domek

Teraz jest idealny czas na kupno własnego mieszkania – twierdzą pośrednicy nieruchomości. Sporo ofert, zróżnicowane ceny, dostępne lokale zarówno na rynku wtórnym, jak i pierwotnym – przyszli właściciele własnego „M” mają w czym wybierać. Trudniej jest w przypadku domów i działek. Zdaniem ludzi z branży Olkusz ma dobre położenie, na granicy dwóch aglomeracji: krakowskiej i śląskiej, chociaż naszym miastem interesuje się mniej krakowian niż w poprzednich latach. O sytuację na rynku nieruchomości w powiecie olkuskim zapytaliśmy licencjonowanych pośredników.

Mieszkania – do wyboru, do koloru
Jeśli ktoś chce zainwestować we własne „M” teraz ma największy wybór. Potencjalni nabywcy od lat mają podobne preferencje. – Niezmiennie największym zainteresowaniem cieszą się lokale na pierwszym i drugim piętrze. Coraz więcej zwolenników mają mieszkania na parterze, głównie wśród rodzin z małymi dziećmi oraz starszych osób. Na ogół klienci chcą mieć jak najwięcej pokoi na jak najmniejszym metrażu. Najlepiej, jeśli mieszkanie ma już pewien standard – jak nowe okna, a nie jest do generalnego remontu – mówi Beata Walków, właścicielka jednego z olkuskich biur nieruchomości.

Za 50 – cio metrowy lokal w Olkuszu trzeba zapłacić 2,9 – 3 tys. złotych. Taniej jest w ościennych gminach: w Kluczach cena wynosi 2,7 – 2,8 tys. złotych, a w Bukownie nawet 2,5 tys. złotych. Nadal większość kupuje na kredyt. Według szacunków pośredników, to około 90 procent klientów.

Często warunki zakupu dyktują banki. – Od stycznia tego roku banki zaostrzyły przepisy kredytowe. 150 tys. złotych stało się taka magiczną granicą, do której najłatwiej uzyskać kredyt. W związku z tym mieszkania do tej ceny cieszą się największym „wzięciem” i szybko się sprzedają. Na ogół są to lokale do 50 mkw. , dwupokojowe. Trochę niedoceniony przez potencjalnych kupców jest Jaroszowiec. Ma dogodne połączenie z Olkuszem i Wolbromiem, a można tam kupić tańszy lokal niż w samych Kluczach. Dwupokojowe mieszkanie można mieć już poniżej 110 tys. złotych – mówi Elżbieta Karalińska, właścicielka „Nieruchomości na Jurze”.

Klienci mogą też kupić nowe mieszkania. – W naszej ofercie mamy lokale z rynku pierwotnego. Myślę, że będą się one cieszyć dużym zainteresowaniem. Na osiedlu „Dworska” mieszkania są nowoczesne, słoneczne, z dużymi tarasami. Jeśli ktoś lubi nowoczesne budownictwo i chce mieszkać w dobrej lokalizacji w zadbanym otoczeniu, na pewno będzie zachwycony. Pierwszy blok, jaki powstał przy Dworskiej, jest ogrodzony, są miejsca parkingowe, a od ulic oddzielać go będzie pas zieleni. Ta oferta spełnia zainteresowania każdej rodziny, są jeszcze wolne lokale. U nas deweloperzy to nowe zjawisko, ale bardzo ciekawe – opowiada Beata Walków.

Nowe mieszkania można też jeszcze kupić w nowo wybudowanym bloku w centrum miasta, przy ul. Kantego. Budynek z jasnymi, przestronnymi mieszkaniami położony jest blisko szkoły, przedszkola, urzędu i kościoła. Inwestorem jest olkuska firma „Vitamed”.

Mały biały domek
To marzenie prawie każdego, kto nie chce mieszkać w blokach. Problem w tym, że o takie nieruchomości coraz trudniej. – Za dom wybudowany w nowoczesnej technologii trzeba zapłacić do 500 tys. złotych, tu ceny nieco spadły. Najczęściej poszukiwane są domy do generalnego remontu, w cenie do 200 tys. złotych – twierdzi Beata Walków.

Od dawna największym zainteresowaniem pod tym względem cieszy się Olkusz i najbliższe miejscowości: Sieniczno, Podgrabie, Bogucin Mały, Osiek czy Żurada. Niesłabnącą popularnością mogą chwalić się Klucze. – Domy w tej miejscowości są w cenie, ale klienci zaczynają zwracać uwagę na duży ruch ciężkich aut na niektórych drogach. To zaczyna mieć wpływ na ceny domów położonych przy intensywnie uczęszczanych arteriach. Wiosną pojawiają się turyści, którzy coraz częściej szukają starych chałup do remontu na wsi, z przeznaczeniem pod domki letniskowe – dodaje Elżbieta Karalińska.

Działki   – towar  zawsze pożądany
W tym segmencie rynku nieruchomości nastąpiły najmniejsze spadki cen. – Działki są zawsze pożądanym towarem, bardzo cennym. W dalszym ciągu najwięcej potencjalnych nabywców pyta o najbliższe okolice Olkusza – Żuradę, Osiek, Witeradów. Klienci kochają też Klucze i Golczowice. Sporo osób szuka działek typowo rekreacyjnych – wyjaśnia Beata Walków.

Elżbieta Karalińska podtrzymuje swoją opinię sprzed roku, że większość klientów marzy o 10-arowej działce za 100 złotych za metr kwadratowy. – Klucze są bardzo atrakcyjnym miejscem – spokojna, sielska miejscowość z wszelkimi udogodnieniami, jak szkoły czy sklepy. W ofercie nadal przeważają działki budowlano – rolne, o powierzchni 20 i więcej arów, od 80 złotych za mkw. Warto pamiętać, że w 2016 kończy się unijny okres przejściowy dotyczący zasad nabywania ziemi przez cudzoziemców. Wtedy sytuacja na rynku nieruchomości może ulec zmianie – mówi Elżbieta Karalińska.

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
ciekawy
ciekawy
12 lat temu

a bo to reklama mieszkań budowanych na kantego i dworskiej. A czy to prawda ze udzialy w nich ma radny pan. Piechowicz ?

mondry.koleś
mondry.koleś
12 lat temu

Cytat:
„Za 50 – cio metrowy lokal w Olkuszu trzeba zapłacić 2,9 – 3 tys. złotych”
Koniec cytatu
Hehehe.
i dalej nie czytam