Od ponad dwóch miesięcy mieszkańcy Bydlina, Krzywopłot i Kolbarku mają nieustanny problem z wodą lejącą się z ich kranów. Słowo „woda” jest w wielu przypadkach nadużyciem, bowiem zdarzają się dni, kiedy robienie herbaty, czy gotowanie rosołu nie ma tam sensu – one lecą z kranu. I choć w kilku przypadkach mieszkańcy obrócili sprawę w formę dowcipu, to jednak w większości domów panuje rozpacz.
Początek problemów
Problem zaczął się ww. miejscowościach w połowie listopada, kiedy wodę do tamtejszych domów w miejsce ZGH „Bolesław” zaczęło dostarczać Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Olkuszu. Pierwsze zgłoszenia o brudnej wodzie były pojedyncze, jednak sytuacja z każdym dniem zaczęła się pogarszać, a brudna i śmierdząca mułem woda pojawiła się niemal w każdym domu. Jak przekonują mieszkańcy, na początku nikt nie zamierzał walczyć o swoje, bo zmiana dostarczyciela wody starym, pochodzącym z lat 70. XX wieku rurociągiem rzeczywiście mogła nieść ze sobą chwilowe utrudnienia. Te jednak z chwilowymi nie mają nic wspólnego, bo właśnie zaczął się trzeci miesiąc, kiedy z kranów zamiast wody cieknie… no właśnie, dobre pytanie co?
– Stać nas jeszcze na herbatę, nie musicie nam jej lać rurami! – mówili przez łzy mieszkańcy Bydlina, podczas spotkania wiejskiego zorganizowanego w tamtejszym pawilonie sportowym. W ogniu pytań i pretensji mieszkańców znaleźli się wójt gminy Klucze Norbert Bień i przede wszystkim przedstawiciele Wodociągów, na czele z wiceprezesem spółki Markiem Kajdą.
Jak pokazało zebranie, problem brudnej wody jest ogromny, a roszczenia z każdym dniem bardziej poirytowanych sytuacją mieszkańców coraz większe. Nie ma się jednak czemu dziwić, skoro od ponad dwóch miesięcy przychodzi im płacić za coś, co trudno na pierwszy rzut oka nazwać wodą. Bonifikata w wysokości 25% obowiązująca obecnie od 15 listopada do 31 stycznia nikogo już nie satysfakcjonuje. Zdesperowani mieszkańcy żądają całkowitego zwolnienia ich z opłat za użytkowaną wodę, a ich głosy poparli nie tylko gminni radni, ale także sam wójt.
PWiK przyznaje się do winy
Najgorsze w tej sytuacji jest to, że mimo upływu wielu dni, PWiK nie jest w stanie dokładnie wytłumaczyć przyczyn powstałego problemu, a także nie potrafi podać terminu, w którym problem w końcu się zakończy. Na wtorkowym zebraniu wiejskim wiceprezes spółki Marek Kajda przyznał, że to olkuskie Wodociągi są winne obecnej sytuacji i nigdy wcześniej nie spotkał się z podobnym problemem na tak dużą skalę. Dzień później (20 stycznia) do naszej Redakcji dotarły odpowiedzi na postawione przez nas wcześniej pytania dotyczące zaopatrywania mieszkańców w brudną wodę. Z odpowiedzi jasno wynika, że to uruchomienie nowego systemu zasilania spowodowało zanieczyszczenia na instalacji wewnętrznej (na przyłączach). – Zarząd Spółki proponuje mieszkańcom wszystkich trzech sołectw, u których wystąpiły podwyższone parametry mętności oraz żelaza, przeprowadzenie czyszczenia instalacji wewnętrznych. Problem pojawiający się na przyłączach wodociągowych rozwiązujemy każdorazowo po otrzymaniu zgłoszenia, płukając przyłącze i instalację wewnętrzną, o ile oczywiście uzyskamy zgodę właściciela na podjęcie takich działań naprawczych. Dodatkowo od 2 grudnia 2015r. dla zainteresowanych mieszkańców beczkowozami dostarczana jest woda – przyznaje Marek Kajda.
Z oficjalnych wyliczeń wynika, że do środy 20 stycznia do PWiK-u wpłynęło 127 imiennych zgłoszeń o brudnej wodzie. Z tych samych danych wynika również, że na terenie sołectw Bydlin, Krzywopłoty, Kolbark jest około 600 przyłączy, więc zastrzeżenia co do jakości dostarczanej wody zgłosiło niespełna 25% mieszkańców tamtego terenu. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że problem jest dużo większy.
Woda w kranach zdatna do picia
– Jak wiadomo, w związku ze zmianą systemu zasilania w wodę, na terenie działalności Przedsiębiorstwa wybudowano nową sieć magistralną, odwiercono nowe studnie i zmodernizowano istniejącą sieć. W listopadzie prace modernizacyjne wykonywano w obrębie ujęcia w Bydlinie. Wyłączenie wody z niniejszego ujęcia i zmiana sposobu dostarczania wody mieszkańcom spowodowały, że w w/w sołectwach na sieci magistralnej nastąpiło częściowe zerwanie nagromadzonych przez lata osadów, powodując podniesioną barwę wody. Sytuacja ustabilizowała się bardzo szybko, a podawana woda jest zdatna do spożycia. Woda pobierana jest do analizy w punktach próbkobiorczych w obu miejscowościach i poddawana niemal codziennym badaniom laboratoryjnym – przekonuje wiceprezes Kajda.
Odmienne zdanie mają mieszkańcy. – W tym czymś strach jest się kąpać, a co dopiero to pić! – alarmuje lokalna społeczność, która jest już na tyle zdeterminowana, że przygotowuje się do złożenia pozwu zbiorowego na olkuskie Wodociągi. Wszystko przez to, że brudna i w wielu przypadkach śmierdząca woda, nie tylko w ich opinii zagraża zdrowiu, ale także jest powodem psucia się sprzętów gospodarstwa domowego. – Kto nam zwróci pieniądze za zepsute bojlery, piecyki czy sedesy? – pytają bezradnie. – Ubezpieczyciel – odpowiadał we wtorek Marek Kajda. – A co z naszym zdrowiem i zdrowiem naszych dzieci? Kto w razie potrzeby pokryje koszty leczenia zatruć? – kontynuowali mieszkańcy. Tutaj już na odpowiedź się nie doczekali, poza kolejnym zapewnieniem, że woda jest zdatna do spożycia i informacją, że wodociągi robią co mogą, aby jak najszybciej uporać się z problemem.
– Powstała sytuacja spowodowała, że Spółka opracowuje dodatkowy sposób uzdatniania wody dla tego obszaru. Przygotowujemy działania mające na celu zastosowanie dodatkowej metody oczyszczania sieci z osadów (tzw. odżelazienie wody). Z uwagi na konieczność załatwienia wymaganych procedur i prac przygotowawczych, przypuszczalne rozpoczęcie takich działań oczyszczających sieć możliwe będzie w okresie do miesiąca czasu – twierdzi wiceprezes PWiK-u. Swoją pomoc w przyspieszeniu terminu rozpoczęcia uzdatniania wody za pomocą chemii obiecał wójt Norbert Bień, który stanowczo opowiedział się za mieszkańcami. Przy optymistycznym scenariuszu woda powinna być czysta do końca lutego.
Mieszkańcy domagają się natychmiastowej interwencji
Oficjalne pismo w imieniu mieszkańców Bydlina, Krzywopłot i Kolbarku na ręce Prezesa Zarządu PWiK-u w Olkuszu Alfreda Szylki złożył gminny radny z Bydlina Bogusław Paś. Mieszkańcy domagają się w nim całkowitego zniesienia opłat za dostarczanie brudnej wody od 9 listopada, aż do momentu całkowitego rozwiązania problemu we wszystkich miejscowościach, w których wystąpił problem. Dodatkowo społeczność wymaga od Spółki rzetelnej, pełnej i bieżącej informacji dotyczącej jakości wody dostarczanej do gospodarstw domowych, dowożenia wody pitnej dobrej jakości do domów na każdą ulicę każdego dnia tygodnia i niezależnie od świąt, pisemnego wyjaśnienia sytuacji oraz powodów nie rozwiązania problemu przez tak długi czas, a także nalegają na wymianę rurociągu, jeśli to on jest powodem brudnej, mętnej wody lejącej się z kranów. Mieszkańcy domagają się też natychmiastowego przełączenia zasilania sieci wodociągowych w trzech ww. miejscowościach na zasilanie ze starego ujęcia w Bydlinie.
Już teraz wiadomo, że tego ostatniego postulatu nie uda się zrealizować, co wyjaśnia wiceprezes PWiK. – Realizacja nowego systemu zaopatrzenia w wodę jest następstwem likwidacji olkuskich kopalni rud cynku i ołowiu ZGH „Bolesław”. Dzieje się tak, ponieważ konsekwencją likwidacji kopalń przez zatopienie będzie degradacja wód podziemnych w obrębie piętra triasowego (obecnych źródeł wody pitnej). Podniesienie poziomu wód podziemnych spowoduje ich skażenie m. in. siarczanami i metalami ciężkimi, dyskwalifikującymi je do wykorzystania do celów zaopatrzenia ludności i przemysłu rejonu olkuskiego w wodę. Istniejąca technologia uzdatniania wody w Stacji Uzdatniania Wody nie zapewni uzdatniania jej do parametrów wody pitnej przeznaczonej do spożycia przez ludzi, w związku z czym stanie się bezużyteczna – zaznacza Marek Kajda.
Na tę chwilę, po ponad dwóch miesiącach od pojawienia się problemu z brudną wodą na terenie gminy Klucze, wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. Nie dziwi coraz bardziej roszczeniowa postawa mieszkańców, którzy nie mogą się pogodzić z tym, że w XXI wieku regularnie opłacając rachunki, nie mogą liczyć na czystą wodę. Cierpią oni, cierpią ich ubrania i domowe urządzenia. Cierpnie też skóra na widok tego, co od listopada leje się tam z kranów.
W ostatnich dniach stycznia w Bydlinie odbędzie się kolejne zebranie, na którym mieszkańcy spodziewają się dalszych wyjaśnień i wreszcie konkretnych informacji, kiedy z rur popłynie czysta woda. Wyjaśnień od Sanepidu i Wodociągów oczekuje także m.in. burmistrz Olkusza Roman Piaśnik, który o całej sytuacji dowiedział się od zdesperowanych mieszkańców gminy Klucze, a nie od PWiK-u.
A ten grubas to ciagle przy korycie wymienmy grubasa na normalnego soltysa i bedzie dobrze zetelny mieszkaniec Bydlina
[quote name=”jaja jak berety”]Brudna woda to PIKUŚ 😆
Prawdziwe JAJA się zaczną gdy zaleją kopalnie i systematycznie poziom wody gruntowej się podniesie i zacznie podtapiać okoliczne niżej położone miejscowości 😀 😀 😀
Czy wodociągi przy obecnym zadłużeniu będą wypłacały ludziom odszkodowania za ich zalane podwórka? 😀 😀 😀 😀 😀 😀 :D[/quote]
Poznaj prawo i rzeczywistość za zanieczyszczenie, degradację środowiska, ewentualne prawie pewne podtopienia odpowiada ZGH, a dokładniej nowy właściciel, a jeżeli nie on to pewno po odszkodowanie do sądu lub do gminy, a najlepiej gdyby ci co wydawali zezwolenia budowy na terenach zalewowych lub podmokłych zapłacili, wodociągom nic do tego.
Wlaśnie ścigaj i bień graja razem do jednej bramki to niech wezma sie do roboty bo obiecywali zlote gory.pani popierala pa a a pan pania…kazdy tylko do koryta i 10 000 brac.co zrobi jeden z drugim nic tylko ladnie mowia przez mikrofona
A ta brudna woda to w tej samej wysokiej cenie co czysta czy w promocji?
Buuuuuuuuuuuuuuuuuuhahahahahahaha 😆 😀 😀 😀 😀 😀 😀 Buuuuuuuuuuuuuuuuuuhahahahahahaha 😆 😀 😀 😀 😀 😀 😀 Buuuuuuuuuuuuuuuuuuhahahahahahaha 😆 😀 😀 😀 😀 😀 😀 Buuuuuuuuuuuuuuuuuuhahahahahahaha 😆 😀 😀 😀 😀 😀 😀 Buuuuuuuuuuuuuuuuuuhahahahahahaha 😆 😀 😀 😀 😀 😀 😀 Buuuuuuuuuuuuuuuuuuhahahahahahaha 😆 😀 😀 😀 😀 😀 😀
A mówili, zeby dla zdrowia pić prosto z kranu.
Przecież Kolbark ma swojego przedstawiciela we władzach najwyższych – Agnieszka Ścigaj posłem w Sejmie RP – więc z laniem czystej wody, przynajmniej w pierwszych miesiącach nie powinno być problemu,
a ja mam wrażenie że takie szczęście do tych posłów z powiatu olkuskiego mamy że w sprawach ważnych dla regionu albo milczą albo nieskutecznie interpelują, jedynie przed wyborami w laniu wody niekoniecznie czystej stają się pracowitymi mistrzami …
[quote name=”szKODnicy”]Manifestacja Komitetu Obrony Demokracji odbędzie się w sobotę, 23.01.2016r. o 12:00 na Rynku w Olkuszu. Zapraszamy! https://www.facebook.com/events/477077272417461/%5B/quote%5D
Komitet Obrony Platformersów sponsorowany przez Żydów, Amerykanów i Niemców którzy boją się utracić swoje wpływy w Polsce!
Manifestacja Komitetu Obrony Demokracji odbędzie się w sobotę, 23.01.2016r. o 12:00 na Rynku w Olkuszu. Zapraszamy! https://www.facebook.com/events/477077272417461/
Brudna woda to PIKUŚ 😆
Prawdziwe JAJA się zaczną gdy zaleją kopalnie i systematycznie poziom wody gruntowej się podniesie i zacznie podtapiać okoliczne niżej położone miejscowości 😀 😀 😀
Czy wodociągi przy obecnym zadłużeniu będą wypłacały ludziom odszkodowania za ich zalane podwórka? 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀
[quote name=”pavv”][quote name=”ciekawski”]podobno w sobotę jest na rynku manifestacja KODu. Wie ktoś, coś więcej??[/quote]
Chyba KOPu – Komitet Obrony Platformersów.[/quote]
bardzo merytoryczna odpowiedź, bez komentarza…
[quote name=”Zygmunt”]A co z wodą w Olkuszu gdzie co roku konieczna jest wymiana nagrzewnic w piecach kąpielowych (gazowych) z uwagi na duże ilości osadu kamiennego, który zapycha przewody elementu grzejnego. Owszem można udrożnić kwasem solnym ew. octowym jednakże jest to ryzykowne z uwagi na to iż jest to silnie żrąca substancją.[/quote]
Poczekaj jak podłączą Olkuszewo do wody o której mowa w artykule. Dopiero wtedy będzie Ci się wszystko zatykało. A nagrzewnicę możesz przepłukać kwasem octowym, ale rozcieńczonym lub octem ze spożywczaka. O kwasie solnym zapomnij bowiem każde jego użycie powoduje odwrotny efekt od zamierzonego. Oczywiście – szybko przeczyści, ale potem jeszcze szybciej zbiera się kamień.
[quote name=”ciekawski”]podobno w sobotę jest na rynku manifestacja KODu. Wie ktoś, coś więcej??[/quote]
Podobno będą szukać płyt kamiennych i kostki granitowej ze starej nawierzchni rynku …
[quote name=”ciekawski”]podobno w sobotę jest na rynku manifestacja KODu. Wie ktoś, coś więcej??[/quote]
Chyba KOPu – Komitet Obrony Platformersów.
podobno w sobotę jest na rynku manifestacja KODu. Wie ktoś, coś więcej??
Tak niestety wychodzi się na tym jak własne sprawy oddaje się do załatwienia innym. Zapewne chciano pomóc olkuskim wodociągom i zdecydowano się po starych znajomościach że to ten cudowny polityczny „(po)twór” który tak naprawdę od lat służy „miękkiemu lądowaniu” przegranym w kolejnych wyborach niczego dobrego tak naprawdę nie dokona. Jak można nie wychodzić na swoje skoro wodę i to niezłą mają za friko – tylko ją z lekka „oczyścić” czyli uzdatnić i sprawa z głowy. A tu ciągłe kombinacje, przecież każdy nawet babcia (nie ubliżając babciom) wie że jak tylko woda nie płynie w rurach nawet kilka godzin to po ponownym jej uruchomieniu z rur płynie żur. A co dopiero jak rurociąg był nieczynny latami. Było zapytać babci czy to ma sens. Kto tam zarzadza tym WZWiKiem! Sami idioci?
No i gdzie wybawiciel wojt?mialo byc lepiej i cudowniej staraj sie wojcie kadencja jeszcze 3 lata.mowiles ze wszystko zrobisz a tu sie konczy na wsadzaniu krzaków kolo urzedu ojjjj odliczamy!!!!!?? 😥 😥 😥
A co z wodą w Olkuszu gdzie co roku konieczna jest wymiana nagrzewnic w piecach kąpielowych (gazowych) z uwagi na duże ilości osadu kamiennego, który zapycha przewody elementu grzejnego. Owszem można udrożnić kwasem solnym ew. octowym jednakże jest to ryzykowne z uwagi na to iż jest to silnie żrąca substancją. Również my zamyślamy złożyć skargę, ale już sądową albowiem przepychanki słowne bądź inne nic nie dają.
Woda jest cały czas z ZGH
A ja, śledząc ostatnie artykuły dotyczące PWiK, zastanawiam się kiedy przyjdzie przebudzenie z tego letargu:
– woda i ścieki corocznie drożej od kilku lat o kilkanascie %,
– coraz wyższe zadłużenie wodociągów,
– kilumilionowe dotacje z gminy,
– byle jak realizowane inwestycje,
– przerosty zatrudnienia, znajomości, koneksje i zobowiązania układowe,
– brudna woda w gminie Klucze,
– ……………………………
oby nie było za późno dla wszystkich klientów PWiK oraz budżetów gmin – obudźcie się szefowie gmin i radni …