Powiat
Szczepienia to jeden z tematów najczęściej poruszanych w interwencjach od naszych Czytelników. Ostatnio do naszej redakcji zaczęły się zgłaszać osoby, które narzekają na zmiany terminu podania drugiej dawki preparatu. Rekordzista twierdzi, że taka sytuacja spotkała go trzy razy.
– Jesteśmy przykładem „przyspieszania” szczepień przeciw Covid-19. Pierwszą dawkę preparatu firmy Moderna dostaliśmy 20 kwietnia w Punkcie Szczepień Powszechnych na terenie MOSIR-u w Olkuszu. Termin następnej dawki wyznaczono nam na 18 maja, czyli po 29 dniach. SMS-a z przypomnieniem przysłano mi 13 maja o godzinie 8:05. Tego samego dnia, o 13:58, przesunięto nam termin na 23 maja. Dzisiaj, czyli 19 maja, o 15:58, przesunięto termin na 2 czerwca. To już 44 dni od chwili przyjęcia pierwszego zastrzyku. To ewidentny brak szacunku do osób, które podeszły do apeli rządu ze zrozumieniem. Dodam, że podany numer przez konsultanta do tego punktu informuje, że abonent jest wyłączony. Znam inne osoby, które też mają taki problem – relacjonuje swoją historię pan Artur.
W mailu do naszej redakcji mieszkaniec Olkusza podaje również terminy podania drugiej dawki preparatu, jakie opisywane były w mediach i na medycznych portalach. Wynika z nich, że według producenta drugi zastrzyk produktu Moderny powinien zostać podany po upływie 28 dni od przyjęcia pierwszej dawki. W Polsce rekomendacja była taka sama jak w przypadku szczepionki Pfizera, czyli po upływie około sześciu tygodni, jednak nie później niż 42 dni po pierwszym zastrzyku. Od połowy maja czas ten miał ulec skróceniu do 35 dni.
W pierwszej kolejności chcieliśmy poprosić o komentarz do zaistniałej sytuacji przedstawicieli olkuskiego szpitala, którego personel obsługuje punkt szczepień na hali MOSiR. Podczas wcześniejszej interwencji usłyszeliśmy jednak od rzeczniczki prasowej Grupy Nowy Szpital, że informacje o działaniu punktu udziela Starostwo w Olkuszu. Zgodnie z jej sugestią zwróciliśmy się więc z pytaniami do Starostwa.
– Zmiany terminu drugiej dawki szczepień nie są zależne od Powiatu Olkuskiego. Działając na podstawie porozumienia o współpracy zawartej pomiędzy Powiatem Olkuskim a Spółką Nowy Szpital w Olkuszu, będącą realizatorem wykonującym szczepienia w PSP na terenie powiatu olkuskiego, operator medyczny zobowiązany jest m.in. do zarządzania terminami szczepień, zapisywania pacjentów na szczepienia zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie procedurami, jak również do zamawiania odpowiedniej ilości preparatów szczepionkowych. Należy podkreślić, że pomimo realizowania tych zobowiązań w sposób zgodny z wyżej wymienionym porozumieniem, realizator nie ma wpływu na dostępność szczepionek przeciw COVID-19, które zabezpiecza Rządowa Agencja Rezerw Materiałowych – tłumaczy Bogumił Sobczyk, olkuski Starosta.
W podobnym tonie wypowiadają się przedstawiciele NFZ. – Za ustalenie terminu drugiej dawki zaszczepionej osobie odpowiedzialny jest punkt szczepień, do którego zgłosił się pacjent i to bezpośrednio z nim należy wyjaśniać wszelkie wątpliwości dotyczące wyznaczania terminu drugiej dawki. Istotne jest, aby druga dawka została podana zgodnie z określonymi rekomendacjami w CHPL każdego z preparatów. Terminy podania drugich dawek szczepionek ustalane są na podstawie kalendarza dostaw szczepionek do punktu szczepień. O ewentualnej zamianie terminu pacjent powinien być jak najszybciej poinformowany. Konsekwentnie przypominamy zarządzającym punktami o zasadach prawidłowej komunikacji z pacjentami. W przypadku opisywanej sytuacji zleciliśmy PSP w Olkuszu weryfikację wskazanego pacjentowi terminu podania drugiej dawki – mówi Aleksandra Kwiecień, rzeczniczka prasowa małopolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
A jakie jest zdanie naszych Czytelników na ten temat? – Jak zawsze zapraszamy do dyskusji!
