Powiat
Pamiętacie, gdy niedawno pisaliśmy o dziurach w drogach i stanie traktów, głównie po zimie? Otrzymaliśmy wówczas szereg interwencji dotyczących gminnych (położonych na terenie gminy Olkusz) i powiatowych traktów. Tym razem nie pytaliśmy o konkretne drogi, które znajdują się w fatalnym stanie, bo jest ich po prostu za dużo. Zapytaliśmy o – powiedzmy – systemowe działania, od rozpoczęcia remontu po drogowe przeglądy. Dziś prezentujemy odpowiedzi zarządców tych dróg.
Zanim przejdziemy do sedna sprawy – krótkie wyjaśnienie dotyczące właśnie zarządców. Po naszej publikacji „Zbiór dziur, czyli drogowy krajobraz” otrzymaliśmy pytanie o doprecyzowanie, kto dokładnie zarządza opisywanymi przez nas traktami. Wyjaśniamy zatem – zgodnie z Ustawą o drogach publicznych zarządcą dróg powiatowych jest zarząd powiatu (w powiecie olkuskim obowiązki te pełni zarząd drogowy podległy starostwu powiatowemu), a gminnych – wójt/burmistrz/prezydent miasta.
Przypominamy pytania: dlaczego jedne trakty „trzymają się” długo, a inne trzeba łatać co roku, jak nie częściej? I co z wiecznie zapadającymi się studzienkami? W czym tkwi problem? Jak już pisaliśmy – odpowiedzi na to pytanie powinni znać ich zarządcy. Co mają do powiedzenia?
– Okres wczesnowiosenny jest najgorszym czasem dla dróg. Grunt w okresie zimowym jest zamarznięty na głębokość około 1m. Po nocy coraz częściej temperatura w dzień przechodzi z wartości ujemnej na dodatnią, powodując roztopy i rozmarzanie wierzchnich warstw gruntowych. Pojawiająca się woda penetruje drogę w głąb, a w nocy znów zamarza, gdy temperatura ponownie osiągnie wartości ujemne. Zamarzająca woda zwiększa swoją objętość powodując wysadziny, które później – na skutek ruchu samochodowego – przekształcają się w dziury. Im starsza jest dana droga, bardziej zużyta, tym zjawisko to jest wydatniejsze. Dodatkowo, te drogi, w których występują kraty ściekowe i włazy kanalizacyjne, są bardziej podatne na uszkodzenia. Spowodowane to jest różnymi rozszerzalnością cieplnymi żeliwa i asfaltu oraz zwiększonymi obciążeniami dynamicznymi, które dodatkowo rozkładają się niejednorodnie – tak na nasze pytania odpowiedział rzecznik prasowy Urzędu Miasta i Gminy w Olkusz Michał Latos.
– Uszkodzenia nawierzchni jezdni dróg po zimie są spowodowane znacznymi wahaniami temperatur i ciągłym procesem zamrażania i rozmrażania wody, w związku z tym właśnie po zimie występuje zwiększone zapotrzebowanie na wykonywanie remontów cząstkowych nawierzchni. Zjawisko to dotyczy przede wszystkim nawierzchni jezdni wykonanych z betonu asfaltowego, które w wyniku eksploatacji wykazują pęknięcia. Problem zapadających się włazów studni kanalizacyjnych jest problemem ogólnopolskim, z którym borykają się nie tylko użytkownicy dróg, ale głównie ich zarządcy i właściciele kanalizacji. Z uwagi na ograniczone środki finansowe jakimi dysponują samorządy, nie przystępuje się do regulacji włazów w momencie niewielkich odchyleń od niwelety drogi. Najczęściej, z uwagi na powyższe, podejmuje się działania dopiero w sytuacji kiedy ruch pojazdów i ciągłe obciążenia dynamiczne doprowadzą niestety do znacznych odkształceń włazów – to z kolei odpowiedź dyrektora Zarządu Drogowego w Olkuszu Pawła Pacunia.
Nie bez znaczenia jest kwestia nadzoru nad wykonywanymi pracami i ich odbioru. Jak wygląda nadzór inwestorski, zarówno pod kątem sprawdzania materiałów budowlanych, jak i samego wykonawstwa? Czy są wykonywane odbiory cząstkowe? Co z częstotliwością przeglądów dróg, zwłaszcza tych w okresie gwarancji? – to kolejne pytania skierowane do zarządców dróg.
– Nadzór inwestorski polega na sprawdzaniu poprawności wykonania zleconego zadania. Sprawdza się zakres rzeczowy, zastosowane materiały oraz sposób wykonania. Dopuszczane są tylko te materiały do zabudowy, które mają odpowiednie certyfikaty lub aprobaty techniczne. Przy sprawdzaniu zakresu rzeczowego zwraca się szczególną uwagę na wykonanie prac zanikowych ulegających zakryciu. Przy budowie drogi sprawdza się głębokość wykonanego koryta grubości oraz wymagane parametry wszystkich ułożonych warstw konstrukcyjnych. Jest to działalność wykonywana na bieżąco, o częstotliwości uzależnionej od tempa wykonywanych robót – odpowiada Michał Latos z olkuskiego magistratu.
– W decyzji o pozwoleniu na budowę organ administracji architektoniczno-budowlanej może nałożyć na inwestora obowiązek ustanowienia inspektora nadzoru inwestorskiego. Obowiązki i prawa inspektora nadzoru określa art.25 i art.26 Ustawy prawo budowlane i w tym zakresie jest to realizowane w trakcie inwestycji. W okresie gwarancji, dokonywane są zgodnie z umową, przeglądy dróg przez przedstawiciela zarządu drogi. Jeżeli w trakcie kontroli zostaną stwierdzone uszkodzenia czy też wady wykonanego obiektu przekazywane one są Wykonawcy robót z wyznaczonym terminem na usunięcie. Ponadto drogi zgodnie z art. 62 prawa budowlanego powinny być poddawane okresowej kontroli co najmniej raz w roku i co najmniej raz na 5 lat w zakresie określonym w ustawie – tak brzmi odpowiedź dyrektora Pawła Pacunia.
A jak przestrzeganie wyżej wymienionych przepisów i podejmowanych działań wygląda w praktyce? Czy zdarzają się nieuczciwi wykonawcy? Ile wynosi gwarancja na drogowe prace? Jakie są najczęstsze uchybienia wykonawców i na czym próbują „oszczędzać”? Czy w ostatnich kilku latach na wykonawców nakładano kary umowne i za co? Czy nieodebranie wykonanych prac często się zdarza? Czy w ostatnim czasie zdarzały się tak spektakularne wpadki, jak kilka lat temu zwijany asfalt na Podgrabiu? Ile kilometrów dróg łata się na tzw. gumiaka i dlaczego tak dużo?
Z takimi pytaniami zwróciliśmy się do zarządców dróg. Tradycyjnie wrócimy do tematu, gdy tylko poznamy odpowiedzi.
Gdzie te odpowiedzi ??