Gminy notują więcej urodzeń

W gminach Trzyciąż i Wolbrom w ostatnich miesiącach rodzi się więcej dzieci. Czy to efekt wsparcia rodziców przez państwo i gminy, czy też innych przyczyn – nie nam oceniać, faktem jest, że z urodzeniami w tym roku jest trochę lepiej!

Na przestrzeni 12 miesięcy roku 2017 w gminie Trzyciąż przybyło 71 dzieci – 38 chłopców i 33 dziewczynki. Najwięcej dzieci urodziło się w największej miejscowości gminy – Jangrocie (19 urodzeń), a w samym Trzyciążu – 6. W ciągu 7 miesięcy roku 2018 liczba urodzeń jest już niemal równa tej z całego ubiegłego roku. Do końca lipca na terenie gminy urodziło się 62 dzieci – znów więcej chłopców – 33 i 29 dziewczynek. W urodzeniach tradycyjnie przoduje Jangrot – 13 dzieci, ale znaczący skok odnotował Trzyciąż, gdzie powitano w rodzinach 11 maluszków (w ubiegłym roku 6). Nie jest to jednak tendencja powszechna – np. w Tarnawie, gdzie jeszcze niedawno ogromne emocje towarzyszyły dyskusjom o utrzymaniu lokalnej szkoły podstawowej, w całym ubiegłym roku urodziło się pięcioro dzieci, a w tym jest jeszcze gorzej – na świat przyszedł tylko jeden chłopiec. Już wcześniej dzieci było drastycznie mało, a co będzie w przyszłości?

Ze wzrostu liczby urodzeń cieszą się nie tylko rodzice. Swoje zadowolenie wyrażają też władze gminy. – Rodzice dowiedzieli się, że budujemy w Trzyciążu nowoczesne samorządowe przedszkole integracyjne z oddziałem żłobkowym i od razu jest pozytywna reakcja – komentuje z uśmiechem wójt Roman Żelazny.

W gminie Trzyciąż żłobka dotąd nie było, a jedyne niepubliczne przedszkole w Porąbce zostało zlikwidowane przez prywatny organ prowadzący. Nieco starsze dzieci z okolicznych wsi korzystały z opieki w oddziałach przedszkolnych przy szkołach lub były wożone przez opiekunów do przedszkoli poza gminę. Nowe publiczne przedszkole z oddziałem żłobkowym w Trzyciążu, budowane jest przy istniejącym budynku SP w Trzyciążu, za pieniądze z budżetu gminy, przy na razie stosunkowo niewielkim udziale środków z budżetu państwa (z programu „Maluch plus”) oraz środków z PFRON, dysponowanych przez Sejmik Województwa Małopolskiego. Powstanie tu nowoczesna placówka, która ma objąć opieką i wychowaniem żłobkowo-przedszkolnym dzieci z terenu całej gminy. Urzędnicy wciąż zabiegają o pozytywną opinię wojewody konieczną do pozyskania dofinansowania ze środków z rezerwy budżetu państwa, bowiem inwestycja jest kosztowna i stanowi bardzo poważne wyzwanie dla niewielkiego budżetu lokalnego samorządu. Budowa obiektu ma zakończyć się jeszcze w tym roku, ale budynek trzeba będzie jeszcze wyposażyć.

W Wolbromiu również widać lekki wzrost urodzeń. W 2017 r. gminie z tego tytułu przybyło 235 nowych mieszkańców, a do końca lipca tego roku urodziło się już 121 dzieci. Tu również rodzice znajdą pomoc w opiece nad najmłodszymi. Obok dwóch publicznych przedszkoli w mieście, na terenie Wolbromia, w poszczególnych miejscowościach wchodzących w struktury gminy funkcjonują oddziały przedszkolne i placówki niepubliczne, a także prowadzone przez różne podmioty kluby malucha, pełniące opiekę żłobkową. Znakomitym przykładem tego typu działalności jest niepubliczne przedszkole Krasnoludek w Chrząstowicach (zdj. na początku tekstu), gdzie mieszkańcy zorganizowali się, tworząc stowarzyszenie, które zostało organem prowadzącym dla dość nietuzinkowej placówki opiekuńczo-wychowawczej. Również publiczne przedszkole nr 1 w Wolbromiu przy ul. Piłsudskiego wkrótce poszerzy ofertę miejsca żłobkowe w dobudowywanym aktualnie nowym skrzydle starego budynku.