Chcesz uzyskać odpowiedź na nurtujące Cię pytanie? Nie wiesz, do kogo się z nim zwrócić? Napisz do nas! Zachęcamy do zadawania pytań, które w imieniu Czytelników przekazujemy kompetentnym osobom. Odpowiedzi zamieszczamy na naszych łamach. Nie komentujemy odpowiedzi, a wnioski pozostawiamy Czytelnikom.
W sobotę zgłosiłem się do szpitala w Olkuszu z obrażeniami oka. Odesłano mnie do szpitala w Sosnowcu. Z tego, co wiem, w Olkuszu w weekendy nigdy nie było dyżurów okulisty, ale czy to znaczy, że w takim przypadku pacjent zawsze odsyłany jest do innego szpitala? Jak wygląda sytuacja w dni robocze?
Odpowiada prezes zarządu Nowego Szpitala w Olkuszu Krzysztof Bestwina:
Każdy taki przypadek traktowany jest indywidualnie. Ostateczną decyzję o dalszych działaniach w stosunku do pacjenta, który wymaga interwencji
okulisty, podejmuje lekarz dyżurny SOR. Jeśli pacjent wymaga specjalistycznej usługi medycznej – zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest skierowanie go do ośrodka specjalistycznego, który dysponuje własną wykwalifikowana kadrą medyczną. W naszym szpitalu korzystamy z usług lekarzy okulistów – świadczących usługi dla okulistycznych poradni specjalistycznych, natomiast lekarze okuliści nie dyżurują w naszym szpitalu i w tym celu mamy zawartą umowę ze szpitalami, które świadczą całodobowe zabezpieczenie w tym zakresie. Niestety, na przestrzeni lat w wielu szpitalach lekarze nie będący w
pełni wykwalifikowanymi specjalistami podejmowali się czynności medycznych, które w efekcie przynosiły odwrotny skutek od oczekiwanego, dlatego zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest, kiedy lekarz korzysta z pomocy specjalisty z dużym doświadczeniem zawodowym.
Ja skończyłem, pozdrawiam.
UWAGA dalsze komentarze odbiegające od tematu artykułu będą usuwane!
[quote name=”parafianin”][quote name=”Proboszcz”]Nie ma sprawy, skoro olkuszanom nie odpowiada forma i treść kwartalnika nasza parafia chętnie podejmie się finansowania i wydawania kolejnych numerów. Zapewnimy redakcji troskliwą opiekę duchową tak, aby w kolejnych wydaniach jeszcze bardziej służyli Panu Bogu i Wierze. Proszę o kontakt.[/quote]
Ekscelencjo, to bardzo dobry pomysł, dorzucę nawet 5 złotych tygodniowo na tacę. Brakuje w Olkuszu czasopism kościelnych, a to spełnia wszystkie nasze oczekiwania. Z wyrazami szacunku.[/quote]
Niezastąpiony kościół wszystkich nas pogodzi, olkuski kwartalnik kulturalny stanie się oficjalnie tym, czym jest od dawna:
KATOLICKIM KWARTALNIKIEM PARAFIALNYM.
Jestem za.
[quote name=”Proboszcz”]Nie ma sprawy, skoro olkuszanom nie odpowiada forma i treść kwartalnika nasza parafia chętnie podejmie się finansowania i wydawania kolejnych numerów. Zapewnimy redakcji troskliwą opiekę duchową tak, aby w kolejnych wydaniach jeszcze bardziej służyli Panu Bogu i Wierze. Proszę o kontakt.[/quote]
Ekscelencjo, to bardzo dobry pomysł, dorzucę nawet 5 złotych tygodniowo na tacę. Brakuje w Olkuszu czasopism kościelnych, a to spełnia wszystkie nasze oczekiwania. Z wyrazami szacunku.
Nie ma sprawy, skoro olkuszanom nie odpowiada forma i treść kwartalnika nasza parafia chętnie podejmie się finansowania i wydawania kolejnych numerów. Zapewnimy redakcji troskliwą opiekę duchową tak, aby w kolejnych wydaniach jeszcze bardziej służyli Panu Bogu i Wierze. Proszę o kontakt.
[quote name=”Aleut”]O widzę, że p. Nogieć znów ma fazę. Z siedmiu wpisów, pięć od razu da się rozpoznać, jako jego awatary. Kwartalnik może się podobać, może się nie podobać – rzecz do dyskusji, ale chyba nie tego dotyczyło pytanie czytelnika?![/quote]
Tym niemniej Szanowna Redakcja Przeglądu Olkuskiego kontynuuje wątek, i słuszne. Aleut, pozdrów wszystkich dewotów ze swojej kwartalnikowej ferajny :). A co do „Nogiecia”, z całym szacunkiem, czy naprawdę tylko jeden człowiek w Olkuszu musi mieć monopol na prawdę i mądrość? Dlaczego moje komentarze przypisuje się komu innemu, zacznę domagać się praw autorskich!!!
