Olkusz

Julia Koralewska reprezentująca barwy AZS-AWFiS Gdańsk oraz Mateusz Gos, zawodnik RLTL Optima Radom, to tegoroczni złoci medaliści PZLA Mistrzostw Polski w biegu na 10 000 metrów, jakie odbyły się w minioną sobotę na bieżni lekkoatletycznej olkuskiego stadionu. Nowi mistrzowie nie tylko pobili własne, dotychczasowe rekordy życiowe, ale także wypełnili minima czasowe na zbliżające się Młodzieżowe Mistrzostwa Europy, które datowane są na lipiec w fińskim Espoo.

To miało być prawdziwe lekkoatletyczne święto i rzeczywiście wszystko złożyło się w piękną całość. Na liście startowej 120 najlepszych zawodniczek i zawodników w kraju, przynajmniej kilku pretendentów do najważniejszych laurów i walka o kwalifikację do Reprezentacji Polski na europejski czempionat. Do tego iście wiosenna aura, gorące wsparcie publiczności oraz podniosła atmosfera zawodów, jak na Mistrzostwa Polski przystało.

Sobotnią rywalizację otworzył Burmistrz Miasta i Gminy Olkusz Roman Piaśnik. – Jest mi niezmiernie miło przywitać Państwa w miejscu, które jest sportową perełką Olkusza. Dołożyliśmy wszelkich starań, by stadion, na którym dziś się znajdujemy, spełniał najwyższe wymagania profesjonalnych sportowców. Dlatego niezwykle cieszę się z tego, że Mistrzostwa Polski w biegu na 10 tys. metrów odbywają się właśnie w Srebrnym Mieście. Chociaż dziś na podium będą mogli stanąć wyłącznie najlepsi zawodnicy, to chciałbym wszystkim Wam życzyć sukcesu. Kibicom życzę niesamowitych wrażeń i wszystkich Państwa zachęcam do jak najczęstszych odwiedzin naszego miasta – mówił szef olkuskiego magistratu.

Łącznie w sobotę na olkuskiej bieżni odbyło się pięć biegowych serii, poprzedzonych ceremonią wciągnięcia na maszt flagi państwowej i odśpiewaniem hymnu narodowego.

Pierwsze, najważniejsze rozstrzygnięcia poznaliśmy wśród kobiet. Tutaj długo prowadziła Aleksandra Lisowska. Zawodniczka AZS-u Olsztyn przed tygodniem uzyskała minimum olimpijskie w maratonie i choćby z tego względu w Olkuszu była stawiana w roli faworytki do zwycięstwa. Początkowo wszystko układało się po Jej myśli, jednak na ostatnim okrążeniu, a dokładniej na ostatniej prostej, 33-latka dała się wyprzedzić młodszej o dwanaście lat Julii Koralewskiej, która po minięciu linii mety mogła triumfować. Radość 21-letniej zawodniczki z Gdańska była ogromna, ale i w pełni zasłużona, bo oprócz złotego medalu wśród seniorek, Koralewska w trakcie ceremonii dekoracji odebrała również złoty krążek za wygranie młodzieżowej kategorii do lat 23. Czas 33:48.95 to nie tylko nowy rekord życiowy Julii, ale i wypełnienie minimum na lipcowe ME w Finlandii. Wspomniana wyżej Lisowska została Wicemistrzynią Polski, a brązowy medal zdobyła debiutująca na tak długim dystansie równolatka Koralewskiej Olimpia Breza, biegająca dla KUKS Remus Kościerzyna. Ona także wypełniła minimum czasowe na letnie ME, podobnie zresztą jak piąta na mecie w Olkuszu Agnieszka Chorzępa (KS AZS AWF Warszawa), siódma Małgorzata Karpiuk (KS Podlasie Białystok) i ósma Beata Niemyjska (LKS Zantyr Sztum). Ostatecznie z tej piątki w Espoo pobiegną tylko trzy Polski.

Po emocjach związanych z finałową rywalizacją wśród pań, nadszedł czas na najważniejsze rozstrzygnięcia u panów. Tutaj również młodość wzięła górę nad doświadczeniem. Tempo głównej serii wśród mężczyzn nadawali początkowo Mateusz Kaczor z Tomaszem Grycko. Na cztery okrążenia przed końcem rolę lidera biegu przejął 21-letni Mateusz Gos z Optimy Radom, który nie oddał już prowadzenia do samej mety. Radość z triumfu szybko przerodziła się w prawdziwą euforię, bo nie dość, że młody Gos zapewnił sobie Mistrzostwo Polski, to dokonał tego poprawiając własny rekord życiowy, a czas 29:17.90 jest lepszy od wskaźnika PZLA na ME U23, więc i On wzorem swojej równolatki Koralewskiej osiągnął wymarzone minimum na europejski czempionat w Finlandii. Długo prowadzący w tym biegu Mateusz Kaczor – notabene klubowy kolega Gosa z radomskiej Optimy – ostatecznie finiszował jako drugi, a podium uzupełnił Sebastian Nowicki z OKL Oborniki.

Mistrzowskiej rywalizacji na dystansie 10 000 metrów towarzyszył V Memoriał Czesławy Mentlewicz, za życia zawodniczki, a następnie trenerki młodego pokolenia biegaczy, która przez całą swoją sportową karierę związana była z olkuskim „Kłosem”. Za swoją sportową i społeczną działalność została odznaczona: Brązowym Krzyżem Zasługi, Brązową Odznaką za Zasługi dla Sportu oraz Złotą Odznaką LZS. Czesława Mentlewicz doczekała się też Memoriału swojego imienia. Tegoroczna edycja biegowych zmagań wśród najmłodszych oraz elity była już piątą w historii, ale dopiero po raz pierwszy rozegraną w Srebrnym Mieście. W czterech kategoriach wiekowych i na czterech różnych dystansach – od 300 do 1000 metrów rywalizowali zawodnicy z różnych klubów, w tym liczne grono z Olkusza. Na podium oprócz medali, na zwycięzców czekały również nagrody rzeczowe, a w ceremonii dekoracji udział brali zarówno przedstawiciele władz jak i zaproszonych gości.

Za nami pierwsze po rewitalizacji olkuskiego stadionu zawody tak dużej rangi. Olkuska bieżnia okazała się szybka i zarazem szczęśliwa dla nowych Mistrzów Polski, którzy do domów zabrali nie tylko miłe wspomnienia, ale i upragnione kwalifikacje do młodzieżowych ME. Do tego lekkoatletyczna impreza dla młodzieży i niepowtarzalna szansa dla publiczności, by na własne oczy zobaczyć piękną walkę o krajowe tytuły.

Kierownictwo nad PZLA Mistrzostwami Polski w biegu na 10 000 metrów: Polski Związek Lekkiej Atletyki.

Organizatorzy lokalni: Miasto i Gmina Olkusz, Ludowy Klub Sportowy „Kłos” Olkusz, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Olkuszu.

Honorowy Patronat nad zawodami objęli: Marszałek Województwa Małopolskiego Witold Kozłowski oraz Burmistrz Miasta i Gminy Olkusz Roman Piaśnik.

MOSiR Olkusz

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze