Ostatnie lata przyniosły ogromne zmiany w lokalnym handlu i na rynku usługowym. Wraz z pojawieniem się kilkanaście lat temu pierwszej galerii handlowej w Olkuszu, wielu wieściło upadek mniejszych sklepów. Chociaż czarny scenariusz nie sprawdził się w całości, to wystarczy przejść ulicami miasta, żeby dostrzec karteczki „Likwidacja sklepu” i „Lokal do wynajęcia”. Część sklepów funkcjonuje z powodzeniem od lat, ale pojawiają się ciągle nowe, którym zbyt długo nie udaje się istnieć. Niektórzy mówią, że Olkusz stał się miastem banków, aptek i „ciucheksów”. Do tej mozaiki dochodzą jeszcze sklepy należące do sieci franczyzowych i ajenckich, a także sklepy wielkopowierzchniowe. Na lokalnym rynku wiele może zmienić galeria powstająca między drogą krajową nr 94 a Sławkowską. Na niej nie koniec planów wprowadzenia na lokalny rynek kolejnego supermarketu. Były zamierzenia, żeby w Olkuszu powstał też Kaufland, ale na jego lokalizację nie zgodzili się radni. Inwestor nie wyklucza jednak innego miejsca pod tę inwestycję, ale też w Olkuszu. Już niebawem w Bukownie zostanie otwarty market Intermarche.
Sklepik za rogiem
Wygląda na to, że ogólnopolski trend, jakim jest ekspansja gigantów handlowych w mniejszych miastach, dotyczy również powiatu olkuskiego. Olkusz nie jest pod tym względem wyjątkowy. Pytać powinniśmy nie o to, czy da się od tego uciec, ale jak można się dostosować. Z pojawiania się kolejnych marek cieszą się konsumenci, bo konkurencja oznacza niższe ceny. Przynajmniej w teorii. Nie są zadowoleni właściciele podmiotów gospodarczych, bo dla nich walka z sieciówkami jest nierówna. – Zastanawiamy się na przyłączeniem do sieci, bo już nie jesteśmy w stanie walczyć o klientów. Ludzie pytają na przykład, czemu majonez u nas kosztuje 7 zł, jak oni na promocji kupili w innym sklepie za 4,99zł. Takie sytuacje zdarzają się notorycznie i mamy wrażenie, że uchodzimy za drogi sklep, chociaż marżę mamy niewielką. Klienci kupują bardzo konkretne rzeczy, pewnie, jak im czegoś zabraknie, a do supermarketu mają dalej. Rzadko się zdarza, żeby ktoś robił pełne zakupy – mówi właściciel sklepu w centrum Olkusza, który prowadzi własny biznes od 20 lat.
Zakupy na targu
Alternatywą są też olkuskie targowiska. Żywność, jaką można na nich kupić, uchodzi za zdrową i ekologiczną, ale jeśli chodzi o ceny, to różnie z ich konkurencyjnością bywa. – Nasze ceny z reguły odpowiadają warunkom w branży rolniczej. Wielu z nas handluje owocami i warzywami z własnych zbiorów. Czasem może to oznaczać niższe ceny, ale czasem wyższe. Jeśli mamy słabe zbiory, to musimy nadrobić trochę wyższymi cenami. Supermarketów to nie dotyczy, bo mają umowy podpisane z dostawcami na długo do przodu, więc dla nich takie sprawy są mniej dotkliwe. Zdarza się, że jabłka u mnie kosztują 4,50 zł, a w znanym wszystkim dyskoncie niecałe 3 zł. Nie dla wszystkich jest ważne, że te moje jabłka są bez szkodliwych oprysków i nie są genetycznie modyfikowane. Mimo wszystko na brak klientów nie narzekam – przekonuje jedna z handlarek z olkuskiego targowiska.
Zakupy przez internet i poza powiatem olkuskim
Dużą rotację w lokalach użytkowych można zaobserwować w branży odzieżowej i obuwniczej. Wiele osób chce postawić na własną działalność, ale okazuje się, że zaistnienie na lokalnym rynku w tym momencie jest trudne. – Jest kilka sklepów znanych od lat i mają one swoją stałą klientelę. Nie sądzę, żeby im groził upadek. Niestety, my też jesteśmy porównywani z sieciówkami, w których czasem jest taniej. A nawet, jak nie jest, to wyjazd po ubrania do galerii krakowskich czy śląskich jest atrakcyjniejszy i wybór jest większy. Ostatnio jedna z właścicielek sklepu z odzieżą zrezygnowała z lokalu stacjonarnego i przeniosła się z handlem do internetu. Jest to jakieś wyjście, bo jednak coraz więcej osób kupuje przez internet, co też jest zabójcze dla nas, lokalnych sklepikarzy – uważa sprzedawczyni z Wolbromia.
Bank pewny klient
W miejscu znikających sklepów już kilka lat tamu zaczęły się pojawiać banki. Swoje placówki w Olkuszu mają wiodące na rynku komercyjne instytucje bankowe i finansowe. Właściciele nieruchomości w centrum zapewne wolą wynajmować swoje lokale pewnym klientom. – Umowa jest zobowiązująca na wiele lat, ale przeważnie banki same chcą sobie wyremontować lokal, płacą w terminie i jest to stawka wyższa niż w przypadku mniejszych działalności gospodarczych. Jeśli ktoś ma do wyboru takiego klienta albo klienta, któremu biznes może nie wyjść, trudno się spodziewać, że nie zdecyduje się na bank. Każdy patrzy przez pryzmat własnego interesu – mówi zapytany przez nas właściciel nieruchomości przy jednej z głównych ulic Olkusza. Do pewnych klientów zaliczane są też przez wynajmujących sieciówki – telefonii komórkowych, aptek czy drogerii.
Kolejni giganci na olkuskim rynku
Wielu mieszkańców z niecierpliwością wyczekuje na otwarcie galerii między ulicą Sławkowską a drogą krajową, co odróżnia ich od miejscowych sklepikarzy. Działki pod jej budowę gmina Olkusz sprzedała w 2007 roku za ponad 3,5 miliona brutto. Przez wiele lat nic się na tym terenie nie działo, ale karczowanie działek w ostatnich dniach wskazuje, że rozpoczęcia budowy możemy się spodziewać już niedługo. Jak poinformowano nas w magistracie, jeszcze nie wpłynął raport oddziaływania na środowisko przedsięwzięcia pod nazwą „Budowa galerii handlowej wraz z komunikacją zewnętrzną, miejscami postojowymi dla samochodów osobowych, zjazdami na drogi publiczne, wiatami śmietnikowymi oraz niezbędną infrastrukturą techniczną w Olkuszu w rejonie ulic: Mickiewicza, Sławkowskiej, Parcówka i DK nr 94″. Dokument ten jest konieczny, aby została wydana zgoda na prace budowlane. Obiekt ma się nazywać Galeria Galmani. Nieoficjalnie wiadomo, że planuje się, aby inwestycja została ukończona za 1,5 roku. Inwestor chce, żeby oprócz marketu spożywczego, powstało tam 60 mniejszych sklepów. Pracę może tam znaleźć szacunkowo 250 osób. Czy do galerii przeniosą się obecni olkuscy sklepikarze, czy może wielu znajdzie w tej inwestycji miejsce dla własnego biznesu, choćby w postaci sklepów sieciowych nieobecnych teraz marek w mieście? Na to pytanie nikt nie potrafi odpowiedzieć.
Obok Biedronek, Stokrotek, Żabek, Lidla, Aldi i kilku innych sieci, w Olkuszu chciał zainwestować też Kaufland. Na chwilę obecną brana pod uwagę lokalizacja na wzniesieniu między Polną a Słowackiego nie znalazła akceptacji wśród radnych miejskich. Zaproponowana koncepcja adaptacji tego terenu na cele handlowe okazała się być sprzeczna z założeniami Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. Jak poinformowali nas radni, inwestor nie chce całkowicie rezygnować i brana jest pod uwagę inna lokalizacja – przy ulicy Rabsztyńskiej. Za wcześnie jeszcze na jakiekolwiek szczegóły.
