pit

Niespełna tydzień przed ubiegłorocznymi wyborami parlamentarnymi w Olkuszu szybko i uroczyście otwarto Punkt Informacji Turystycznej (PIT). W Muzeum Pożarnictwa przy ul. Floriańskiej symboliczny klucz wręczał burmistrzowi Dariuszowi Rzepce wicemarszałek Małopolski Wojciech Kozak.  – Mam nadzieję, że dzięki temu Punktowi turystyka w Olkuszu mocno się rozwinie – mówił  Kozak. Kandydujący z PSL-u wicemarszałek nie uzyskał poselskiego mandatu, a PIT nie działa jak należy. W pierwszym przypadku zawiedli wyborcy, w drugim… źle działające ogrzewanie.

Punkt uruchomiono w ramach Małopolskiego Systemu Informacji Turystycznej. Projekt realizowany jest przez Urząd Marszałkowski w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata  2007 – 2013. Inwestycja kosztowała 105 tys. złotych, z czego 12 tys. złotych zapłaciła gmina. Głównym założeniem programu jest dostarczenie kompleksowej informacji turystom: co warto zobaczyć w Małopolsce, gdzie można przenocować i jak dojechać w wybrane miejsce. Gmina o uruchomienie Punktu starała się kilka lat. A teraz zamiast odpowiedniego pracownika w pomieszczeniu, na drzwiach wisi kartka informująca, gdzie turysta ma zadzwonić, by pracownik się pojawił.

Burmistrz przyznaje, że Punkt działa inaczej, niż powinien. – Olkuski Punkt Informacji Turystycznej jest dostępny dla zainteresowanych osób od chwili otwarcia w październiku ubiegłego roku, jednak przez większość minionej zimy funkcjonował w nietypowy sposób. W Punkcie zamieszczona została informacja o numerze telefonu, pod którym należy zgłaszać chęć skorzystania z oferty PIT. Oddelegowany do prowadzenia PIT pracownik Wydziału promocji dyżurował przy telefonie w Urzędzie Miasta i Gminy w Olkuszu i wykonywał w tym czasie inne bieżące prace. Dystans dzielący Urząd Miasta i Gminy w Olkuszu oraz Punkt Informacji Turystycznej pozwalał temu pracownikowi w ciągu kilku minut dotrzeć na miejsce i udzielić oczekiwanej przez zgłaszającego pomocy – wyjaśnia burmistrz Rzepka.

Okazuje się, że gdyby w muzeum było cieplej, Punkt funkcjonowałby normalnie. –  Brak stałej obecności pracownika w Punkcie Informacji Turystycznej spowodowany był niewydolnym systemem ogrzewania budynku Muzeum Pożarnictwa prowadzonego przez olkuską Ochotniczą Straż Pożarną, gdzie mieści się PIT. Okazało się to dopiero po otwarciu PIT, wraz z nadejściem chłodów. Problem był na tyle poważny, że musiałem podjąć decyzję o rezygnacji ze stałych dyżurów pracownika w PIT. Jednocześnie zaplanowałem na ten rok modernizację ogrzewania, co pozwoli zapobiec tego typu sytuacjom w przyszłości. W sezonie zimowym ruch turystyczny w Olkuszu znacznie maleje w stosunku do cieplejszych pór roku. Odnotowaliśmy zaledwie kilka zgłoszeń osób zainteresowanych skorzystaniem z olkuskiego PIT, nie było skarg na nietypowe działanie PIT. Mam zatem nadzieję, że te nieprzewidziane trudności nie wpłyną negatywnie na wizerunek naszego miasta wśród odwiedzających nas turystów – dodaje Dariusz Rzepka.

Pytanie tylko, ilu tych turystów będzie. Nie wiadomo, ile tak naprawdę osób chciało skorzystać z Punktu, ale nie zdecydowało się na drogę do informacji przez urząd. Mamy nadzieję, że sytuacja ulegnie wkrótce poprawie i „przedwyborczy” Punkt spełni założenia turystycznego systemu.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
bumbum
bumbum
12 lat temu

[quote name=”olkuska”]takie rzeczy – tylko w Olkuszu 🙂 i nie wiadomo czy się śmiać czy płakać…[/quote]Płakać. Zaplanowano modernizację ogrzewania po otwarciu punktu – rewelacja. Bo oczywiście wczesniej strazacy nie puścili pary z gęby, że w udostępnionej kanciapie tyłki im marzły. Myslenie może i nie boli, ale nie każdemu jest w równym stopniu dostępne, więc mamy bordello, które niedługo zrobi bum bum.

felik
felik
12 lat temu

chyba się śmiać 😀 😆

olkuska
olkuska
12 lat temu

takie rzeczy – tylko w Olkuszu 🙂 i nie wiadomo czy się śmiać czy płakać…