Wyjątkowo uaktywnili się kieszkonkowcy, którzy „zdrenowali” kieszenie i torby klientów targu w Wolbromiu. Pieniądze i dokumenty straciło aż sześciu kupujących na straganach. Złodziejom udało się też ukraść telefon.
– Duże skupiska ludzkie, tłok do doskonałe warunki dla kieszonkowców. Złodzieje kieszonkowi zwykle pracują w grupie. Zdarza się, że sami tworzą tzw. sztuczny tłok. Zanim dojdzie do kradzieży, robią rozpoznanie, co może paść ich łupem. Wybierają osoby rozkojarzone, zamyślone. Obserwują je, gdy te sięgają po portfel, czy telefon – mówi nadkomisarz Agnieszka Fryben, rzecznik prasowy olkuskiej Policji.
Dlatego mundurowi zalecają, by wybierając się na zakupy, pamiętać o kilku zasadach, które mogą skutecznie ochronić przed kradzieżą. Warto rozglądać się wokół, nie trzymać cennych przedmiotów i gotówki w plecakach czy torebkach przerzuconych przez ramię. Kusimy kieszonkowca nosząc portfele i telefony w tylnych kieszeniach spodni.
– Lepiej nie nosić przy sobie większej gotówki a zwłaszcza karty płatniczej z zapisanym na karteczce numerem PIN- zaleca nadkomisarz Fryben.
