pyton2

Policyjne przeszukanie jednego z mieszkań w Kluczach zakończyło się niezwykłym odkryciem. Oprócz narkotyków mundurowi u 26-latka znaleźli także nielegalną hodowlę węży.

W miniony czwartek funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego wykonywali rutynowe czynności w związku z podejrzeniem, że w mieszkaniu mężczyzny mogą znajdować się zakazane substancje. Przypuszczenia okazały się słuszne – w lokum 26-latka znaleziono narkotyki, konkretnie marihuanę. Ponadto dosyć niespodziewanie odkryto chronione i jadowite gatunki węży, wśród nich pytona oraz cztery grzechotniki. – Zwierzęta stanowiły bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia. Ukąszenie grzechotnika mogło zakończyć się tragicznie zarówno dla właściciela, jak i lokatorów. Na miejsce wezwano służby ratunkowe i weterynaryjne – mówi aspirant Katarzyna Matras z Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu.

Pytona przekazano do ogrodu zoologicznego. – Natomiast wszystkie grzechotniki zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt uśpiono, a następnie zneutralizowano jako osobniki bezpośrednio zagrażające otoczeniu – dodaje oficer prasowy KPP.

Wobec podejrzanego mężczyzny prokurator zastosował dozór policji. 26-latek usłyszał już zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy o ochronie przyrody. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara pozbawienia wolności do pięciu lat.

pyton1

Fot. KPP Olkusz

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
pavv
pavv
7 lat temu

Ile było maryśki?

ww
ww
7 lat temu

[quote name=”??????”]a jaka pewność że ten narkoman nie wypuscił jakiegoś jadowitego na wolność ?[/quote]

a jaka pewność ze to był naroman?

??????
??????
7 lat temu

a jaka pewność że ten narkoman nie wypuscił jakiegoś jadowitego na wolność ?

...
...
7 lat temu

[quote name=”Redaktor”]wszystkie grzechotniki zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt uśpiono, a następnie zneutralizowano. .[/quote]
Zupełnie jak ochrona środowiska Szyszki, czyli zgodnie z ustawą o ochronie przyrody drzewa wycięto i spalono w kominkach. Albo zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, bażanty wypuszczono na wolność (aby sobie „legalni” kłusownicy mogli poćwiczyć oko.)

Pająk
Pająk
7 lat temu

Sami sobie strzelamy jad. Przeciez tego nie powinno się trzymać w domu.

Grzechotka
Grzechotka
7 lat temu

Niesamowite i straszne zarazem….

spiderman
spiderman
7 lat temu

Już dawno odpowiednie służby w olkuskiem powinny zająć się nielegalnymi hodowlami jadowitych węży i pająków których powstaje coraz więcej ale też tych które istnieją już dość długo bez żadnych konsekwencji.