Władze samorządowe Wolbromia – o czym pisaliśmy na łamach „Przeglądu Olkuskiego” – nie prowadząc schroniska dla zwierząt, ani nie podpisując stosownej umowy z jakimkolwiek innym schroniskiem, nie stosują się do obowiązującego prawa. Zakładają bowiem z góry – jak można się domyślać – że do schroniska nie trafi żaden wyłapany przez wynajętą do tego celu firmę pies, choć obowiązek taki nakłada na gminę ustawodawca. Takie postępowanie – zdaniem Powiatowego Lekarza Weterynarii Kazimierza Janika – nie pozostanie bez konsekwencji. Po doniesieniach prasowych wystosował on pismo do burmistrza Jana Łaksy z prośbą o przedstawienie odpowiednich dokumentów, dotyczących stosowania się do obowiązującego prawa w tej kwestii. Po ich otrzymaniu – jak zapewnia – skierowany zostanie wniosek do wojewody w celu przymuszenia gminy do przestrzegania prawa. Czy możliwe będzie również nałożenie odpowiednich sankcji?
Prezes Stowarzyszenia Obrony Zwierząt Agnieszka Lechowicz, po zapoznaniu się z problemem niestosowania się organu gminy Wolbrom do obowiązujących aktów prawnych, uważa wręcz, że takie praktyki są częścią zorganizowanej przestępczości znęcania się nad zwierzętami powszechnie uprawianej przez urzędników za publiczne pieniądze i konsekwentnie chronione przez prokuraturę i sądy. Pełna rezygnacji dodaje, że pomimo pracy i starań organizacje społeczne są wobec tego zjawiska bezsilne.
Zdaniem Piotra Jaworskiego z Krajowego Inspektoratu Towarzystwa Ochrony nad Zwierzętami zaniechanie działań właściwego urzędu w zakresie zabezpieczenia i zapewnienia opieki bezdomnym zwierzętom, może stanowić przyczynek przy zebraniu materiału dowodowego do postawienia zarzutu naruszenia określonych przepisów ustawy o ochronie zwierząt, a co za tym idzie, do skierowania wniosku do organów ścigania. Szczególne uprawnienia w tym zakresie – co podkreśla – ma Powiatowy Inspektorat Weterynarii.
Kazimierz Janik odpowiada jednak, że ustawa nie wskazuje wprost sankcji za niedopełnienie obowiązku ustawowego związanego z realizacją działania własnego gminy związanego z opieką nad bezdomnymi zwierzętami. Dlatego nie przewiduje skierowania zawiadomienia do prokuratury, lecz do działu nadzoru nad samorządem terytorialnym urzędu wojewódzkiego celem zdyscyplinowania, a więc przymuszenia władz samorządowych, do działania zgodnie z literą prawa. Wszystkie bowiem działania gminy związane z bezdomnymi zwierzętami mogą być realizowane na mocy właściwej uchwały Rady Miejskiej, a te akty prawne są nadzorowane przez urząd wojewódzki.
Obecna determinacja Powiatowego Lekarza Weterynarii w tym zakresie z pewnością jest godna uznania. Powstaje jednak pytanie: dlaczego zajął się tym problemem dopiero po zainteresowaniu się nim mediów? Wszak proceder ten w gminie Wolbrom trwa już kolejny rok. Pomimo tego taka postawa, zwłaszcza teraz, po uchwaleniu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, która wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2012 r., pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość. Od przyszłego roku gminy będą musiały co roku opracowywać program opieki nad zwierzętami bezdomnymi, obejmujący m.in. nie tylko zapewnienie miejsca w schronisku, ale również poszukiwanie dla nich właścicieli, sezonowe dokarmianie, sterylizację bądź kastrację. Jest więc nadzieja, że zdyscyplinowane władze samorządowe podejdą wreszcie do swoich obowiązków w tym zakresie rzetelnie i należycie pochylą się nad bezbronnymi, poszkodowanymi przez los zwierzętami.
[quote name=”ech”]A., qwerty, tryb:
Oczywiście czytałem i dochodzę do wniosku, że pan Turek biorąc do ręki pióro zawsze strzela sobie gola. Zatem w interesie wszelakiej opozycji leży to, aby jak najczęściej pisał. Zatem: studenci do nauki, robotnicy do fabryk, pasta do butów, Turek do pióra…[/quote]
Turek do pióra ? to nie wypada ,no może do kawy zbożowej to jakoś wyjdzie w tej mieszaninie śmieci.
skoro Turek się nie nadaje a Łaksa olewa wyborców no to na bruk albo dać ich do bruku.NIE ! lepiej nie do bruku bo znów coś zepsują.
