To był czarny weekend dla olkuskich V-ligowców, bowiem żadna z drużyn nie potrafiła wygrać swego meczu. Co więcej, tylko Piliczanka urwała punkt Akademii Piłkarskiej z Zabierzowa, natomiast pozostałe drużyny przegrały swoje pojedynki. Straconej szansy żałują głównie w Bydlinie, bo Legion poległ, mimo dwubramkowego prowadzenia po godzinie gry! Przemsza na własnym boisku nie sprostała Clepardii (krakowianie wrócili na pozycję lidera), a kolejne sromotne lanie zebrała Bukowianka.

W Pilicy kibice zobaczyli dwie różne połowy. W pierwszej dominowała Piliczanka, lecz goli zabrakło. Drugie 45 minut przebiegało już pod dyktando gości i to oni zdobyli dwa gole, z tym, że jednego samobójczego. To właśnie zaraz na początku drugiej odsłony pilickich napastników wyręczył Kapusta, strzelając piłkę do własnej siatki. Zabierzowianie szybko jednak odrobili straty. Na uderzenie z dystansu zdecydował się Królikowski i próba ta okazała się skuteczna. Mocno kopnięta futbolówka wpadła do bramki Stolarskiego tuż przy słupku. Najlepszą okazję do przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę mieli miejscowi, ale po rzucie rożnym i główce jednego z gospodarzy, udanie interweniował Król, parując piłkę na słupek. W taki to sposób Piliczanka zapisała na swoim koncie pierwszy w obecnych rozgrywkach remis.

Ogromny niedosyt w Bydlinie. Gole Pawła Kulawika oraz Dawida Demarczyka jeszcze w 73. min dawały gospodarzom prowadzenie 2:0, lecz właśnie w tym momencie przyjezdni zdobyli bramkę kontaktową i złapali drugi oddech. Janickiego w bój prostopadłym podaniem posłał Sowa, a skrzydłowy Grębałowianki wygrał pojedynek oko w oko z Gorgoniem. Do remisu doprowadził asystent przy pierwszym dla krakowian trafieniu – Sowa. Idealnie naszedł głową na piłkę po dośrodkowaniu Pacygi. Czarę goryczy na trzy minuty przed końcem przelało trafienie Pikuły. Legion przegrał po raz drugi z rzędu mecz z sąsiadem w tabeli. Sytuacja beniaminka z każdym tygodniem robi się coraz trudniejsza.

Minimalną porażkę 0:1 poniosła za to na własnym terenie Przemsza. Drużyna z Klucz do konfrontacji z dotychczasowym wiceliderem tabeli przystępowała bez sześciu podstawowych zawodników. Co gorsze, gospodarze pozwolili się zaskoczyć już na samym wstępie. Podawał Turek, a Łaskawca z zimną krwią po minięciu rywala pokonał Michalski, który po kilku słabszych występach znowu wyrasta na gwiazdę Clepardii. Mimo olbrzymich problemów kadrowych, miejscowi mieli kapitalną szansę na wyrównanie, ale Kulanty nie był w stanie pokonać z rzutu karnego Mytycha. A jeśli nie strzela się karnych, to ciężko w takich spotkaniach liczyć na zdobycze punktowe. Goście z Krakowa dzięki skromnemu zwycięstwu w Kluczach powrócili na szczyt V-ligowej klasyfikacji.

Na zakończenie Bukowianka i jej kolejny blamaż. Po druzgocącej porażce w Proszowicach 0:10, tym razem drużyna z Bukowna Starego dała się upokorzyć Słomniczance. Goście zaliczają się do ścisłej czołówki rozgrywek, co doskonale udowodnili, aplikując słabemu rywalowi aż dziewięć bramek. Łatwość z jaką goście sięgnęli po komplet punktów pokazują zmiany dokonane w przerwie przez trenera Leszka Janiczaka. Szkoleniowiec dotrzymując obietnicy sam po dwunastu latach przerwy wrócił na murawę. Do gry desygnował też kierownika zespołu Dydlińskiego, który po boisku biegał jakieś dobre dziesięć lat temu. Co ciekawe weteran Janiczek zdobył jedną z bramek. Najwięcej, bo aż cztery skompletował Salamon. Hattrickiem może pochwalić się Trzeciakiewicz. Gola honorowego dla Bukowianki zapisał Wódz, skutecznie egzekwując rzut karny, podyktowany za faul Nowaczka na Czarneckim.

W tabeli zmiana lidera. Remis dotychczasowego przodownika – Jutrzenki Giebułtów, wykorzystała wspomniana już wcześniej Clepardia. Trzeci jest Świt Krzeszowice, czwarta pogromczyni Bukowianki – Słomniczanka. Na dole bez zmian. Samo dno już od jakiegoś czasu zarezerwowane jest dla Bukowianki. Przed nią Bronowianka oraz Legion.

14. kolejka – komplet wyników:

Wieczysta Kraków – Bronowianka Kraków 1:1
JKS Zelków – Sokół Kocmyrzów 4:4
Przemsza Klucze – Clepardia Kraków 0:1
Podgórze Kraków – Świt Krzeszowice 0:1
Bukowianka Bukowno – Słomniczanka Słomniki 1:9
Jutrzenka Giebułtów – Proszowianka Proszowice 0:0
Piliczanka Pilica – AP 2011 Zabierzów 1:1
Legion Bydlin – Grębałowianka Kraków 2:3

Tabela:

1. Clepardia Kraków  14  33  39:11
2. Jutrzenka Giebułtów  14  33   31:8
3. Świt Krzeszowice  14  29   23:9
6. Piliczanka Pilica  14  22  31:18
8. Przemsza Klucze  14  21  24:22
14. Legion Bydlin  14  10  18:42
15. Bronowianka Kraków  14   7  17:45
16. Bukowianka Bukowno  14   1  11:63
0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze