W czterech wolbromskich sołectwach zostaną położone chodniki wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 794 (Kraków – Skała -Wolbrom – Pilica – Koniecpol). Te długo oczekiwane przez mieszkańców tych miejscowości inwestycje zostaną po połowie sfinansowane przez województwo i gminę. Chodniki w tych miejscach nie zostały ujęte w projekcie realizowanej właśnie przebudowy drogi wojewódzkiej, dlatego do końca nie było wiadomo, czy znajdą się na nie środki. Tym bardziej, że jeszcze na początku czerwca tego roku zarówno burmistrz Jan Łaksa, jak i goszczący w Wolbromiu dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie Grzegorz Stech, byli zdania, że województwo wolnych środków na chodniki aktualnie nie posiada. Tymczasem radna Sejmiku Lidia Gądek zauważyła, że środki takie w województwie były rozdysponowywane do końca marca br., ale niestety do tego czasu gmina Wolbrom nie złożyła wszystkich, koniecznych do realizacji, dokumentów. Zachęcała, aby gmina jak najszybciej złożyła kompletne wnioski, przekonując, że jest gwarancja na dofinansowanie ze strony województwa z zaoszczędzonych w przetargach środków. Pełna mobilizacja obu jednostek samorządu terytorialnego przyniosła efekt. Chodniki będą.
Sejmik Województwa Małopolskiego na początku lipca powierzył gminie Wolbrom wykonanie budowy chodników, a Rada Miejska w Wolbromiu na nadzwyczajnej sesji w dniu 20 lipca to zadanie przejęła. Koszt szacunkowy tej inwestycji wynosi 660 tys. zł i będzie finansowany po 50% przez województwo i gminę, z czego w roku 2011 do kwoty 400 tys. zł, a w roku do kwoty 260 tys. zł. Termin realizacji tego zadania wyznaczony został do 30 września 2012 r.
Chodniki zostaną zlokalizowane w najczęściej uczęszczanych przy drodze wojewódzkiej miejscach: w Chełmie – (długość 169 m), w Zabagniu – od zalewu do lasu (długość 920 m), w Dłużcu – od szkoły do remizy OSP (długość 182 m), w Strzegowej – od kościoła do remizy OSP (długość 279 m). Dodatkowo w ciągu DW 794 zostanie położony chodnik w Wolbromiu na ul. Skalskiej od parkingu do WOLMED-u (długość 56 m).
Zupełnie inaczej wygląda finansowanie budowy chodników, jeśli zostały ujęte w projekcie remontu dróg wojewódzkich. Wówczas województwo pokrywa 95%, Gmina 4% i Powiat 1% wartości inwestycji. W taki sposób finansowana będzie w przyszłym roku budowa chodnika o długości 1524 m w Wierzchowisku, wzdłuż remontowanej drogi wojewódzkiej nr 783 (Olkusz – Wolbrom – Miechów). Żeby chodnik w danej miejscowości znalazł się w projekcie, należy czynić starania już na etapie planowania remontu drogi. Taką determinacją i konsekwencją wykazał się mieszkaniec Wierzchowiska – radny Rady Miejskiej Marcin Maciora, który już dwa lata temu wystosował pismo w sprawie budowy chodnika w tej miejscowości do burmistrza i pilotował tę sprawę zarówno w gminie jak i w Zarządzie Dróg Wojewódzkich. Efekt takiego działania wkrótce będzie widoczny. Najdłuższy chodnik za niewielkie środki.
Wielka szkoda, że inni radni i Urząd nie byli na tyle skuteczni, aby przekonać Zarząd Dróg Wojewódzkich do ujęcia w projektach remontów dróg wojewódzkich ciągów dla pieszych w innych miejscowościach. Na czteroprocentowe współfinansowanie takich inwestycji gmina z pewnością bez trudu znalazła by środki. A potrzeby w tym zakresie nadal są duże. Do najpilniejszych zaliczyć można z pewnością ciąg pieszy wzdłuż DW 783 z Gołaczew-Piasków do Wolbromia, gdzie natężenie ruchu należy do największych w gminie, a piesi poruszają się po jezdni. Tylko, że obecnie, kiedy projekt jest już gotowy, Gmina musiałaby wyłożyć z własnego budżetu 50% wartości tej inwestycji.
[quote name=”Tolek”]. Myślę że albo spróbują ją kupić[/quote]
Nie sądzę, żeby ich bylo stać. 😀 😆 😆 😆 [quote name=”Tolek”]. albo musi się zacząć bać( tak Zielnik , Sztaba i inni odważni) [/quote]
Bać to się muszą zacząć oni. Muszą sobie zdać sprawę z tego, że nie są sami, a świat jest trochę większy od Wolbromia, a ja potrafię trafić tam gdzie potrzebuję. Na razie to byl, jak mawial Walęsa, „wstęp do preludium”.
Po raz kolejny widzimy ,że” jak się chce to się da”.W Wolbromiu jednak mają problem z tym „jak się chce” no bo po co się tak męczyć !!! Wszyscy przyjęli tłumaczenia że nie ma kasy i koniec a tu masz taki problem jest kasa i ” trza coś robić” i to jeszcze z rozliczeniem do złotówki bez możliwości” dodatkowych robót”.A najgorsze jest to że Pani Gądek apeluje o dalsze wnioski na chodniki( i nie tylko )z gminy to już jest ponad możliwości i wytrzymałość ekipy Burmistrza. Myślę że albo spróbują ją kupić albo musi się zacząć bać( tak Zielnik , Sztaba i inni odważni)
[quote name=”qwerty”]Trzeba ich popchąć jak popychadła do przodu żeby cokolwiek zrobili. Darmozjadów banda. Brawa dla Pani Gądkowej, która we wpisach na wolbrom.pl ani słowem nie jest wspomniana. Przecież to jej zasługa, Łaksa obudziłby się jak zwykle z ręką w nocniku i tłumaczyłby się że to wina województwa a nie jego. jestem przekonany że to nie tylko zagrywka przed wyborami do parlamentu, bo radna sejmiku już wcześniej do Łaksy apelowała o podjęcie działań. On się tylko krzywił i czerwienił. Szczęście że cokolowiek udało się zrobić… .[/quote]
Jak widać nie ma innego sposobu na to aby coś dobrego mogło w tej gminie się dziać tylko cisnąć odważnie i konsekwentnie
Proponuję przeczytać serwis informacyjny 😛 okazuje się że wszystko jest sukcesem (paranoja) urzędujących w wolbromskim magistracie to że drogę pięknie robią (wojewódzką) to że chodniki na wsiach, że maiato i gmina zalśni folklorem że dofinansowanie na „odnowę wsi ” mamy!!! Super tylko jak by ktoś nie wiedział to pani EB przedstawia to jakby wielki sukces „własny”a to przecież Nasze „mocne wsparcie w województwie”.Tylko że pani EB nazwisko Gądek nie może „przejść przez gardło „chyba że można by „dokopać”
[quote name=”AdamZielnik”]Zobaczcie to jest encyklopedyczny przyklad ile zależy od czlowieka, od jednostki. Okazuje się, że wszystko. Burmistrz nie ma nic innego na glowie, zawodowo zajmuje się takimi sprawami, jest za nie wynagradzany, ma caly aparat urzędniczy do pomocy, cale zawodowe życie nie robil nic innego, caly czas w urzędzie i wiecznie nic się nie da, przeszkody rosną jak Himalaje. A Lidia? Jest sama. Dwoje dzieci na studiach. Prowadzi dużą firmę, która się rozwija w postępie geometrycznym, praktykujący lekarz, stale się doksztalca i jeszcze ma czas na politykę i to skuteczną. Przecież te 659 tys. to jest więcej niż w calym budżecie przewidziano dofinanasowania z UE (600 tys.). I zalatwila to jednak kobieta, a cale stado facetów nie potrafilo (nie chcialo?). [/quote]
na prezydenta ją!
