Czy w autobusach zapłacimy kartą? – Czemu zamiast biletomatów w olkuskich autobusach nie wprowadzono systemu Karty Miejskiej? – Z takim pytaniem zwrócił się do nas ostatnio jeden z Czytelników. – Podobne rozwiązanie od lat funkcjonuje w sąsiednim Jaworznie. Dlaczego u nas jak zwykle się nie da? – pyta z rozgoryczeniem. No właśnie, dlaczego? – Postanowiliśmy omówić ten temat z władzami Związku Komunalnego gmin „Komunikacja Międzygminna”.
Jaworznicka komunikacja miejska przez wiele lat stanowiła niedościgniony wzór do naśladowania dla olkuszan. Podczas, gdy w naszym mieście na przystankach panowała wolna amerykanka a po ulicach jeździły rozsypujące się autobusy, w Jaworznie można było spotkać nowe, w pełni niskopodłogowe pojazdy wyposażone w system informacji multimedialnej. Po wielu latach starań gminom tworzącym ZKG KM udało się zniwelować wiele z tych różnic.
W zeszłym roku na drogi naszego powiatu wyjechały nowoczesne i ekologiczne Solarisy i Autosany. Po ponad pół roku funkcjonowania nowej komunikacji miejskiej, pojawiają się jednak głosy, że niektóre kwestie można było lepiej rozwiązać. Niedawno do naszej redakcji zadzwonił jeden z naszych Czytelników z pytaniem dotyczącym możliwości wprowadzenia w Olkuszu Karty Miejskiej. Za przykład takiego rozwiązania podaje niedalekie Jaworzno, które jako jedno z pierwszych miast w Polsce wprowadziło tzw. „elektroniczną portmonetkę”. Postanowiliśmy przyjrzeć się sprawie bliżej.
Czym jest Karta Miejska?
Jaworznicka Karta Miejska jest bezdotykową kartą funkcjonującą w ramach Systemu obsługiwanego przez Mennicę Polską. Pełni ona rolę elektronicznego biletu, podobnego do karty telefonicznej typu pre-paid. Mieszkańcy „doładowują” swoją kartę w kiosku lub za pomocą konta bankowego, a następnie płacą nią zbliżeniowo za przejazd środkiem komunikacji miejskiej.
System ten umożliwia również realizację innych funkcjonalności przy wykorzystaniu jednego nośnika, stanowiąc rozwinięcie idei nowoczesnego i przyjaznego mieszkańcom miasta. – Rozwiązanie to wykorzystywane jest przez nas od 15 lat. Liczba wydanych kart wynosi obecnie około 65 tysięcy – mówi Maciej Zaremba, rzecznik prasowy PKM Jaworzno. Atutem tej technologii jest jej otwartość, umożliwiająca rozszerzenie o nowe usługi w zależności od potrzeb oraz możliwości miasta i regionu. W Jaworznie pełni ona również funkcję karty identyfikacyjnej w miejskiej bibliotece.
Innowacje muszą kosztować
W autobusach jeżdżących na trasach obsługiwanych przez ZKG KM bilety można kupować bezpośrednio u kierowców lub w biletomatach. Urządzenia te fabrycznie wyposażone są w czytniki kart zbliżeniowych. Aby można było płacić w nich za pomocą „elektronicznej portmonetki”, konieczny byłby jednak zakup i wdrożenie nowego oprogramowania. Uruchomienie systemu Karty Miejskiej wymagałoby również porozumienia pomiędzy poszczególnymi gminami.
– Nasz Związek tworzą cztery gminy. Aby Karta Miejska spełniała należycie swoją rolę, musiałaby być wspólnym nośnikiem dla: Bolesławia, Bukowna, Olkusza i Klucz. W innym przypadku system ten byłby nieefektywny, zarówno jeśli chodzi o jego funkcjonalność, jak i względy ekonomiczne – tłumaczy Tadeusz Chwast, Przewodniczący Zarządu ZKG „KM”.
Przy rozpatrywaniu tego pomysłu trzeba też wziąć pod uwagę względy ekonomiczne. Wdrożenie systemu Karty Miejskiej to koszt rzędu od kilkudziesięciu do nawet kilkuset tysięcy złotych. Skąd wziąć na to pieniądze? – W tym roku gminy dopłacą do działalności związku ponad 10 mln zł. W przypadku zwiększenia kosztów należałoby albo podnieść cenę biletów, albo dołożyć do Związku więcej środków z samorządowych budżetów – mówi Tadeusz Chwast. Takie rozwiązanie mogłoby zaś zaowocować koniecznością ograniczenia wydatków w innych obszarach, tak jak np. remonty dróg czy budowy parkingów i innych inwestycji.
Jak kształtują się ceny?
Przy okazji postanowiliśmy porównać opłaty za przejazd pomiędzy olkuską i jaworznicką komunikacją miejską. W przypadku biletów okresowych zestawienie przedstawia się korzystniej na rzecz naszego sąsiada. Co prawda za zakup normalnego biletu 30-dniowego tu i tu trzeba zapłacić 60 zł, jednakże w przypadku Jaworzna obejmuje on także kursy do Katowic, Sosnowca, Mysłowic i Chrzanowa. Jeśli mieszkaniec Srebrnego Grodu chciałby podróżować po wszystkich gminach należących do Związku, musiałby wydać aż 150 zł miesięcznie.
W przypadku biletów jednorazowych zdecydowanie lepiej wypada jednak nasze miasto. Przejazd liniami: „M”, „PS” i „SŁ” kosztuje zaledwie 1 zł. Cena pozostałych biletów na terenie jednej jednostki organizacyjnej to 2 zł. U naszych jaworznickich sąsiadów wynosi ona zaś 3 zł, czyli tyle, ile na obszarze dwóch lub trzech jednostek administracyjnych w Związku Komunalnym Gmin „Komunikacja Międzygminna”.
Władze PKM Jaworzno premiują jednak posiadaczy Karty Miejskiej. Promocyjne opłaty za przejazdy jednorazowe dla pasażerów opłacających przejazd z Elektronicznej Portmonetki wynoszą 1,70 zł na terenie jednego miasta, 2,60 zł na terenie dwóch sąsiadujących gmin i 3,6 zł w przypadku trzech i więcej miast.
A jakie jest zdanie naszych Czytelników na ten temat? Czy waszym zdaniem okoliczne gminy powinny zainwestować w system Karty Miejskiej? A może macie inne pomysły na usprawnienie działania naszej lokalnej komunikacji? – zapraszamy do dyskusji na www.przeglad.olkuski.pl