We wtorek 7 lutego, w godzinach popołudniowych, po otrzymaniu informacji o podłożeniu bomby, rozpoczęto ewakuację klientów i personelu olkuskiej hurtowni Eurocash. Funkcjonariusze oraz policyjny pies nie ujawnili jednak żadnych materiałów wybuchowych.
Szczęśliwego scenariusza można było się spodziewać, biorąc pod uwagę, że nieznany sprawca o podłożeniu bomby w hurtowni Eurocash powiadomił warszawską policję. Nie powiedział jednak, o którą dokładnie hurtownię chodzi, tak więc alarm wszczęto na obszarze całego kraju.
Niepokojące zgłoszenie zmusiło do interwencji również olkuską policję. Z budynku znajdującego się przy ul. Przemysłowej 8 ewakuowano łącznie siedemnaście osób (dziesięciu klientów i siedmiu pracowników). Nie odnaleziono żadnego ładunku wybuchowego. – Policja ustala sprawcę fałszywego alarmu. Za popełnienie tego typu przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech – mówi w zastępstwie Oficera Prasowego KPP w Olkuszu, nadkomisarz Agnieszka Fryben.