O widzę, że p. Nogieć znów ma fazę. Z siedmiu wpisów, pięć od razu da się rozpoznać, jako jego awatary. Kwartalnik może się podobać, może się nie podobać – rzecz do dyskusji, ale chyba nie tego dotyczyło pytanie czytelnika?!
Kwartalnik – co to takiego? Co to ma wspólnego z powiatem olkuskim? Za naszą kasę nawiedzeni piszą o nawiedzonych. Dodatkowo naiwny wstępniak p. Zub. Czy starosta to czyta i rozumie?
[quote name=”anka”]
czy to do tego pytania?
nalezy przeczytać numer np. na stronie starostwa – czytałam, nie mnie oceniać, czy wiadomości typowo kulturalne zainteresują?[/quote]
Jest wyraźne zapotrzebowanie na artykuł w Przeglądzie poświęcony temu kontrowersyjnemu kwartalnikowi.
[quote name=”anka”][quote name=”Ućtelka tanca”].
Podobno ukazał się za nasze olkuszan pieniądze drugi numer kwartalnika pod specjalnym nadzorem Redaktora…[/quote]
Czy to do tego pytania?
nalezy przeczytać numer np. na stronie starostwa – czytałam, nie mnie oceniać, czy wiadomości typowo kulturalne zainteresują?[/quote]
Według mnie kwartalnik to skupisko olkuskich dewotów, którzy ze szkodą dla olkuskiej kultury, za nasze, olkuszan pieniądze, bredzą. Już nieraz tutaj pisano, aby to całe towarzystwo wzajemnej adoracji wydawało te brednie za własne pieniądze, niech oddadzą swoje wypociny do kiosków, a rynek, czyli olkuszanie, zadecydują płacąc z własnej kieszeni lub nie. Co do artykułu Rosia mam jedno zdanie. Nic mi do jego katoomamów, wierzeń w gusła i zabobony, ale od snów Ateistów niech się odp(moderacja) na kilometr. 😆
[quote name=”Ućtelka tanca”].
Podobno ukazał się za nasze olkuszan pieniądze drugi numer kwartalnika pod specjalnym nadzorem Redaktora. Czy wierni czytelnicy Przeglądu będą mieli okazję zapoznać się z Przeglądową recenzją, a następnie poddać ten swoisty periodyk własnej merytorycznej ocenie – jak zeszłym razem?[/quote]
czy to do tego pytania?
nalezy przeczytać numer np. na stronie starostwa – czytałam, nie mnie oceniać, czy wiadomości typowo kulturalne zainteresują?
(facebook Przegląd)
Agnes Ramone nie żartuj, nienawiść? Do Redaktora? A niby o co? O te jego teksty? Jego twórczość miejscami, i owszem, bywa śmieszna, ale przeważnie jest odpychająca. Tak, odpychająca, a biorąc się za czytanie czegokolwiek oczekuję magnesu, a nie zgniłego jaja. Teksty Redaktora to jaja, zgniłe.
I w tej ocenie nie jestem osamotniony, przecież On sam szczerze przyznaje, że jest niszowy, że nie chcą Go publikować i wydawać. No więc?
Moja niechęć do twórczości Redaktora jest uzasadniona, do jego kulturalnej aktywności również, Redaktor oczekuje żeby mu to mówić w twarz, ale z drugiej strony w swoich tekstach już nieraz odgrażał się że skopie lub da po ryju, żartował? Nie boję się, ale na co mi na starość kłopoty jakby co. Aby zakończyć optymistycznie zauważę, że Redaktor coraz częściej pisze źle o sobie, a coraz rzadziej o innych, jest więc cień szansy, że w kolejnym tysiącleciu pogodzimy się.
[quote name=”Ućtelka tanca”].
Podobno ukazał się za nasze olkuszan pieniądze drugi numer kwartalnika pod specjalnym nadzorem Redaktora. Czy wierni czytelnicy Przeglądu będą mieli okazję zapoznać się z Przeglądową recenzją, a następnie poddać ten swoisty periodyk własnej merytorycznej ocenie – jak zeszłym razem?[/quote]
Mam, zdobyłem, usiłowałem nawet przeczytać od deski do deski, ale najbardziej podobała mi się ostatnia deska, w której autor nieudolnie usiłuje wmówić istnienie nieistniejącego przy pomocy kawałka żelastwa wrośniętego w drzewo. Przypomina mi to filozoficzny? tekst innego autora mentalnie oraz kwartalnikowo spokrewnionego z tym poprzednim, który istnienie nieistniejącego wmawiał przy pomocy kopniętej piłki nie znalezionej w spodziewanym miejscu. Przeczytałem i nie mam mieszanych odczuć, nie mam żadnych odczuć, poza odczuciem żalu o niepotrzebnie ścięte drzewa z których zrobiono papier.
.
Podobno ukazał się za nasze olkuszan pieniądze drugi numer kwartalnika pod specjalnym nadzorem Redaktora. Czy wierni czytelnicy Przeglądu będą mieli okazję zapoznać się z Przeglądową recenzją, a następnie poddać ten swoisty periodyk własnej merytorycznej ocenie – jak zeszłym razem?