Jednostronny buspas w kierunku centrum miasta zlokalizowany na wiadukcie 29 Listopada – to propozycja zarządu Związku Komunalnego Gmin „Komunikacja Międzygminna” w Olkuszu na usprawnienie ruchu.
Władze Związku podkreślają, że na ul. 29 Listopada w dni robocze, głównie w godzinach szczytu w kierunku centrum Olkusza powstają zatory. Problem dotyczy też autobusów komunikacji miejskiej. – Mając na uwadze ważną rolę komunikacji miejskiej oraz popularność, jaką cieszy się wśród mieszkańców linia M łącząca osiedle Młodych i osiedle Pakuska z centrum miasta, w naszej opinii warto przeanalizować działania, które będą miały na celu umożliwienie płynnego pokonania przez autobus opisanego odcinka. Dzięki powstaniu buspasa skróciłby się czas podróży przy jednoczesnym wzroście jakości świadczonych usług przez ZKG „KM” w Olkuszu – argumentuje w piśmie do burmistrza przewodniczący ZKG Łukasz Kmita.
Buspas miałby być zlokalizowany pośrodku istniejących pasów ruchu. Zdaniem Związku, mogłyby z niego korzystać również służby ratunkowe. Czy taka zmiana organizacji ruchu jest możliwa? Na to pytanie odpowiedzi ma udzielić zarządca drogi, czyli gmina Olkusz.
Buspas to niejedyna propozycja dotycząca organizacji ruchu na wiadukcie. Władze ZKG jeszcze w maju i czerwcu zwróciły się do gminy z prośbą o rozważenie możliwości lokalizacji jednostronnego przystanku przy ul. Kościuszki i ul. 29 Listopada, w kierunku centrum. O to wnioskowali do Związku pasażerowie, dla których taka lokalizacja przystanku znacznie ułatwiłaby możliwość dotarcia do urzędów i instytucji w obrębie centrum miasta. – Wnioskodawcy powoływali się na fakt, iż na odcinku pomiędzy szpitalem a „Skarbkiem” obecnie nie ma żadnego przystanku – pisał do władz miasta Łukasz Kmita, który chciał także uruchomić na okres wakacji przystanek na żądanie dla linii M i SŁ przy ul. 29 Listopada, w okolicy skrzyżowania z ul. Dworską i ul. Parkową. Z takiego rozwiązania mogliby korzystać pasażerowie jadący na basen. – Zwiększone potoki pasażerskie mogłyby wpłynąć na większą sprzedaż biletów, co z kolei mogłoby skutkować mniejszymi dopłatami ze strony gmin tworzących ZKG „KM” – przekonywał przewodniczący Związku.
Co na to gmina? Na razie powstanie wydzielonego pasa dla komunikacji miejskiej jest analizowane. – Niedawno odbyło się spotkanie z projektantem, który ma przedstawić szczegółową koncepcję, uwzględniającą rozmieszczenie przystanków. Konieczne jest wypracowanie takiego rozwiązania, które nie będzie stanowiło dodatkowego obciążenia dla już i tak dość dużego natężenia ruchu na tej ulicy – odpowiada rzecznik prasowy magistratu Michał Latos.
Zmiany, które moim zdaniem trzeba wprowadzić w polityce transportowej, są nie rewolucyjne, ale ewolucyjne – zapowiadał kilka miesięcy temu Łukasz Kmita, gdy zgłoszono jego kandydaturę na szefa Związku. Jak myślicie, czy dla Olkusza buspas to ewolucja, czy bardziej rewolucja?
Naprawdę gorąco, już się całkowicie mózg zlasował Panu Kmicie..Głowa do Witeradówki Panie Kmita,!!!!!!!Jakbyś Pan miał mieć takie pomysły jako burmistrz to i dobrze, że Pana nie ma.
Na wiatach nadal brak nazw przystanków!!
żaden buspas nie pomoże jak nie będzie zachodniej obwodnicy olkusza.
Wiadukt za niedługo będzie trzeba remontować(z niektórych podpór zaczyna odpadać tynk i widać zbrojenie) i wtedy można pomyśleć o zrobieniu bus pasów nawet pasów dla rowerów i przede wszystkim odizolować ruch pieszy kołowego na całej długości ul.Kościuszki bo po wprowadzeniu nowych przepisów odnośnie praw pieszych korki będą tylko dłuższe.Poza tym buspas tylko na wiadukcie nic nie daje ponieważ korki sięgają skrzyżowania z DK94.Kolejny raz trzeba będzie tylko tym razem bardziej racjonalnie pomyśleć nad rozwiązaniem układu komunikacyjnego w obrębie centrum miasta.Ostatnie ” poszerzanie” ul Kościuszki to kpina wystarczy wyjazd autobusu z ul Kazimierza Wielkiego by to zobaczyć.
Olkusz jest zapaprany .Olkusz jest zapaprany zbędnymi znakami drogowymi.Np przed rondkiem od strony Trzebini .I żadne to pocieszenie że tak jest w całym kraju.Tym też łupią gminy czyli nas.
Jeleni z nas robią,bez przerwy dosłownie i w przenośni „jelenie i koniec jeleni,jelenie i koniec jeleni”.Koniec drogi głównej i dwa jeszcze trójkąty,a co ,niech mają,jelenie.Panie Starosto.
Może przy okazji ktoś pomyśli o przejściu dla pieszych Parkowa – Dworska?!
aż sie prosi zrobienie drugiego wiaduktu łączącego ul Biema/ al.1000 lecia z KKW na wys. Dworca Kolejowego,przez plac fabryczny po śladach nieczynnej kładki nad torami.
Zatory powstają bo i kierowcy i piesi nie wiedzą, że wysepka na przejściu dla pieszych NIE JEST PRZEJŚCIEM DLA PIESZYCH. Chcąc zejść z wysepki na pasy należy zwrócić uwagę czy nie włazi się pod auto, a kierowca nie ma obowiązku zatrzymywać się widząc pieszego wchodzącego na pasy po drugiej stronie ulicy!
I zaczyna się festiwal – festiwal propozycji rozwiązań niby spraw najważniejszych dla mieszkańców czyli nas olkuszan. Ale czy to aby podyktowane jest troską o nas? Panowie, toż to do wyborów jeszcze szmat czasu.
Coś mi tu pachnie kolejnym festiwalem propozycji czyli tzw podlizywanie się wyborcom. Która z propozycji będzie lepiej przyjęta przez mieszkańców. Jeden o parkingach wszędobylskich, jednokierunkowym ruchu drugi o buspasach. Ani jeden ani drugi nie jest specem od rozwiązywania tego typu spraw ale chcą obaj zaistnieć w pamięci olkuszan jako troskliwi o sprawy mieszkańców „ojcowie narodu”. A co dalej z buspasem jak bus dojedzie do końca Kościuszki? Czy pośrodku ulicy jest miejsce na dwukierunkowy buspas? jak busy mają pokonywać wiadukt w drugą stronę? itd, itd. Myślę sobie że warto sprawy oddać w ręce fachowców i ograniczyć ruch jednokierunkowy. Jak już pisałem kiedyś ruch dwukierunkowy (być może czasami utrudniony) zmniejszy ilość poruszających się jednocześnie pojazdów. Gdyby na Szpitalnej można było na całej jej długości jechać w obydwie strony zapewniam że spora ilość pojazdów zniknęłaby z Mickiewicza i części Szpitalnej podobnie zresztą jak to jest obecnie z Górniczą. Panowie pomyślcie logicznie nim zaczniecie działać!