W środku znajdowały się cztery doskonale bawiące się osoby: 21- letni Tomasz W., 19- letni Sławomir Sz. oraz 17- letni Damian O. oraz 15-letnia Aleksandra Z. Mężczyzn zatrzymano w policyjnym areszcie KPP w Olkuszu, a nastolatka trafiła do Policyjnej Izby Dziecka w Krakowie.

– Policjanci w następnym dniu ustalili, że dziewczyna była zabierana przez złodziei do samochodu „aby się przejechać”, a sama nie brała bezpośredniego udziału w kradzieżach. Mężczyźni okazali się sprawcami dziesięciu kradzieży samochodów, na pewno usiłowali się włamać do kolejnych piętnastu. Nie mieli jasnego celu kradzieży, samochody porzucali, a dla zatarcia śladów cztery z nich spalili. Markę fiat cinquecento wybrali, bo jeden z młodych mężczyzn posiadał kluczyk do takiego właśnie pojazdu, co znacznie ułatwiało przestępczą działalność – tłumaczy mł. asp. Łukasz Czyż, oficer prasowy KPP w Olkuszu.

Wzmożoną czujność policjantów spowodowała zwiększona liczba kradzieży tych samochodów od grudnia 2010 roku gminach Olkusz, Wolbrom, Klucze i Bukowno. Policjanci Wydziału Kryminalnego olkuskiej komendy wytypowali potencjalnych złodziei, a także markę samochodu, którym mogą się poruszać. Informacje trafiły do funkcjonariuszy ogniw i zespołów patrolowo- interwencyjnych oraz zespołu ruchu drogowego.
W wyniku wstępnych przesłuchań okazało się, że przestępcy działali głównie na terenie powiatu olkuskiego, ale kradli auta także w Krakowie, Sławkowie, Sosnowcu i Trzebini. Usłyszeli już zarzuty, do których w części się przyznali. Niewykluczone, że łupem młodych olkuszan padło więcej samochodów.

– Mężczyźni decyzją sądu otrzymali środek zapobiegawczy, którym jest dozór policji. Wiąże się on z koniecznością meldowania się na komendzie raz w tygodniu. Wszyscy mężczyźni byli wcześniej przez nas notowani i karani za przestępstwa przeciwko mieniu – wyjaśnia Czyż.