Olkusz

„Nie będzie samorządowej linii do Krakowa, bo do Przegini kursuje już autobus krakowskiego MPK” – w taki kuriozalny sposób władze Województwa Małopolskiego wycofały się jakiś czas temu z deklaracji utworzenia połączenia autobusowego Olkusz-Kraków. Postanowiliśmy zatem przyjrzeć się funkcjonującej od kilku miesięcy linii 200, dowożącej od poniedziałku do piątku mieszkańców Przegini do stolicy naszego województwa. Na jakich zasadach funkcjonuje to połączenie i dlaczego stanowi ono pretekst do zmiany planów przez Urząd Marszałkowski w Krakowie?

Skomunikowanie Olkusza z Krakowem to temat, którym mieszkańcy Srebrnego Miasta żyją od lat: co kilka miesięcy sprawa wraca jak bumerang za sprawą kolejnych obietnic, deklaracji oraz publikacji prasowych na ten temat. Bez wątpienia swoistym kamieniem milowym w tej kwestii było uruchomienie pociągu kursującego z naszego miasta, przez Jaworzno, do stolicy naszego województwa. Drugim takim krokiem mogłoby być uruchomienie samorządowej linii autobusowej, zapewniającej bezpośredni dowóz do Krakowa w komfortowych warunkach i w przystępnej cenie.

Obiecanki cacanki, a autobusu nie ma…

Jakiś czas temu pisaliśmy, że nadzieję na takie rozwiązanie dały same władze Województwa Małopolskiego, publikując listę połączeń autobusowych, które uzyskały współfinansowanie z budżetu państwa w ramach Funduszu Autobusowego: na liście nowych połączeń pojawiły się m.in. takie pozycje jak Olkusz – Przeginia (o długości 11 km) czy Olkusz – Przeginia – Kraków (o długości 45 km). Zwróciliśmy się wówczas do Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie z pytaniami dotyczącymi szczegółów tej inicjatywy, a w odpowiedzi otrzymaliśmy kuriozalne pisma, mówiące o tym, że autobusy z Olkusza do Krakowa i z Olkusza do Przegini nie zostaną jednak uruchomione, gdyż… w grudniu uruchomiono połączenie Przeginia – Kraków, realizowane przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie.

„W związku z uruchomieniem 4 grudnia 2023 roku linii autobusowej MPK na odcinku Przeginia – Kraków linie te zostały na chwilę obecną umieszczone na liście rezerwowej i nie jest planowane ich uruchomienie w najbliższych miesiącach.” – tłumaczyła w kontekście obu linii Rzecznik Prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego Magdalena Opyd. Co ma jednak przysłowiowy „piernik do wiatraka”? No cóż, tego władze naszego województwa nie chcą wytłumaczyć. Być może była to tylko kiełbasa wyborcza, jako że deklaracje utworzenia tych linii padły w trakcie samorządowej kampanii?

Jak wygląda komunikacja Przeginia – Kraków?

Postanowiliśmy zatem przyjrzeć się bliżej funkcjonowaniu linii MPK relacji Przeginia – Kraków o numerze 200, która została uruchomiona 4 grudnia ubiegłego roku. Pierwszy przystanek na tej trasie to Bronowice Małe, a ostatni to Przeginia Kościół, zlokalizowany na parkingu przy tamtejszej Parafii pw. Najświętszego Zbawiciela. Linia 200 posiada łącznie 14 przystanków i kursuje od poniedziałku do piątku co około godzinę.

Zgodnie z cennikiem Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie, bilet za 60-minutowy przejazd kosztuje 6 złotych w przypadku biletu normalnego lub 3 złote w przypadku biletu ulgowego. Pasażerowie mogą również skorzystać z tzw. biletu metropolitalnego, uprawniającego do przejazdu linią 200 oraz wszystkimi innymi liniami krakowskiego MPK: cena miesięcznego biletu sieciowego w strefie I + II + III wynosi odpowiednio 199 złotych w przypadku biletu normalnego lub 99,50 złotego w przypadku biletu ulgowego.

Jakie są koszty utrzymania linii?

Zwróciliśmy się także do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie z serią pytań, dotyczących m.in. tego ile wynosi koszt obsługi tej linii, czy gminy, przez które przejeżdża autobus, partycypują finansowo w jej utrzymaniu oraz czy brane jest pod uwagę przedłużenie tej trasy do Olkusza. W odpowiedzi na nasze pismo rzecznik prasowy MPK SA w Krakowie Marek Gancarczyk odesłał nas do Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie, który jest odpowiedzialny za uruchamianie nowych linii oraz za uzgodnienia z gminami, po terenie których przebiegają ich trasy. Co na to zatem władze Miasta Kraków?

„Roczny koszt funkcjonowania linii 200 w roku 2024 to około 2,8 miliona złotych brutto. Gmina Jerzmanowice-Przeginia pokrywa 50% kosztów funkcjonowania linii na terenie swoim oraz na terenie gminy Wielka Wieś. Na obecną chwilę nie analizowaliśmy możliwości uruchomienia połączenia z Olkuszem.” – poinformował nas Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie.

Jakie jest natomiast Państwa zdanie na ten temat? Co sądzicie o tłumaczeniu władz Województwa Małopolskiego? Czy Waszym zdaniem istnienie linii Kraków – Przeginia może wykluczać utworzenie linii autobusowej z Krakowa do Olkusza? A może powinna powstać jedna, wspólna inicjatywa, umożliwiająca komunikację autobusową pomiędzy Krakowem oraz powiatem krakowskim i olkuskim? Jak zawsze, zapraszamy do dyskusji!

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
mike
mike
5 miesięcy temu

Olkusz nigdy do woj. krakowskiego nie przynależał obojętnie co by tam politycy nie wymyślili!