Artykuł sponsorowany

Grupa Metinvest, w ramach inicjatywy “Stalowy Front” Rinata Achmetowa, od pierwszych dni pełnoskalowej wojny przeniosła produkcję na tryb wojenny. Systematycznie pomaga obrońcom oraz uzbraja ukraińską armię.

Odpierając drony wroga
Wróg jest podstępny, dlatego Metinvest postawił sobie za zadanie zniwelować jego atuty. Jednymi z nich są lancety (rosyjskie uderzeniowe drony, zdolne poważnie uszkodzić lub nawet zniszczyć sprzęt wojskowy) oraz inne drony kamikadze, które stały się problemem dla techniki SZU. Dzisiaj „łowca lancetów” ratuje życie żołnierzy i chroni kosztowny sprzęt przed atakami przeciwnika.

Grupa Metinvest, w ramach militarniej inicjatywy Stalowy Front, uruchomiła seryjną produkcję konstrukcji inżynieryjnych, pełniących rolę „łapaczy lancetów”, chroniących ukraińską armię przed atakami dronów przeciwnika. Waga jednego łapacza o długości 10 m, szerokości i wysokości po 5 m, wynosi około tony. Składa się on ze stalowej konstrukcji nośnej i naciągniętej na nią siatki z elementami kamuflażu.

Pułapka na lancety jest mobilną konstrukcją i wymaga minimalnego wysiłku, aby ustawić ją w pozycji wysuniętej do przodu bez użycia dodatkowego sprzętu. Według https://www.wnp.pl/przemysl-obronny/ukraina-dostanie-nowa-ochrone-przed-dronami,747874.html oprócz szybkiego i łatwego montażu, konstrukcja jest również łatwa w naprawie. Po spełnieniu swojego zadania „łapacz lancetów” może być łatwo naprawiony.

Pułapki są produkowane we współpracy z specjalistami SZU i nieraz sprawdziły się już na froncie. W tym momencie, Metinvest może produkować do pięciu „łapaczy” tygodniowo. Są one, podobnie jak inne wsparcie dla SZU, udostępniane za darmo.

Partner ukraińskiej armii na froncie
W ciągu dwóch lat pełnoskalowej wojny firma skierowała już ponad 2,5 miliarda hrywien na wsparcie obrońców. Wyprodukowano i zakupiono 150 tysięcy kamizelek kuloodpornych, ponad 200 mobilnych schronień, setki modeli sprzętu wojskowego, a także tysiące jednostek dronów i termowizorów, samochodów, środków łączności i innego sprzętu wojskowego.

Wcześniej zakłady metalurgiczne, którymi kieruje Rinat Achmetow, uruchomiły produkcję konstrukcji inżynieryjnych, które w pełni odwzorowują wygląd stacji radiolokacyjnych i dział artyleryjskich. Te modele wprowadzają agresora w błąd i zmuszają go do stosowania precyzyjnych amunicji do niszczenia konstrukcji inżynieryjnych zamiast sprzętu SZU.