Skandal! – tak jednym słowem można opisać fakt, iż na osiedlu Młodych nie ma ani jednego bankomatu. Dla mieszkańców największego z olkuskich osiedli jest to duża niedogodność.
– Do najbliższego bankomatu muszę jechać albo na Pakuskę, albo do miasta, co jest bardzo uciążliwe. Traci się czas i pieniądze na przejazd. Naprawdę na takie duże osiedle, żeby nie było bankomatu… To jest po prostu śmieszne – mówi pani Beata z osiedla Młodych.
Pan Janusz skarży się, że w części sklepów nawet nie ma możliwości płatności kartą, wspomina też o najlepszej jego zdaniem lokalizacji – Tutaj na „Pętli” by postawili, żeby każdy miał blisko.
Czy można coś z tym zrobić? Można! Jak zapewnił nas pracownik ING Banku Śląskiego bardzo zależy im na opinii klientów i dostosowaniu usług do ich potrzeb. Mieszkańcy osiedla Młodych korzystający z usług wspomnianego banku powinni wypełnić formularz reklamacyjny, w którym zwrócą się z prośbą o powstanie nowego bankomatu. Bank PKO S.A. również jest otwarty na sugestie swoich klientów, którzy mogą wystosować swoje postulaty do „centrali”. Podobnie wygląda kwestia PKO B.P. który lokuje bankomaty zależnie od wniosków klientów.
Miejmy nadzieję, iż wkrótce na osiedlu Młodych pojawi się bankomat.
Miałem ostatnio rozmowy z Dyrektorami olkuskich oddziąłów banków w sprawie instalacji bankomatu na Osiedlu Młodych. Problem tkwi w tym, że instalacja bankomatu jest inwestycją która musi na siebie zarabiać.Stąd prośba ,aby mieszkańcy Osiedla zaproponowali lokalizację która by im odpowiadała i w ktorej z zainstalowanego tam bankomatu chętnie by korzystali.
W sprawie bankomatu na Osiedlu Młodych zwróciłem się na piśmie w imieniu mieszkańców do Dyrekora Oddziału PKO BP w Olkuszu w dniu 17.10.2011r co mam potwierdzone. Do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi, ani nie ma zainstalowanego bankomatu.Niech to będzie komentarzem na oświadczenie banku.
Zawsze można pobrać małą kwotę gotówki (do 200zł) w sklepie gdzie płaci się kartą (cashback ).
.
Acha, nie ma bankomatu, hmmm, ja nawet wiem, dlaczego nie ma.
Dlatego, że na osiedlu jest mnóstwo znudzonej młodzieży bez zajęcia, która tylko czeka na jaki nowy bankomat, nieważne, pełny, pusty, byle rozbić szybkę, byle pourywać guziczki, byle do szparki napluć albo wcisnąć kawałek zardzewiałej puszki.
Ilość bankomatów w rejonie odzwierciedla jego wychowanie i kondycję kulturalną.
Rzepka i Łysoń zapomnieli o istnieniu Osiedla Młodych, a dlaczego banki miałyby pamiętać???
Dlaczego piszę personalnie? Bo jeden i drugi to burmistrz, jakby ktoś miał wątpliwości 😆 😆 😆
Zawsze mówiłem: Nie ma to jak gotówka. I estetycznie wygląda i można w każdej chwili coś za nią kupić w każdym miejscu i każdym czasie. A tak zachciało się wynalazków i trzeba śmigać parę kilometrów.