Wolbrom organizuje zbiórkę odpadów rtęciowych, Olkusz rozważa taką możliwość

Burmistrz Wolbromia Jan Łaksa poinformował o planowanej w pierwszej dekadzie listopada bezpłatnej zbiórce termometrów i innych odpadów rtęciowych w celu ich utylizacji. Akcja odbioru od mieszkańców tych wyjątkowo niebezpiecznych dla środowiska sprzętów odbędzie się przy okazji zbiórki odpadów wielkogabarytowych i zużytego sprzętu AGD. 27 października na sesji Rady Miejskiej w uchwalonych zmianach w wydatkach budżetu gminy przeznaczono na ten cel odpowiednie środki. Władze Olkusza – jak poinformował rzecznik prasowy Urzędu Jarosław Medyński – jeszcze takiej decyzji nie podjęły, ale rozważają taką możliwość. Jest to odpowiedź gmin na poruszenie tej kwestii przez „Przegląd Olkuski”, kiedy okazało się, że z wycofywanych z użycia termometrów rtęciowych ani jeden taki uszkodzony lub zbędny przyrząd z gospodarstw domowych w ostatnich latach nie trafił do utylizacji.

Przypomnijmy, że rtęć jest substancją szczególnie niebezpieczną dla zdrowia i życia ludzi. Jako jedyny metal w temperaturze pokojowej występuje w postaci cieczy, która nieustannie paruje. Dlatego tradycyjne termometry lekarskie stanowią w pomieszczeniach poważne zagrożenie, bowiem poprzez układ oddechowy wnikają do organizmów ludzi i zwierząt. Wyrzucane z kolei do zwykłego kosza na śmieci trafiają na wysypisko, gdzie zachowują się jak bomba zegarowa. Uwolniona tam rtęć w kontakcie z deszczem przyjmuje bardzo toksyczną postać i przedostaje się do wód podskórnych, a wraz z nimi zanieczyszcza ujęcia wody pitnej, rzeki, jeziora, morza. Jedna kropla rtęci, czyli tyle, ile znajduje się w termometrze, może skazić jezioro o pow. 4 ha i zatruć mięso wszystkich żyjących tam ryb. Po wniknięciu poprzez opary, wodę lub żywność do organizmu człowieka metal ten kumuluje się głównie w mózgu i nerkach, powodując nieodwracalne zmiany.

Jak przyznała Naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Terenów Leśnych Urzędu Miasta i Gminy w Olkuszu Renata Gęgotek w gminie tej nie ma wyznaczonych miejsc, gdzie w bezpieczny dla środowiska sposób można by bezpłatnie pozbyć się tego typu odpadów. Mieszkaniec chcący oddać termometr do utylizacji powinien skontaktować się z firmą REMONDIS mającą w tym zakresie odpowiednie zezwolenie i zapłacić za taką usługę.

Sprawdziliśmy z jakim kosztem dla olkuszanina wiązałaby się taka operacja. Zdaniem przedstawiciela oddziału REMONDIS w Dąbrowie Górniczej obsługującego gminę Olkusz, sam koszt utylizacji nie jest wysoki i wynosi 10 zł. Drogi jest jednak transport. Odebranie jednego termometru do utylizacji przez tę firmę kosztowałoby olkuszanina 10 zł plus 3 zł za każdy kilometr przebytej drogi Sosnowiec – Olkusz – Sosnowiec, co daje łącznie ok.250 zł. Sytuacja w Wolbromiu do tej pory wyglądała podobnie, ponieważ gmina również nie finansowała odbioru odpadów rtęciowych. Zbyt duże zatem koszty legalnego pozbycia się termometru rtęciowego przez mieszkańców w tych gminach sprawiały, że trafiały one do koszy na śmieci i zatruwały środowisko.

Koszty odbioru i utylizacji pojedynczego termometru czy innych urządzeń rtęciowych jest natomiast znikomy, jeśli wcześniej przeprowadzi się zbiórkę takich odpadów. Wówczas w przypadku firmy REMONDIS koszt utylizacji 5 kg termometrów to jedynie ok 100 zł plus takie same koszty transportu jak przy pojedynczym termometrze. Dlatego bezpłatne dla mieszkańców zbiórki organizowane i finansowane przez władze samorządowe to najbardziej racjonalne i odpowiedzialne rozwiązanie w każdej gminie. W ten sposób niewielkim kosztem, najlepiej jeszcze, jak w przypadku Wolbromia, przy okazji zbiórki odpadów wielkogabarytowych czy sprzętu AGD, można w bezpieczny sposób skutecznie pozbyć się wyjątkowo toksycznych substancji z naszego otoczenia. Wolbrom już podjął taką decyzję. Teraz kolej na Olkusz, który zaniedbał ten problem, co dziwi tym bardziej, że z przeterminowanymi lekami, zużytymi bateriami czy odpadami wielkogabarytowymi od lat doskonale sobie radzi, będąc dla Wolbromia przykładem do naśladowania.