Rabsztyński zamek jest chętnie odwiedzany przez mieszkańców i turystów. Z każdym rokiem oblicze warowni się zmienia. W ciągu najbliższych miesięcy zostaną ta dwa kolejne projekty, na które gmina Olkusz otrzymała unijne wsparcie.
Zgodnie z założeniami, w warowni powstanie podziemny pawilon, w którym mieścić się będzie punkt informacyjny, węzeł sanitarny oraz kawiarnia. Projekt obejmuje też budowę strefy rekreacyjnej ze sceną, trawiastymi tarasami i nawierzchnią dziedzińca. Planowane jest także przeprowadzenie zabezpieczeń i konserwacji murów pałacu oraz wykonanie badań archeologicznych.
– Dla odrestaurowanych pomieszczeń zamkowych zaprojektowano nowy program funkcjonalny, realizowany w oparciu o nowopowstałą infrastrukturę. Wszelkie prace związane z zabezpieczeniem, konserwacją, uczytelnieniem substancji zabytkowej zaplanowano w myśl zasad konserwatorskich, skupiając uwagę na zachowaniu autentycznej formy i podkreślaniu jej elementów – informuje rzecznik prasowy olkuskiego magistratu Michał Latos.
Niedawno podpisana umowa opiewa na 1 709 387,32 złotych dofinansowania w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego na lata 2014 – 2020, 11 Oś 6 Dziedzictwo regionalne, Działanie 6.3 Rozwój wewnętrznych potencjałów regionu Poddziałanie 6.3.1 Rozwój lokalnych zasobów subregionów – spr, z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Wartość całego projektu to 3 114 883,65 zł.
– Zamek w Rabsztynie staje się coraz bardziej interesującym punktem na mapie turystycznej naszego regionu. Planowane prace nadadzą temu miejscu zupełnie nowy charakter oraz sprawią, że stanie się ono jeszcze bardziej atrakcyjne. Zwiększa się również potencjał tego miejsca, które zyskuje całkowicie nową funkcjonalność – komentuje olkuski burmistrz Roman Piaśnik.
Kilka miesięcy temu gmina pozyskała unijne środki na jeszcze jedną inwestycję – projekt pn. „Zabezpieczenie konstrukcyjne murów i ostańca skalnego wraz z organizacją placu archeologicznego na zamku w Rabsztynie w gminie Olkusz”. Zadanie obejmuje wykonanie stabilizacji i zabezpieczenia ostańca wapiennego pod zamkiem górnym, czyli: wykonanie robót niwelacyjnych, oczyszczanie skarpy skalnej, wykonanie doraźnych prac stabilizacyjnych, wzmocnienie spękanych fragmentów z zastosowaniem stalowych kotew, oczyszczenie szczelin i wypełnienie). Poza tym zabezpieczeniu i konserwacji ulegnie północny mur obwodowy zamku od ostańca skalnego do węzła bramnego. Wszystkie prace poprzedzone będą odgruzowaniem dziedzińca pomiędzy ostańcem skalnym a murem obwodowym. Dzięki temu odsłonięte zostaną zagruzowane partie muru i ostańca. Realizacja inwestycji kosztować będzie 888 702,83 złotych, z czego 500 000,00 złotych stanowi unijna dotacja.
To nie wszystkie prace przewidziane na zamku. Gdy tylko warunki atmosferyczne na to pozwolą, w obrębie zamku górnego zostaną zakończone prace związane z montażem systemów oświetleniowych, instalacji elektrycznej, sufitu podwieszanego, posadzek, tynków, szklanych balustrad i podestu, stolarki okiennej i drzwiowej, a także odkrytych w trakcie prac archeologicznych reliktów portalu i kominka.
Fot. UMiG Olkusz
[quote name=”Rrr”]Pomysl masz dobry.[/quote]
Ja uwazam Bobolice za epicki projekt. Znam ten zamek jeszcze przez odbudowa i szczerze nikomu bym go nie polecil wtedy. Nic tam ie bylo. (nastepnym rozczarowaniem byl – i jest – tez zamek Bakowiec/Morsko, ale tam bardziej na narty etc…).
Rozmawialem kiedys z Jackiem Sypniem i mowil kiedys, ze jest pomysl aby stworzyc na wzor ogrodzienca taki plan imprez na caly sezon, aby w kazdy weekend sie cos dzialo i aby bylo warto przyjechac. Obecnie jest tylko kilka weekendow w sezonie. Jest to swietny pomysl, ktory dalby mozliwosc ozywienia zamku.
O tym francuskm zamku pisalem:
http://www.domiporta.pl/poradnik/7,127351,22431708,od-20-lat-buduja-sredniowieczny-zamek-przy-uzyciu-sredniowiecznych.html
[quote name=”Rrr”]Pomysl masz dobry. (…)[/quote]
Dzieki za zrozumienie.
Ja tylko rzucilem pomyslem, bo uwazam, ze mogloby to wypalic. Podobnie w zamku w Siewierzu (gdzie istnieja nawet calkiem realne plany odbudowy). Rabsztyn nie jest typowym zamkiem obronnym, mamy tutaj czesc palacowa, ktora moglaby sluzyc na cele wystawiennicze czy nawet moznaby organizowac jakies imprezy. Jest blisko slaska i Krakowa, a nie na jakims zapupiu ktorego nikt nie odwiedzi. Warto nad takim czyms pomyslec, poszukac ewentualnych sponsorow czy sprawdzic potencjalne zinteresownaie takim projektem. Mozeby tak zorganiowac czas jakies osobie w magistracie aby takim czyms sie zajela? Musimy pamietac, ze Olkusz nie ma za duzo zabytkow i nie ma co ukrywac, ze Rynek i Rabsztyn to sa dwa miejsca ktore tak naprawde warto odwiedzic. Reszta jest dla ortodoksyjnych turystow lokalnej historii.
[quote name=”Wonderboy_PL”]BTW Juz jakis czas temu wiem o takim francuskim zamku, co jest dobudowywany w stary sposob. Moze byloby warto taki skansen zorganizowac tez w Rabsztynie. Wszystkie narzedzia, prace oraz kuchnia sa takim zywym skansenem gdzie mozna zobaczyc jak to sie wszystko wykonuje. Taka lekcja historii na zywo. Wiem, ze kasa to podstawa, ale moze z pomoca serwisow craft fundingowych moglo by sie takie cos udac. Ludzie za darmo pracowali by przy zamku. Turysci musieliby kupic bilet. Noclegi moznaby zorganizowac w takim mini skansenie zlozonym z chat z naszego regionu? Ja nie mowie, zeby odrazu odbudowac zamek, ale dziubac sobie przy nim krok po kroku, aby kazdy mial okazje zobaczyc i doswiadczyc srednioweicza? Co wy na to – czy to zbyt smiale?[/quote]
Pomysl masz dobry.
A daleko naprawde nie trzeba szukac.
Zamek Bobolice ( 50km od Nas) zostal odbudowany w ten wlasnie sposob o ktorym mowisz.
Przywrocono mu pierwotna forme.
Odzyskal swoj dawny blask.
„Koronę Królów” w nim krecono. Tak tą, która zapewne ogladales.
Tylko sporo złotych kosztuje jego utrzymanie.
Ale tak popieram Ciebie- starac sie przywracac jego pierwotny, oryginalny blask.
BTW Juz jakis czas temu wiem o takim francuskim zamku, co jest dobudowywany w stary sposob. Moze byloby warto taki skansen zorganizowac tez w Rabsztynie. Wszystkie narzedzia, prace oraz kuchnia sa takim zywym skansenem gdzie mozna zobaczyc jak to sie wszystko wykonuje. Taka lekcja historii na zywo. Wiem, ze kasa to podstawa, ale moze z pomoca serwisow craft fundingowych moglo by sie takie cos udac. Ludzie za darmo pracowali by przy zamku. Turysci musieliby kupic bilet. Noclegi moznaby zorganizowac w takim mini skansenie zlozonym z chat z naszego regionu? Ja nie mowie, zeby odrazu odbudowac zamek, ale dziubac sobie przy nim krok po kroku, aby kazdy mial okazje zobaczyc i doswiadczyc srednioweicza? Co wy na to – czy to zbyt smiale?
Ciesze sie z nastepnego etapu prac. Jednakze co to znaczy, ze projekt obejmuje (…) budowę strefy rekreacyjnej (…) [z] trawiastymi tarasami – tzn ze piwnice zamku dolnego zostana zasypane, wyrownane i zostanie tam posadzona trawa?
Ciekawi mnie tez, jaka byla oryginalna nawierzchnia dziedzinca i czy sie zachowala?. Moze mi ktos na to odpowiedziec?
P.S. Nawiazujac do wypowiedzi rzecznika, smuci mnie to jak „zachowywana jest autentyczna forma zamku oraz sposob podkreślania jej elementów” – betonowe schody na wieze, schody metalowe na zamek gorny, Pawilon, plytki na schodach w bramie – moze to i podkresla autentycznosc, ale dosc mocno razi. Brak w tym harmonii i stylu, choc do konca zle nie jest.