Olkusz nie jest jedyną miejscowością w powiecie olkuskim, gdzie międzynarodowe sieci supermarketów zainwestowały kapitał w ostatnim czasie. W lutym w Bukownie, w miejscu poczty, rozpoczęła się budowa marketu Intermarche. Firma poinformowała, że planowane otwarcie sklepu to przełom sierpnia i września.
Czy zmiany na lokalnym rynku handlowym to zmiany na dobre czy na złe? A może według Was jest to trend, z którym nie ma sensu walczyć? Jakie widzicie wady i zalety tych zmian pod kątem zatrudnienia? Gdzie Wy lubicie robić zakupy? Czekamy na Wasze opinie jak zawsze na www.przeglad.olkuski.pl!
jednak będzie galeria handlowa w olkuszu tylko czemu nie napisali na przeglądzie tu macie filmik
http://www.propertynews.pl/centra-handlowe/real-2b-i-saturn-tfi-zbuduja-25-centrow-handlowych,39941.html
Miasto banków, aptek, supermarketów i katoli 😛
Teraz stamtąd nam tu sk……. pokazuje Gest Kozakiewicza.
W Olkuszu na razie nie powstanie planowana tu wielka galeria handlowa. Już w 2013 r. mówiło się o jej budowie. Miała stanąć w rejonie ulic Mickiewicza, Sławkowskiej, Parcówka i drogi krajowej nr 94, mieć powierzchnię około 13 tys. metrów kwadratowych i około tysiąca miejsc postojowych. Inwestycje były już zgłoszone w urzędzie. Teren został ogrodzony. Jednak potem sprawa ucichła, płot zniszczył się, a inwestorzy wycofali się z planów. Nie wiadomo dlaczego. W Olkuszu w 2014 r. chciano też budować Kaufland z mini galerią w rejonie ul. Słowackiego i Polnej. Radni nie przystali na taką lokalizację. Sklep powstałby bowiem na wzniesieniu i miał być tak duży, że widać by go było z każdego miejsca w Olkuszu, bardziej niż historyczny kościół.
Olkusz powinien się martwić, bo nie ma tu ani mądrego ani uczciwego kandydata na burmistrza. To może być drugi tusek, który sprzeda Olkusz chińczykom. Idźcie do sklepów chińskich i zwróćcie uwagę na toksyczny odór. Pekin już takl zatruty, ze chińczycy chodzą w maskach. W Olkuszu będzie to samo.
[quote name=”Kord”][quote name=”twój wybór”]Wystarczy pozbyć się tuska i jego rządu. I za nic nie godzić się na rządy unii.[/quote]
[quote name=”twój wybór”]Wystarczy pozbyć się tuska i jego rządu. I za nic nie godzić się na rządy unii.[/quote]
Kaczynski napewno z Polski zrobi kraine dobrobytu , napewno , juz raz pokazal co potrafi …..![/qu
Czy wy poważnie piszecie????
A ścieżek dla rowerów mamy 0 metrów,pośmiewisko chociażby w Małopolsce.
[quote name=”twój wybór”]Wystarczy pozbyć się tuska i jego rządu. I za nic nie godzić się na rządy unii.[/quote]
[quote name=”twój wybór”]Wystarczy pozbyć się tuska i jego rządu. I za nic nie godzić się na rządy unii.[/quote]
Kaczynski napewno z Polski zrobi kraine dobrobytu , napewno , juz raz pokazal co potrafi …..!
[quote name=”realista”]Olkusz staje się wymarłym prowincjonalnym miasteczkiem gdzie diabeł mówi dobranoc 😆
Dla młodych praca jest tylko w sklepach za grosze albo w urzędach też za grosze…
Duże zakłady za chwilę zwalniają albo zamykają (fabryka,kopalnia).
Budżet zadłużony po uszy…buum budowlany się skończył … młodzi ludzie uciekają do Anglii bo bezrobocie wyższe od średniej krajowej…jednym słowem: DOBRANOC :D[/quote]
[i]Komentarz został usunięty ze względu na złamanie zasad regulaminu. [/i]
Wystarczy pozbyć się tuska i jego rządu. I za nic nie godzić się na rządy unii.