[quote name=”Wieśniak2″]no świetnie świetnie tylko czy ktoś w ogóle poinformował Panią radną że potrzeba wsparcia ,jak do tej pory to Ona na siłę pomaga i szuka momentów gdzie można złożyć wnioski i forsuje ni tylko w województwie ale i w gminie .Czasem niestety trzeba wiedzieć żeby móc pomóc. A burmistrzowcy skrzętnie „ukrywają” swoje pomysły.Ciekawe czy przed Soską też już kryją,czy On ma wszystko w nosie :P[/quote]
Jak to w tym Wolbromiu jest mają taki „skarb”i nie wykorzystują możliwości inni na tym korzystają ,niestety Olkusz też nie potrafi prosić o pomoc myślę że „chłopcy mają jakieś kompleksy”Kobieta ,młoda ,niepartyjna i jej się chce i ma efekty!!!! tego już za wiele ,za mocno obnaża słabość( wręcz nieudolność) innych.Pani Lidziu nie odpuszczać mimo „małości ” wokół.Szacunek 🙂
no świetnie świetnie tylko czy ktoś w ogóle poinformował Panią radną że potrzeba wsparcia ,jak do tej pory to Ona na siłę pomaga i szuka momentów gdzie można złożyć wnioski i forsuje ni tylko w województwie ale i w gminie .Czasem niestety trzeba wiedzieć żeby móc pomóc. A burmistrzowcy skrzętnie „ukrywają” swoje pomysły.Ciekawe czy przed Soską też już kryją,czy On ma wszystko w nosie 😛
Ale muszę też dolać lyżke dziegciu do tej beczki miodu, gdyż w tej sprawie się nie popisala 😉 http://www.wolbrom.pl/Miasto-i-Gmina-Wolbrom/Aktualnosci/2011/08/Z-braku-funduszy-mniej-remontow
Ale ona to pól biedy, gdyż z powyższego wynika, iż jej koalicyjny kolega nie byl w stanie pomóc nawet swoim krajanom i sobie samemu 🙂
Dobrze, że mamy wolność prasy, bo tak to nic byśmy nie wiedzieli. 😡
Zobaczcie to jest encyklopedyczny przyklad ile zależy od czlowieka, od jednostki. Okazuje się, że wszystko. Burmistrz nie ma nic innego na glowie, zawodowo zajmuje się takimi sprawami, jest za nie wynagradzany, ma caly aparat urzędniczy do pomocy, cale zawodowe życie nie robil nic innego, caly czas w urzędzie i wiecznie nic się nie da, przeszkody rosną jak Himalaje. A Lidia? Jest sama. Dwoje dzieci na studiach. Prowadzi dużą firmę, która się rozwija w postępie geometrycznym, praktykujący lekarz, stale się doksztalca i jeszcze ma czas na politykę i to skuteczną. Przecież te 659 tys. to jest więcej niż w calym budżecie przewidziano dofinanasowania z UE (600 tys.). I zalatwila to jednak kobieta, a cale stado facetów nie potrafilo (nie chcialo?). Zobaczcie, czlowiek, a czlowiek, a jaka różnica. Nie do wiary. Gdyby na fotelu burmistrza byl również ktoś jej pokroju, to po czterech latach w naszej gminie bylyby przyslowiowe „zlote klamki”.
„mało rozwojowe’ Kaśka co ty piszesz toż to są „ZASCIANKOWE” pomysły plasujące naszą gminę gdzieś w ogonie rozwoju.Dobrze że ktoś wreszcie próbuje (skutecznie) przełamywać te zaściankowe stereotypy.Brawo Pani Lidziu!!!
Wracam z urlopu i cóż widzę znalazły się pieniądze mimo zaklinania przez EB ,Burmistrza a nawet Soskę 😛 😛 😛 😛 .Jak zwykle Gądkowa pracuje systematycznie i wie co jest grane a reszta to „szowmen” plus miejscowi hamulcowi z magistratu chętni tylko realizować swoje „mało rozwojowe” (eufemizm) pomysły dla miasta i gminy :-*
Tak brawo !!! oby więcej takich aktywnych osób,ale przez to stała się „wrogiem numer jeden” wolbromskiego światka burmistrzowskiego.Dotąd była w niełasce a teraz musi zacząć się bać 😛 tak jawnie pokazać że można jeśli się chce 😀
Trzeba ich popchąć jak popychadła do przodu żeby cokolwiek zrobili. Darmozjadów banda. Brawa dla Pani Gądkowej, która we wpisach na wolbrom.pl ani słowem nie jest wspomniana. Przecież to jej zasługa, Łaksa obudziłby się jak zwykle z ręką w nocniku i tłumaczyłby się że to wina województwa a nie jego. jestem przekonany że to nie tylko zagrywka przed wyborami do parlamentu, bo radna sejmiku już wcześniej do Łaksy apelowała o podjęcie działań. On się tylko krzywił i czerwienił. Szczęście że cokolowiek udało się zrobić… .