Bo skarbnikiem powinien być Polak, tak jak w powiecie, a nie Turek. Turek nie zna polskiej specyfiki i nie bedzie sobie radził. O, w Turcji to co innego.
a bo to takie płaczki tureckie …..zawsze nie ma i nie ma i skąd wziąć ??Jak Gądkowa kasę na chodniki załatwiła też łzy lali strumieniami że przecież trzeba mieć wkład własny . Najlepiej jakby kto dał i jeszcze poprosił pięknie żeby wziąć chcieli , ale tu też jest problem -rozliczyć się trzeba .Po co wszyscy dookoła tacy napaleni na ta robotę nie lepiej siedzieć ,kasę brać i płakać ,że mało?????
A., qwerty, tryb:
Oczywiście czytałem i dochodzę do wniosku, że pan Turek biorąc do ręki pióro zawsze strzela sobie gola. Zatem w interesie wszelakiej opozycji leży to, aby jak najczęściej pisał. Zatem: studenci do nauki, robotnicy do fabryk, pasta do butów, Turek do pióra…
qwerty i tryb:
Co do wymio … 😡 – sorry – wypocin pana Jana Bez Kiesy: zajrzyjcie do ostatnich WW.
Pan Adam Zielnik odpowiada tam tutejszemu Ministrowi Finansów, obnazając Jego Geniusz.
Co za szczescie, ze istnieja i tacy, ktorzy nie boja sie mowic glosno i wyraznie: „Krol jest nagi!”
qwerty:
To że jest na wypłaty to zrozumiałe. W dobrze zarządzanej gminie powinno być i na wypłaty i na inwestycje. Skoro Gołcza, Charsznica, Klucze, Miechów, Żarnowiec mają na inwestycje, to się pytam gdzie się podziewają nasze pieniądze??? Zaginiony skarb???
tryb:
Ano dlatego nie ma pieniędzy bo po pierwsze primo trzeba napisać [b][u]wniosek[/u][/b] – takowe mają to do siebie, że są obszerne i wymagają poświęcenia trochę czasu. To już jest przeszkoda praktycznie nie do przeskoczenia. Po drugie primo przecież z tego się trzeba [u][b]rozliczyć [/b][/u] a to już niczym granica pomiędzy Koreami: nie do pokonania. Po trzecie primo ultimo po cholerę się wychylać jak można ten czas przedziadować. A od wielkiego dzwonu pochwalić się pomalowanymi pasami na Krakowskiej.
A i na koniec, skarbnik nie da bo nie ma pieniędzy. Na wypłaty jest na co innego już nie.
qwerty: pytanie najważniejsze w tej materii. Skoro inne gminy stać na różne inwestycje i stosowanie prawa to dlaczego w Wolbromiu wciąż nie ma na to pieniędzy? W takim razie gdzie się one podziewają?
W pełni się z Tobą zgadzam w ocenie wypocin skarbnika. Taką poetyką marazm w gminie może sobie tłumaczyć radnym koalicyjnym, ale nie tym, którzy mają jakiekolwiek pojęcie o finansach publicznych.
Tak jeszcze nawiasem, niech Łaksa zabierze ze sobą szkodni… skarbnika Turka. Czy rzeczywiście w promieniu 40 kilometrów nie ma nikogo kompetentniejszego od niego ?!?!?!? Przecież to co on wypisuje na łamach Wieści Wolbromskich to mnie krew zalewa – cały czas granie na alibi, zero inwestycji bo kryzys puka do drzwi gminy Wolbrom, jedyna wymówka. Przecież tego się nie da czytać ani tym bardziej słuchać. Jakoś inni naokoło tak nie bredzą tylko zakasają rękawy i działają, tutaj oczywiście hamulec zaciągnięty i wrzucony bieg… WSTECZNY.
Doprawdy, trudno po raz kolejny oprzec sie wrazeniu, ze grunt pod nogami wolbromskich notabli rozgrzewa sie coraz mocniej.
Ciekawe, do jakich tez wnioskow dojdzie wreszcie wojewoda, ktory znow bedzie musial cyt.: „przymuszac gmine [Wolbrom] do przestrzeganie prawa”?
Biednemu moze wreszcie braknac cierpliwosci. 😮
Powiem tak, obserwując dosyć dokładnie poczynania Łaksy w każdej dziedzinie stwierdzam że ten gość czeka tylko do końca kadencji. On chce po prostu dodryfować jak ta łajba rybacka trafiona torpedą. Potem wspaniałomyslnie przed wyborami powie w glorii i chwale: nie kadyduję dziękuje wszystkim zastałem gminę murowaną zostawiłem drewnianą (nie ma błędu).
Stąd takie kwiatki teraz wychodzą jak np. sprawa opisana w powyższym artykule czy np. zero zainteresowania z akcją gimnazjum, a wcześniej uwalony plan zagospodarowania.