kamyk 2

Miniemy się czy nie? – takie pytanie zadają sobie kierowcy jeżdżący ulicą Kamyk w Olkuszu. Wąska ulica łącząca drogę wojewódzką na Chrzanów z ulicą Mazaniec od dawna stanowi wyzwanie przede wszystkim dla mieszkańców. Teraz prowadzone są tam roboty budowlane, ale w projekcie nie przewidziano wprowadzenia rozwiązań ułatwiających jazdę samochodem. Kiedy się pojawią? Tego nie wiadomo. Wiadomo za to, że w magistarcie będą się zastanawiać nad możliwością budowy zatok do bezpiecznego wymijania.

Od strony Mazańca ulica Kamyk jest szeroka na 4,5 – 5 metrów. Jadąc dalej pod górę zwęża się do około 3,5 m i tak jest już do końca, czyli do wylotu na drogę wojewódzką 791. – Przejazd drogą od strony Mazańca zawsze wiązał się z dużym stresem i ryzykiem spotkania na stromym zboczu samochodu jadącego z naprzeciwka. Wyminąć się można było jedynie zahaczając o pobocze. Jazda tą ulica jest szczególnie ekstremalna w warunkach zimowych, gdy nawierzchnia jest oblodzona. Pokazuje to filmik znajdujący się na portalu YouTube – opowiada jeden z kierowców.

Niedawno na Kamyku zakończono prace związane z budową kanalizacji sanitarnej i przebudową sieci wodociągowej. Teraz trwa tam odbudowa drogi. Inwestorem jest Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Olkuszu. O wykonanie udogodnień dla mieszkańców i kierowców na tej ulicy zabiega radny miejski Roman Piaśnik. – Prowadzone obecnie prace w tym miejscu przewidują wykonanie nawierzchni jezdni o szerokości nieprzekraczającej 3,5 metra, co w przypadku pojazdów o większych gabarytach uniemożliwi ich wymijanie się. Ponadto nie przewiduje się budowy chodnika, który nawet w najmniejszej szerokości jest niezbędny na tej ulicy. Mieszkańcy nie dopuszczają do siebie myśli, aby na ulicy Kamyk wprowadzić ruch jednokierunkowy. Mając na uwadze długość drogi oraz jej lokalizację, wariant ten nie znajduje żadnego uzasadnienia. Także kwestia braku wykonania chodnika, niezbędnego do bezpiecznego poruszania się pieszych, jest niedopuszczalna. Ulica jest wąska, ma duży spadek, dochodzi na niej do sporej liczby wypadków. Dlatego zwracam się z prośbą o budowę czterech zatok, tzw. „mijanek” oraz chodnika po jednej stronie drogi. Wykonane dotychczas prace i poniesione na nie nakłady finansowe nie powinny w końcowej fazie budzić niezadowolenie mieszkańców, ale pełną aprobatę. Tymczasem to, co aktualnie jest wykonywane na Kamyku, powoduje całkowite niezadowolenie – uważa radny miejski Roman Piaśnik, który z propozycją wykonania udogodnień dla mieszkańców i kierowców wystąpił do burmistrza Dariusza Rzepki. Do interpelacji dołączona jest lista z podpisami ponad pięćdziesięciu mieszkańców Kamyka.

Przewodniczący zarządu osiedla Czarna Góra Zbigniew Duszota twierdzi, że kilka lat temu starał się, by mieszkańcy Kamyka oddali części swoich działek od strony drogi o szerokości około 1 – 1,5 – metra, co umożliwiłoby poszerzenie ulicy. – To było w 2008 roku. Roznosiłem stosowne oświadczenia, ale tylko sześć osób wyraziło na to zgodę. W efekcie udało się poszerzyć jezdnię od strony Mazańca, a dalej już nie. Może teraz urząd spróbowałby przeprowadzić taką akcję. Nawet już po wykonanym remoncie można jeszcze drogę poszerzyć, na przykład w przyszłym roku. Zrobienie z Kamyka drogi jednokierunkowej jest bez sensu i to na pewno nie jest brane pod uwagę. Niewątpliwie przydałoby się wprowadzenie zakazu ruchu samochodów ciężarowych. Mieszkańcy wnioskowali już o wykonanie pomiarów geodezyjnych północnej części drogi i mam nadzieję, że potem uda się wprowadzić na Kamyku ułatwienia dla kierowców. Wiem, że mają być wykonane cztery zatoki do wymijania oraz progi zwalniające – mówi Zbigniew Duszota.

Problem w tym, że nie wiadomo dokładnie, jakie są rzeczwiste granice drogi. Włodarz miasta zapowiada, że kwestia budowy „mijanek” będzie rozważana po przeprowadzeniu stosownych pomiarów geodezyjnych. – Odbudowa ulicy Kamyk jest wykonywana po istniejącym śladzie, z zachowaniem dotychczasowej szerokości wraz z budową krawężnika oraz korytka ściekowego, których zadaniem jest powierzchowne przejęcie wody i odprowadzenie jej w kierunku ulicy Mazaniec oraz drogi Olkusz – Chrzanów. Aby pojazdy mogły się mijać na tym obszarze, zastosowano krawężnik najazdowy, który umożliwia zjazd na pobocze po stronie północnej (jak to funkcjonowało do tej pory). Podczas wizji 24. kwietnia na terenie ulicy Kamyk nie można było jednoznacznie wskazać przebiegu granic ulicy. W związku z tym zlecono wykonanie wznowienia punktów granicznych dotyczących tej ulicy. Po wznowieniu tych punktów będzie można rozważyć możliwość wykonania „mijanek” lub chodnika, o które wnioskują mieszkańcy – odpowiada na interpelację radnego Piaśnika burmistrz Rzepka.

Z przejazdem ulicą Kamyk problemy są od dawna. Dlaczego nie można było wcześniej pomyśleć o udogodnieniach dla kierowców i pieszych i tak zsynchronizować prace, by wszystko zrobić za jednym razem? Czy modernizowanie dróg i odkładanie „na później” niezbędnych robót stają się już u nas standardem? Zachęcamy do dyskusji na www.przeglad.olkuski.pl! 

kamyk 3

 

 

 

 

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
14 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
mada
mada
10 lat temu

Wiele tu wpisów które świadczą o nieznajomości tematu. Mieszkańcy strony południowej Kamyka blisko wylotu ulicy na drogę do Trzebini oddawali po kilkadziesiąt metrów kwadratowych swoich działek . Te zmiany zostały przeprowadzone w 2004 roku i naniesione w księgach wieczystych.
Pytanie czemu tego procesu nie przeprowadzono w stosunku do innych działek po stronie północnej?
Dlaczego kablowa linia elektryczna biegnie nad głowami przejeżdżających i przechodzących dalej w skos nad ulicą mimo jej dwukrotnej modernizacji?
Czy odcinek przy Os. Młodych wraz z kuriozlanym znakiem drogowym stojącym w bardzo ciekawym miejscu podlega jakimś innym przepisom tworzonym na czyjeś zamówienie?

ALE WSTYD
ALE WSTYD
10 lat temu

byłam na spotkaniu z panem Wenderlichem w Olkuszu. ALE WSTYD. Wenderlich ciągle mówił o PAŚNIKU. 3 razy Paśnik i Paśnik… ludzie leżeli ze śmiechu.

Czy ktoś nie mógł mu podpowiedzieć, że to P(i)AŚNIK. Nie ma tam na lewicy jakiś kumatych???

PS> Kiedy będzie jakaś info o spotkaniu w PO?

Mazan
Mazan
10 lat temu

kolejny skandal w Olkuszu!

Mazowszanin
Mazowszanin
10 lat temu

Nie miniemy się, ponieważ ja, jechałem 13.05 tego roku kamykiem i ten Pan w okularach mieszkający w tym małym domku na końcu ww drogi w którym jest drukarnia, po godzinie 19.00 uprawiał samowolkę budowlaną na podjeżdzie i obniżał sobie krawężniki, które wcześniej firma budowlana osadziła według planu geodezyjnego… 😀

Bez sensu
Bez sensu
10 lat temu

be z sensu jest budowa czegoś co trzeba będzie niszczyć i robić od nowa.

.miastowy
.miastowy
10 lat temu

ze wsi nigdy miasta nie zrobisz, bo zawsze ktos powie że on z pola żyje i ojcowizny na piędź nie popusci.

Młody
Młody
10 lat temu

Wybudują drogę, następnie wymierzą granice gdzie powinna przebiegać, wypłacą odszkodowania tam gdzie weszli w działki prywatne, zrobią nową drogę już we właściwym miejscu a nam każą za to wszystko zapłacić podatkami i ceną wody …

Młody
Młody
10 lat temu

A czy w Olkuszu jest ktoś taki jak Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego i kto to taki ?

Oczekuje
Oczekuje
10 lat temu

W Olkuszu potrzeba nowego lepszego GOSPODARZA…

mieszkaniec3
mieszkaniec3
10 lat temu

[quote name=”myśle że….”]to tez wina urzędnika że wydał zezwolenie na budowe ogrodzeń w pasie jezdni bez uwzględnienia chodników i przy tej szerokości jezdni.[/quote]

takich mamy urzędników

myśle że....
myśle że....
10 lat temu

to tez wina urzędnika że wydał zezwolenie na budowe ogrodzeń w pasie jezdni bez uwzględnienia chodników i przy tej szerokości jezdni.

mieszkaniec olkusza
mieszkaniec olkusza
10 lat temu

W zasadzie zależy to od właścicieli działek którzy się nie zgadzają na poszerzenie drogi. Sami sobie są winni. Teraz strasznie narzekają że droga za wąska.

ROR
ROR
10 lat temu

Ciągłe narzekania, ciągle źle. A jak Duszota chciał aby oddac 1-1,5m to nie. A teraz wielkie halo. Przeciez drogi w poprzeg sie nie rozciagnie. Trzeba oddac dla dobra spolecznego troche ziemi to trzeba to zrobic a nie biadolic. Wtedy wam burmistrz zrobi szersza droge. „Chyba, że na Mazańcu obowiązuje zasada – trzech palców, jak w Samych Swoich.

mentalność olkuska
mentalność olkuska
10 lat temu

skoro mieszkańcy chcieli taką wąska drogę to w czym problem a moze sobue swiata zalożą i ruch wahadłowy ?