Olkusz

Drobni pijaczkowie krążący po parkingach przed dużymi sklepami to częsty widok w naszym kraju. Przez lata uważani byli za lokalny koloryt, nazywany żartobliwie „lumpenproletariatem”, a dawniej wołali swojsko do ludzi: „Panie kierowniku, poratuj Pan i «dej na chlyb»”. Z czasem zaczęli także oferować klientom marketów, że „popilnują ich samochód w czasie zakupów”. Teraz ich działalność weszła jednak na nowy pułap, którą można ją streścić zdaniem: „Dawaj «piniądze» albo zadzwonię na Policję i powiem, że mnie potrąciłeś!”. Co na to nasi mundurowi?

Od pewnego czasu obserwujemy w Internecie wysyp komentarzy związanych z kloszardami, którzy terroryzują mieszkańców na parkingach pod olkuskimi marketami. Niedawno otrzymaliśmy także podobną interwencję od jednego z naszych Czytelników. Wszystkie opisywane historie mają podobny przebieg:

„Polecam uważać pod Carrefour. Po parkingu chodzi pijana kobieta i wymusza odszkodowania. Pani podeszła ostatnio do mojego samochodu i powiedziała, że jak jej nie dam pieniędzy, to zadzwoni na policję i poinformuje, że ją potrąciłem. Kiedy odmówiłem, to wyjęła telefon, zagrodziła mi drogę i rzeczywiście zadzwoniła na policję. W takiej sytuacji ja także do nich zadzwoniłem. Dyspozytor nie pozwolił mi odjechać, bo jeśli było zgłoszenie, to podobno mogą zabrać prawo jazdy za ucieczkę, nawet jeśli kierowca jest niewinny. Musiałem czekać pół godziny na patrol. W końcu pojawili się mundurowi, ale była to prewencja. Pilnowali tą Panią do czasu przyjazdu drogówki, która pojawiła się dopiero za kolejne 40 minut. Wtedy dopiero nastąpiło dmuchanie w alkomat oraz sprawdzanie nagrań z telefonu i monitoringu sklepu. Kobieta miała 1,5 promila, była agresywna i cały czas wyzywała, pluła i szarpała samochód. Dostała mandat, ponoć trzeci już tego dnia za podobną akcję. Chciała 5 tysięcy odszkodowania, oczywiście trzech żuli jako świadków znalazła od razu. Na kamerach wszystko widać, że odwaliła teatr, bo auto stało w miejscu, ale dwie godziny stracone przez nią.” – relacjonuje pan Adam z Olkusza.

Ile było takich przypadków?

Poprosiliśmy zatem o komentarz Komendę Powiatową Policji w Olkuszu. Okazuje się, że mundurowi od początku 2023 roku odnotowali 3 podobne zgłoszenia: pierwsze z nich miało miejsce 10 stycznia około godziny 16:50, kiedy to, według zgłoszenia, nietrzeźwa kobieta próbowała wyłudzić pieniądze przy OMNI Centrum Olkusz, wsiadając do cudzego samochodu. Zgłoszenie było anonimowe, a wezwani na miejsce zdarzenia funkcjonariusze nie potwierdzili takiej informacji.

„Kolejne zgłoszenia odnotowano 16 lutego o godzinie 16:33 i 16:35. Dotyczyły one potrącenia pieszej w rejonie parkingu przy olkuskim Carrefourze. Najpierw na telefon alarmowy zadzwoniła kobieta, twierdząc, że została potrącona przez samochód. Po chwili otrzymano kolejne zgłoszenie. Tym razem kierowca samochodu poinformował o kobiecie, która twierdziła, że została przez niego potrącona. Kobieta miała być nietrzeźwa, atakować zgłaszającego i domagać się od niego pieniędzy. Po otrzymaniu zgłoszenia, dyżurny wysłał na miejsce patrol prewencji, a następnie policjantów Wydziału Ruchu Drogowego. Z uwagi na irracjonalne zachowanie kobiety i stan upojenia alkoholowego, policjanci odstąpili od ukarania mandatem karnym. Interwencję zakończono, a strony pouczono. Kobieta została przekazana pod opiekę osobie bliskiej (trzeźwej), która zobligowała się do sprawowania nad nią pieczy.” – informuje Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu Katarzyna Maras.

