Artykuł sponsorowany

Problemem wielu z nas są widoczne pory. Jest to o tyle problem, że gromadzą się w nich zanieczyszczenia, a ponadto mogą zostać zapchane przez kosmetyki, co prowadzi do stanu zapalnego i pojawienia się wykwitu skórnego. Ponadto są pewnym defektem estetycznym i wiele osób zwraca na nie uwagę. Dziś podpowiemy jak zmniejszyć widoczność rozszerzonych porów i ograniczyć stany zapalne. Dowiecie się też, po jaką maskę do twarzy warto sięgnąć.

Odpowiednia rutyna pielęgnacyjna dotycząca oczyszczania skóry to podstawa 

W przypadku rozszerzonych porów najczęściej występuje także skóra ze skłonnością do świecenia w strefie T bądź tłusta. Pomimo większej ilości sebum taka skóra wymaga dobrego nawilżenia, ale i solidnego oczyszczania. Dzięki temu zanieczyszczenia nie będą blokowały ujścia gruczołów łojowych. Najlepiej zdecydować się na oczyszczanie dwufazowe. Polega ono na zastosowaniu dwóch kosmetyków. Jeden z nich ma formułę tłuszczową, a drugi wodną. Pierwszym może być płyn micelarny zawierający micele, które mają działanie hydrofilowe i przyciągają zanieczyszczenia, a jednocześnie zatrzymują cząsteczki wody. W ten sposób można dobrze oczyścić skórę i zapewnić jej wstępne nawilżenie. Drugi etap oczyszczania to zastosowanie żelu myjącego np. z aloesem. Dzięki zaaplikowaniu dwóch kosmetyków można mieć pewność, że skóra została właściwie oczyszczona. Jest to bardzo ważne w przypadku rozszerzonych porów. Niemniej samo oczyszczanie nie wystarczy, bo jeszcze trzeba zadbać o złuszczanie zrogowaciałego naskórka, który także może blokować pory skóry.       

Po jaki peeling do skóry warto sięgnąć? 

Aby skutecznie usunąć martwy naskórek, należy sięgnąć po odpowiedni peeling. Jeśli Wasza skóra jest problematyczna, a także wrażliwa, to możecie sięgnąć po peeling z kwasem laktobionowym albo łagodny peeling enzymatyczny. Ten ostatni może zawierać bromelainę, ficynę czy też papainę, czyli enzymy ananasa, fig czy też papai. Dla regulacji wydzielania sebum produkt taki może zawierać także niacynamid, czyli pochodną witaminy B3. Peeling należy wykonywać raz w tygodniu, a maksymalnie dwa razy w tygodniu. Nie należy robić tego częściej, aby nie naruszyć naturalnej bariery hydrolipidowej.      

Maska do twarzy peel of na zmniejszenie widoczności porów – jak ją wykonać i po jaki produkt sięgnąć? 

Właśnie po wykonaniu peelingu jest najlepsza pora na maseczkę zmniejszającą pory. Jaka maska do twarzy sprawdzi się najlepiej? Możesz sięgnąć po maseczkę na bazie białej glinki amazońskiej z dodatkiem aloesu. Taką maseczkę należy aplikować na twarz, omijając okolicę oczu. Trzeba ją pozostawić na ok. 10 minut. Po tym czasie można ją zdjąć z użyciem ciepłego, wilgotnego ręcznika. Na rozszerzone pory bardzo dobrze sprawdzają się maseczki typu peel of. Można zdecydować się również na maskę na bazie aktywnego węgla. Taka maska po nałożeniu ma czarny kolor i szybko twardnieje. Należy pozostawić ją na skórze przez 10-15 minut, a następnie bardzo powoli ściągać od linii żuchwy w górę. Skóra pozostaje ściągnięta, a jednocześnie jest miękka i gładka.

Po wykonaniu maski można nawilżyć skórę, stosując serum i krem z niacynamidem, który reguluje produkcję sebum. Po wchłonięciu się kosmetyków, które trzeba nakładać w kilkunastominutowych odstępach można przejść do wykonania makijażu. Będzie się on znacznie lepiej prezentował, a fluid czy puder nie będą osadzały się w porach, które będą ściągnięte i niewidoczne. Maseczkę peel off wykonujcie dwa razy w tygodniu. Sprawdzi się, gdy wybieracie się na ważne spotkanie i chcecie, by Wasza skóra prezentowała się nienagannie.              

0 0 votes
Article Rating
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze