W wyjątkowo bestialski sposób dwójka dorosłych olkuszan potraktowała małego czworonoga, który był pod ich opieką. 3-miesięczny piesek został wyrzucony przez okno i nie przeżył upadku z II piętra bloku. Okazało się, że kobieta i mężczyzna, z których mieszkania wyleciał szczeniak, byli kompletnie pijani.
W sobotnie popołudnie przypadkowi przechodnie z osiedla Skalska w Olkusza byli świadkami tego zajścia i powiadomili policjantów. Kiedy patrol przyjechał na miejsce zdarzenia, piesek został zabrany do mieszkania, z którego wcześniej został prawdopodobnie wyrzucony przez okno. Policjanci zastali w nim 46 –letnią kobietę oraz 49–letniego mężczyznę, na których padły podejrzenia, że to właśnie oni wyrzucili szczeniaka z II piętra. W chwili zatrzymania byli pijani – w organizmie kobiety znajdowało się około 2,7 promila alkoholu, natomiast w organizmie mężczyzny około 4 promili. Z ustaleń wynika, że oboje są mieszkańcami Olkusza. Oboje trafili do olkuskiego aresztu. – Lekarz weterynarii, który przyjechał na miejsce, zabezpieczył zwłoki psa. W toku prowadzonych czynności policjanci ustalili, że to 49–letni olkuszanin wyrzucił z balkonu szczeniaka. Usłyszał on zarzut zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu kara 3 lat więzienia – mówi mł. asp. Marcin Dzięcioł, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu.
to pewnie wielka brytania go wyrzucila powinnli oboje jsc siedziec za pieska
4 promile alkoholu w organiźmie to on nie wiedział czy psa czy swoja starą z chałupy wyrzuca i czy przez drzwi czy przez okno – myśle że staruchom po 40-tce nie powinno się sprzedawać alkoholu …
a surnąć chłopa z II piętra i po ptokach.
Dno! Bohater od siedmiu bolesci – wyzył sie na kims małym, niewinnym i bezbronnym. Dozywocie dla tej kreatury!
NIECH GNIJE W PIERDLU (moderacja) !!!!!! BRAK SLOW!!!!!