Powiat
Pobyt na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym to doświadczenie, którego każdy z nas wolałby uniknąć, jednak czasem zdarzają się sytuacje, w których wizyta w tym miejscu jest konieczna. Z danych udostępnionych nam przez Narodowy Fundusz Zdrowia wynika, że liczba pacjentów obsługiwanych przez takie oddziały rośnie z roku na rok, a w ubiegłym roku do wszystkich małopolskich SOR-ów zgłosiło się już niemal 468 tysięcy osób. Jak na tym tle wypada Nowy Szpital w Olkuszu?
Niedawno Centrum Monitorowania Ratownictwa Medycznego opublikowało na swojej stronie internetowej dane dotyczące liczby pacjentów przywiezionych przez karetki na SOR-y w poszczególnych szpitalach: jak wynika z opisywanego zestawienia, w ubiegłym roku najwięcej pacjentów w Polsce, bo aż 15 tysięcy, przetransportowano karetką do krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego. Dla porównania, do olkuskiego szpitala w tym samym czasie trafiło 5 809 osób. Należy przy tym zaznaczyć, że dane te dotyczą jednak tylko części pacjentów, którzy nie byli w stanie dotrzeć do szpitala o własnych siłach. Postanowiliśmy zatem przyjrzeć się szerzej temu tematowi i zbadać statystyki dotyczące liczby pacjentów obsługiwanych przez Szpitalne Oddziały Ratunkowe na terenie całej Małopolski.
Jak wynika z zdanych udostępnionych przez małopolski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia, w latach 2020 – 2024 we wszystkich Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych na terenie województwa małopolskiego obsłużono ponad 2 miliona pacjentów. Statystyki pokazują ponadto tendencję wzrostową, jako że w 2020 roku było ich około 330 tysięcy, a średnia dzienna liczba pacjentów wynosiła 901 osób. W ubiegłym roku liczby te wzrosły natomiast do niespełna 468 tysięcy pacjentów oraz średnio 1 278 osób dziennie. Na przestrzeni ostatnich 5 lat najwięcej pacjentów, bo aż ponad 146 tysięcy, przyjął łącznie SOR w Szpitalu Specjalistycznym im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu, a w ubiegłym roku najbardziej obleganym Szpitalnym Oddziałem Ratunkowym w Małopolsce był ten zlokalizowany przy Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, który przyjął ponad 33,4 tysięcy pacjentów, czyli średnio 92 osoby dziennie. Na drugim miejscu znalazł się z kolei SOR w Nowym Sączu, który „obsłużył” 32,9 tysięcy osób, a na trzecim miejscu uplasował się SOR przy Szpitalu Św. Łukasza w Tarnowie, który przyjął prawie 31,5 tysięcy pacjentów.
Jak na tym tle wypada placówka w Nowym Szpitalu w Olkuszu? W 2024 roku miejscowy Szpitalny Oddział Ratunkowy przyjął łącznie 14 226 pacjentów, co daje średnią dzienną liczbę 39 osób. W Srebrnym Mieście również obserwujemy wzrost w porównaniu do lat ubiegłych, jako że w 2023 roku liczba pacjentów wyniosła 12 304 (34 dziennie), a w 2022 roku 11 605 (32 dziennie). Łącznie w latach 2020 – 2024 na olkuski SOR zgłosiło się zaś 57 528 osób. Statystyki te pokazują jednak, że Szpitalny Oddział Ratunkowy w Nowym Szpitalu w Olkuszu znajduje się w dolnej części rankingu: w ubiegłym roku za nami znalazły się jedynie placówki w Wadowicach i Miechowie. Niemniej, odnotowany wzrost w stosunku do lat ubiegłych świadczy o rosnącym zapotrzebowaniu na usługi medyczne w naszym regionie.
Warto przy tym mieć na uwadze, że pomoc w szpitalnym oddziale ratunkowym obejmuje świadczenia, które wymagają szybkiej diagnostyki oraz leczenia, gdyż lekarz SOR kieruje wyłącznie na badania i konsultacje niezbędne ze względu na stan nagłego zagrożenia życia lub zdrowia. W razie potrzeby, szpitalne oddziały ratunkowe kierują bowiem pacjentów na leczenie szpitalne na miejscu lub zapewniają im transport do innej specjalistycznej placówki. „Nie jest to miejsce, do którego przychodzi się po receptę na leki czy skierowanie na badania, ani miejsce, w którym udziela się porad medycznych w razie przeziębienia czy niestrawności.” – podkreśla rzeczniczka prasowa małopolskiego oddziału NFZ Aleksandra Kwiecień, dodając przy tym, że w szpitalnym oddziale ratunkowym nie obowiązuje kolejność zgłoszeń według czasu przybycia. O tym, kogo najpierw diagnozować, decyduje bowiem lekarz na podstawie oceny stanu zdrowia pacjenta oraz przeprowadzonego triażu, czyli segregacji pacjentów na tych, którzy potrzebują natychmiastowej bądź pilnej pomocy oraz tych, którzy z medycznego punktu widzenia mogą poczekać na pomoc.
Osoby, które źle się czują, ale nie znajdują się stanie w zagrożenia życia lub zdrowia i w ciągu dnia zgłosiłyby się do swojego lekarza rodzinnego, pomoc medyczną znajdą natomiast w nocnej i świątecznej opiece zdrowotnej. Gabinety te działają od godziny 18:00 do 8:00 dnia następnego, w weekendy oraz w dni ustawowo wolne od pracy. „W razie nagłego zachorowania lub nagłego pogorszenia stanu zdrowia, pacjent może udać się po pomoc do dowolnego punktu nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, niezależnie od tego, gdzie mieszka i do którego lekarza czy pielęgniarki podstawowej opieki zdrowotnej złożył swoją deklarację. Dyżurujący lekarz udziela porad w warunkach ambulatoryjnych, w domu pacjenta w przypadkach medycznie uzasadnionych lub telefonicznie.” – podsumowuje Aleksandra Kwiecień.
W Małopolsce do dyspozycji pacjentów jest łącznie ponad 50 punktów nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej: na terenie powiatu olkuskiego zadanie to realizuje spółka Nowy Szpital w obiektach zlokalizowanych przy Alei 1000-lecia 13 w Olkuszu oraz przy ulicy Skalskiej 22 w Wolbromiu. Pełną listą placówek w Małopolsce można się znaleźć na stronie internetowej NFZ