Olkusz staje się wymarłym prowincjonalnym miasteczkiem gdzie diabeł mówi dobranoc 😆
Dla młodych praca jest tylko w sklepach za grosze albo w urzędach też za grosze…
Duże zakłady za chwilę zwalniają albo zamykają (fabryka,kopalnia).
Budżet zadłużony po uszy…buum budowlany się skończył … młodzi ludzie uciekają do Anglii bo bezrobocie wyższe od średniej krajowej…jednym słowem: DOBRANOC 😀
[quote name=”Hero”]Te persony wymienione przez normal to w większości likwidatorzy miasta. Oni o następnej kadencji mogą zapomnieć, zresztą dla dobra olkuszan.[/quote]
Likwidatorzy, syndycy i komornicy mają takie zboczenie zawodowe że myślą tylko jak najwięcej zarobić na burzeniu, likwidowaniu i czyimś nieszczęściu …
Największe szkodniki to duddino i kucharzino no i oczywiście rzepkino.
Te persony wymienione przez normal to w większości likwidatorzy miasta. Oni o następnej kadencji mogą zapomnieć, zresztą dla dobra olkuszan.
[quote name=”A.”]Jaka władza takie miasto. Olkusz przetrwa,jeżeli w wyborach jesiennych co najmniej 90% radnych łącznie z burmistrzem zostanie wymienionych. Inaczej uciekaj kto może bo pozostanie Ci tylko spłacać długi obecnego burmistrza zaciągnięte na idiotyczne inwestycje.[/quote]
Na pewno będzie dużo nowych twarzy w radzie, ale proszę się tak nie rozpędzać bo 90% to jest nie realne. Wystarczy, że wymienimy takich (moderacja) jak Duddi, Drapaczczo, Stachatto, Sarecco, Glenno, Chłostto, Kmitenno, Kucharzenno, Piaśninno, Osuchcho. Zostawiamy pana burmistrza i nowe twarze tworzą całkiem odpowiedzialną i bezinteresowną radę. I tego pańswtu życzę.
Systematyczne wchłanianie żarcia z sieciówek najwyraźniej odmóżdża.
7 lat nam tu sk…… pokazuje Gest Kozakiewicza.
Jaka władza takie miasto. Olkusz przetrwa,jeżeli w wyborach jesiennych co najmniej 90% radnych łącznie z burmistrzem zostanie wymienionych. Inaczej uciekaj kto może bo pozostanie Ci tylko spłacać długi obecnego burmistrza zaciągnięte na idiotyczne inwestycje.
W artykule zapomniano napisać, że Olkusz z roku na rok staje się coraz większą dziurą. Młodzi uciekają, bo nie ma pracy, a i starszym żyję się tu coraz gorzej. Miasto wymarło, a będzie jeszcze gorzej.
w Olkuszu same chorowite starzyki i kredyciarze co kupuja na promocji w marketach.Stąd taki a nie inny rozwój miasta. Zeby chociaz jeszcze dom starców chcieli wybudować bo do istniejących trzeba latami czekać. Nawet na zrewitalizowanym rynku przy nowoczesnych fontannach poza wagarowiczami nie ma kto siedzieć,
Kto to pisze? rzadko chodzę do kina, ale wolę salę u nas niż sieciowe w Krakowie i Katowicach. Jakość obrazu dla mnie niczym się nie różni, z tego co wiem jest nowy projektor sony 4k. a w ogóle to widzę, że ktoś bardzo chce zmienić temat z ważnych problemów na drugorzędne. tu nie ma pomysłu na rozwój, tylko drogie inwestycje, a coraz mniej firm i pracy….
[quote name=”felik100″]tylko w olkuszu brakuje dobrego kina hehe było fajnie[/quote]
Zgadzam się:) obecnie trzeba jechać albo na śląsk albo Kraków
I jakoś wszyscy dobrze sie mają.
skoro cerfeur jest na płn miasta to kaufand powinien byc na południu, na tych nieuzytkach przy os Młodych.
No i zgrabnych lasek czy to młodszych czy starszych …
Powstają same sklepy.
Bezrobotni dostaną pewnie bony na zakupy, żeby raz w miesiącu podratować takiego zapchajdziurę.
tylko w olkuszu brakuje dobrego kina hehe było fajnie