Trwa postępowanie

Mundurowi prowadzą obecnie czynności wyjaśniające w sprawie o usiłowanie oszustwa, sprawdzając m.in. czy doszło do naruszenia przepisów kodeksu karnego: „Ustalamy wszelkie okoliczności tego zdarzenia, będziemy również sprawdzać, czy takich przypadków było więcej, nie tylko na terenie Olkusza, ale i okolic. Dlatego apelujemy do osób, które mogły znaleźć się w podobnej sytuacji, aby zgłaszały się do Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu w celu złożenia zawiadomienia.” – zachęca Katarzyna Matras.

Nasza rozmówczyni dodaje również, że zgodnie z ustawą z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz. U. z 2022 r. poz. 1138 z późn. zm.), oszustwo, powszechnie zwane także wyłudzeniem, jest przestępstwem w rozumieniu art. 286 § 1., za które grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega natomiast grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Taka sama kara grozi także w przypadku usiłowania oszustwa. Z kolei nieuzasadnione wezwanie stróżów prawa reguluje art. 66. kodeksu wkroczeń, stanowiąc, że osoba dopuszczająca się takiego czynu podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1 500 zł. Jeżeli wykroczenie spowodowało zaś niepotrzebną czynność, można również orzec nawiązkę do wysokości 1 000 złotych.

 Działania prewencyjne

Zapytaliśmy również olkuskich policjantów, czy planują podjąć działania mające an celu ukrócenie tego procederu. Usłyszeliśmy, że ze względu na problem gromadzenia się w rejonie parkingu przylegającego do OMNI Centrum Olkusz oraz stacji benzynowej osób często spożywających alkohol, zaśmiecających miejsca publiczne, żebrzących oraz zakłócających ład i porządek publiczny, tamtejszy dzielnicowy od 10 lutego do dnia 10 sierpnia wdrożył do realizacji „Plan działania priorytetowego”.

„Celem działania dzielnicowego jest ograniczenie tego zjawiska. W rejonie parkingu przylegającego do olkuskiego Carrefoura i stacji benzynowej prowadzona jest lustracja. W sytuacji ujawnienia wykroczeń przez osoby gromadzące się w tych miejscach i zakłócające porządek publiczny, dzielnicowy podejmie czynności służbowe. Z uwagi na system zmianowy służby, dzielnicowy dokonuje lustracji tego miejsca o różnych porach dnia. Zadania wynikające z planu działania priorytetowego dzielnicowego realizowane są również przez policjantów Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego.” – wyjaśnia rzeczniczka olkuskiej Policji.

Jak zachować się w takiej sytuacji? 

Policjanci przestrzegają, że jeżeli w przyszłości doszłoby do podobnej sytuacji, to należy niezwłocznie powiadomić dyżurnego policji. Kierowca nie powinien również oddalać się z miejsca interwencji, tylko oczekiwać na patrol funkcjonariuszy, by wyjaśnić sytuację: „W opisanej przez Czytelnika sytuacji nie ma podstaw prawnych do zatrzymania prawa jazdy. Natomiast, jeśli okazałoby się, że kierowca jest sprawcą zdarzenia i odjechał, to zgodnie z przepisami kodeksu wykroczeń podlega karze grzywny bądź karze nagany.” – informuje Katarzyna Matras.

Co natomiast z ochroną obiektu? Jaka jest jej rola w tej historii? Zapytaliśmy administratora budynku, czy w podobnych przypadkach klienci sklepu mogą liczyć na ich pomoc. Niestety, nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi na wysłane przez nas pytania.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze