ARTYKUŁ SPONSOROWANY
Szanowni Państwo!
Zanim podjąłem wyzwanie, by kandydować w najbliższych wyborach do Sejmu, zadałem sobie kilka pytań.
Jedno z nich /fundamentalne/ brzmi – po co ci to, przecież masz zdrowie, masz rodzinę, masz dom, masz pracę, jesteś w kwiecie wieku, więc po co ci to? Przyznać muszę, że jest to pytanie na które cały czas szukam odpowiedzi i myślę, że długo nie znajdę. Jedyną logiczną dla mnie na dzisiaj odpowiedzią jest – bo Pan Bóg tak chce! Taka jest Jego wola i musisz podążać ścieżką wyznaczoną przez Niego! Koniec kropka!
Zatem może to jest ta odpowiedź, kto wie…
Dzisiejsze czasy są co najmniej dziwne. Czas pędzi jak oszalały. Wokół nas pełno zazdrości i zawiści. Także i obecna kampania wyborcza nie odbiega od tych „standardów”, liderzy polityczni wymieniają miedzy sobą złośliwości, wytykają błędy, ośmieszają się, emitują negatywne spoty. Zachowują się tak jakby zapomnieli, że w tej grze stawką jest Polska!
Stąd kolejny raz apelują do Was i proszę – nie słuchaj bezwiednie radia, nie patrz bezmyślnie w TV, podchodź ostrożnie do newsów podawanych przez Internet! Po prostu włącz myślenie! Przecież na każdym szczeblu polityki dotykasz człowieka, nie bytu pt. partia polityczna. Przecież każda formacja polityczna to tworzący ją ludzie i w każdej formacji politycznej są ludzie dobrzy i zaangażowani, ale są też czarne owce, ludzie podążający złą ścieżką i dokonujący złych wyborów. Nie można i nie wolno nam stosować w takich przypadkach odpowiedzialności zbiorowej. Dlatego moje hasło w tych wyborach brzmi – Człowiek, nie partia! Rozliczaj z efektów pracy publicznej każdego człowieka z osobna, nie całą formację. Robiąc to drugie wpisujesz się idealnie w nurt narzucony przez liderów partyjnych i media, które chcą uczynić z Suwerena ciemną, bezmyślną masę. Tymczasem mnie się marzy Suweren, który dokonuje swoich wyborów świadomie, który potrafi rozliczyć swoich delegatów, który potrafi ocenić, czy propozycje wyborcze są realne, czy jest to zwykła kiełbasa wyborcza skierowana do mas.
Dlatego nie usłyszycie z moich ust obietnic bez pokrycia i nierealnych w wykonaniu. Nie usłyszycie ich ponieważ za bardzo szanuję swoje słowo i osoby, którym to słowo składam. Nie muszę być w sejmie za wszelką cenę, nie szukam tam zarobku, lecz sposobu na realizację pomysłów, które sprawią, że Polska stanie się jutro lepsza.
Oddając na mnie głos 25 października bądź pewien, że:
-
- głosujesz na osobę, która zawsze mówi prawdę, nawet tę niewygodną!
- głosujesz na osobę, która zawsze dotrzymuje słowa!
- głosujesz na osobę, której nie są obce zagadnienia pracy parlamentarnej!
- głosujesz na osobę kompetentną!
- głosujesz na osobę, która potrafi jasno sformułować oczekiwania i potrzeby!
- głosujesz na osobę, która będzie walczyć o interes ziemi olkuskiej!
- ziemia olkuska będzie mieć godnego reprezentanta w Sejmie RP
Nie wierzysz?
Sprawdź moje dotychczasowe dokonania. Rozlicz mnie z dotychczasowej pracy w Starostwie Powiatowym. Porównaj mój dorobek za ostatnie dwa lata z dorobkiem innych. Niczego nie ukrywam i niczego się nie wstydzę. Za wszystkie dotychczasowe decyzję biorę pełną odpowiedzialność polityczną i osobistą. I jestem dumny z tego, że powiat olkuski wstaje z kolan!
Z poważaniem
Paweł Piasny
Zanim zapytasz mnie – Paweł po co kandydujesz? – pozwól, że pierwszy zapytam Ciebie:
1. Czy dalej będziesz głosował na kandydatów spoza ziemi olkuskiej?
Przy każdych wyborach do Sejmu, mieszkańcy ziemi olkuskiej oddają wiele tysięcy głosów na osoby spoza powiatu. Pytam w tym miejscu jaki pożytek z tego mamy? Czy dalej damy się nabierać na piękne słowa i deklaracje? W tym roku także zaczął się swoisty desant krakowskich kandydatów. Zastanów się, czy stać nas na zmarnowanie kolejnych 4 lat i delegowanie swego głosu na osoby, które w żaden sposób nie są związane z powiatem olkuskim i, które nic dla tego powiatu od wielu lat nie robią.
2. Co posłowie dotychczas dla Ciebie zrobili?
Sięgnij pamięcią 4 lata wstecz, zerknij do sieci tam znajdziesz archiwalne materiały wyborcze wszystkich posłów. Poświęć trochę czasu i spróbuj ich rozliczyć ze złożonych obietnic. Dojdziesz do wniosku, że znów zostałeś oszukany.
3. Dlaczego nie masz nowego BMW i domku w górach?
No właśnie – Dlaczego? Odpowiedź jest banalna i oczywista – dlatego, że jako człowiek racjonalnie myślący wydajesz tyle, na ile Cię stać! Dlaczego zatem wielu obiecuje nam gruszki na wierzbie? Odpowiedź jest też banalnie prosta – dlatego, że jedynym i głównym celem tych osób jest etat poselski i nic więcej! Czy Polskę i Polaków stać jest na utrzymywanie takich parlamentarzystów?
4. Czy dalej pozwolisz robić z siebie głupca i dasz się nabierać na nierealne obietnice wyborcze?
W ostatnich tygodniach zamiast wysypu grzybów, nastąpił wysyp obietnic wyborczych. Począwszy od rozwiązania worka z pieniędzmi (worka, który jest dziurawy jak ser szwajcarski), po rozwalenie całego systemu politycznego (to akurat uważam, za działanie przeciw państwu polskiemu). Co zatem wybrać? Tu także postawię swoją tezę – wybierz człowieka, nie partię!
Wybierz osobę, która będzie miała siłę powiedzieć liderom partyjnym „nie zgadzam się”!
Wybierz osobę, która będzie miała mocny kręgosłup moralny!
Wybierz osobę, która pracę w polityce będzie traktowała jako pasję, a nie sposób na życie!
Wybierz osobę, która nie obieca Ci złotych gór!
5. Czy oddając głos 25 października będziesz kierował się tym co mówią w mediach i zagłosujesz na formacje, czy oddasz głos na konkretnego człowieka, którego będziesz mógł za 4 lata rozliczyć?
Na to pytanie będziesz musiał odpowiedzieć sobie sam.
Szanowni Państwo!
Wiem, że tych kilka zdań wyżej napisanych ma bardzo duży ładunek emocjonalny. Zdaję sobie sprawę z tego, że kilka osób mogło poczuć się urażonych tymi mocnymi stwierdzeniami. Wyjaśniam jednak, że moim celem nie było obrażanie kogokolwiek. Jedyny cel jaki mi przyświecał, to próba wzbudzenia dyskusji, próba rozliczenia polityków z ich dotychczasowej pracy, czy wreszcie próba pobudzenia w nas lokalnego patriotyzmu.
Ubolewam, że w dzisiejszych czasach kampania wyborcza jest „obrazkowa”, zamiast „dyskusyjna”. Ze wszystkich stron atakowani jesteśmy przez tysiące wygłaskanych wizerunków spoglądających na nas z każdej strony świata, a nawet z autobusów. Ubolewam, że zamiast rozmawiać o pomysłach, o próbach rozwiązania bieżących problemów, zamiast spierać się na publicznych debatach, kampania wyborcza zamyka się na wieszaniu plakatów ze swoimi wizerunkami. Wizerunkami, które w wielu przypadkach nie mają nic wspólnego z rzeczywistym wyglądem, bowiem zostały poddane skomplikowanej obróbce komputerowej. Osobiście takie działanie traktuję jako pierwsze wyborcze oszustwo, a skoro ktoś oszukał pierwszy raz może oszukać kolejny…
Dlatego proszę – 25 października, kiedy będziesz miał długopis w ręku Włącz myślenie!
Z poważaniem
Paweł Piasny
Panie starosto mógł pan na listę ŁOD-NOWY wpisać swojego psa,a na LISTĘ PełO psa sołtysa z Zimnygodołu.
[quote name=”Myśl_globalnie”]Jedyną logiczną dla mnie na dzisiaj odpowiedzią jest – bo Pan Bóg tak chce! Taka jest Jego wola i musisz podążać ścieżką wyznaczoną przez Niego! Koniec kropka! Zatem może to jest ta odpowiedź, kto wie…[/quote]
Tak, to była ta odpowiedź: 1908 głosów, które odczytać należy jako tekst Najwyższego – ” A dajże mi pan już spokój, panie kochany, i nie wzywaj nadaremno.” Pan Bóg tak chciał. A teraz koniec i kropka.
😀 😆 Czytam właśnie o skróceniu kadencji samorządowcom.Chciałbym zobaczyć teraz miny co niektórych radnych, a szczególnie minę pomarszczonego rodzynka. 😆 😆 😆 😆 😆
Człowiek w sejmie kończy się tam gdzie zaczyna się partia. W ławie sejmowej miast mózgu masz partię. Życzę Panu Piasnemu jak najlepiej lecz Tu w Olkuszu i nie w PO. Ta partia pokazała gdzie ma obywateli. Moim zdaniem za szybko na awanse. W Olkuszu jeszcze nic sensownego ze starostowania nie wyszło, a już starosta chce wyjąć z tej roli. Mam już dość bezsilnej i byle jekiej skutecznosci nadętego posła Osuch, nie chciałbym widzieć Pana Piasnego w takiej samej roli. Panie Piasny, znaj Pan proporcje.
a gdzie wyniki wyborów z olkusza ? 14 godz od policzenia minęło
Po PO został jeszcze P.O.
Panie Pawle Piasny! Muszka zamiast krawata nie czyni człowieka bardziej wartościowym,raczej na minus.Nie wyliczaj Pan plusów,bo każdy jakieś ma,a o minusach w większej liczbie zapomina się.Plusem jest to,że nie boi się Pan negatywnych komentarzy,szacun za to. Jeśli człowiek nie partia!!! To co to jest w nagłówku MATERIAŁ WYBORCZY POCHODZĄCY I SFINANSOWANY PRZEZ KW PLATFORMA OBYWATELSKA RP. Trochę to nie halo!
O ile dostrzegam liczne wady PO, o tyle uważam, że Powiat Olkuski ma szczęście do kandydatów z tego ugrupowania. Starosta bardzo zaradny człowiek, a i obecna posłanka udowodniła, że zamiast ośmiorniczek skupiła się na merytoryce. Do tego praktykujący lekarz, a tych w sejmie mało. Przyda się w drugiej kadencji, dlatego swój głos oddam na nią (mimo równie dużej sympatii do starosty, który ma jednak mniejsze szanse). Z tej dwójki trzeba wspierać kandydata z większymi szansami, żeby nie odbierać mu głosów, bo skończymy jako powiat wyłącznie z posłem pisu……….
ZJEDZ PAN SNICKERSA BO STRASZNIE PAN GWIAZDORZYSZ 😆 .Dziwi mnie tylko fakt ,że Pan PIASNY nie przyznaje się na swoich plakatach z jakiej formacji startuje,czyżby miał coś do ukrycia.Więc trzeba to jasno napisać.Pan Paweł Piasny startuje z listy PLATFORMY OBYWATELSKIEJ .
[quote name=”Mietek od Bolka”]MYŚL GŁĄB(IE)ALNIE—-GŁOSUJ! DURAKU NA TYCH WIADOMO(co Ci służyli wiernie 4 lata z Wolbromia)Panie zachowaj,a Matko Boska bron Nas!![/quote]
Kogo Masz na myśli tą P-Osłankę specjalistkę.Głosuj na Bronka,aż jej ręce mdlały w Krakowie od trzymania napisu.Szkoda pisać i niszczyć klawiature
Temu panu już dziękujemy.
Wszystko już napisane. Panie starosto zostań pan z nami.masz pan ciągnik będziesz pan obwoził po jarmarkach naszych śniadolicych „przyjaciół” pana przyjaciele z PO już nam ich sprezentowali w kwocie o wielkości X.
Zorganizowana Grupa Przestępcza.Won.
[quote name=”realista”]Jak oceniacie kandydatkę Magdę po spotkaniu w Wiktorii? Bez ściemy proszę. Zastanawia mnie, czy wybór miejsca w którym się odbyło to spotkanie nie był takim zaklinaniem rzeczywistości.[/quote]
Proszę o więcej informacji, bo nie byłem na spotkaniu.
http://www.parlamentarny.pl/sejm-2015/okw-13-krakow-ii,14/kandydaci/
zobaczcie jak naszych w naszym Okręgu Wyborczym oceniają …
„Liczy się człowiek…” -znaczy tylko pan Piasny, a nie ktoś inny- Człowieku tylu ludzi skrzywdziłeś, upokorzyłeś, zwolniłeś i nie widzisz w tym nic złego. Niektórzy będą na pana głosować, żeby się pozbyć z powiatu, inni …
[quote name=”Viktoria-zwycięstwo”][quote name=”realista”]Jak oceniacie kandydatkę Magdę po spotkaniu w Wiktorii? Bez ściemy proszę. Zastanawia mnie, czy wybór miejsca w którym się odbyło to spotkanie nie był takim zaklinaniem rzeczywistości.[/quote]
Bardzo udane spotkanie. Odważna dziewczyna. Była w bardzo dobrym towarzystwie kandydatów Pani Małgorzaty Wssermann i Pana Marka Pęka.[/quote]
Pod jakim względem udane- przykłady
[quote name=”realista”]Jak oceniacie kandydatkę Magdę po spotkaniu w Wiktorii? Bez ściemy proszę. Zastanawia mnie, czy wybór miejsca w którym się odbyło to spotkanie nie był takim zaklinaniem rzeczywistości.[/quote]
Nie wiedziałem o spotkaniu, żałuję, byłbym na pewno …
[quote name=”realista”]Jak oceniacie kandydatkę Magdę po spotkaniu w Wiktorii? Bez ściemy proszę. Zastanawia mnie, czy wybór miejsca w którym się odbyło to spotkanie nie był takim zaklinaniem rzeczywistości.[/quote]
Bardzo udane spotkanie. Odważna dziewczyna. Była w bardzo dobrym towarzystwie kandydatów Pani Małgorzaty Wssermann i Pana Marka Pęka.
Jak oceniacie kandydatkę Magdę po spotkaniu w Wiktorii? Bez ściemy proszę. Zastanawia mnie, czy wybór miejsca w którym się odbyło to spotkanie nie był takim zaklinaniem rzeczywistości.
Jak ktoś mówi do Boga, to się nazywa modlitwa, ale jak Bóg mówi do kogoś i to jeszcze, żeby startował do sejmu, to już się nazywa schizofrenia.Czas się poddać intensywnemu leczeniu.
Jako psychiatra po przeczytaniu mojego tekstu powinien Pan(i) widzieć,że dokładnie napisałem to co Pan(i) napisał teraz. Ale nie zmienia to faktu, że wiara i nadzieja są koniecznym wytworem ewolucji społecznej,gdyż w przeciwnym razie życie ludzkie stałoby się nie do zniesienia, a większość ludzi dawno popełniłaby samobójstwo,albo na Ziemi wojna i zbrodnie byłyby codziennością w większym stopniu niż są obecnie. Wiedzą o tym ludzie, którzy rządzą światem i umiejętnie to wykorzystują, oczywiście dla własnego dobra.
Jako psycholog powinien Pan(i) wiedzieć że nadzieja i wiara są ułomnością ludzkiego umysłu.
Jako psychiatra powinien Pan(i) wiedzieć, że nie chodzi tu o wiarę w realizację swoich obietnic wyborczych.Tu chodzi o wiarę w to,że możliwe jest uzyskanie władzy i pozycji. Srodki jakie temu celowi służą są nieistotne i mogą opierać się nawet na kłamstwie. Ktoś kto pragnie władzy zdaje sobie sprawę, jaką rolę dla ludzi ma nadzieja, a szczególnie nadzieja na poprawę swojego losu, dla tego zwykle każdy polityk,przywódca religijny, obiecuje różne rzeczy, aby wzmóc w ludziach ową nadzieję, warunkując spełnienie tej nadziei tym, że to on właśnie musi sprawować władzę polityczną lub duchową. W przypadku, kiedy uda mu się oszukać ludzi, jego władza staje się władzą realną i przynoszącą profity, natomiast ludzie pełni nadziei oczekują spełnienia obietnic. Po pewnym czasie takiego polityka czy przywódcę religijnego zastępują inni, którzy tą samą metodą stwarzają ludziom nadzieję na spełnienie wcześniej niespełnionych nadziei,i tak się to kręci. W tym czasie spełniają się tylko nadzieje tych, którzy prowadzą ten cały interes i dobrze się mają. Ale czym byłoby życie bez wiary i nadziei? Dla tego taki mechanizm jest z punktu widzenia ewolucji społecznej akceptowalny, mimo swojego założonego od zarania fałszu. niby wszyscy wiedzą o co chodzi, a jednak uczestniczą w całej farsie, oczywiście w nadziei, że kiedyś się to zmieni.
Przebiegły polityk powoła się na wszystko,wyrzeknie się połowy i powie wyborcy to co chce usłyszeć i mieć obiecane.
Pan Piasny nie kpi ani nie robi sobie jaj pisząc,że bóg chce, aby startował do wyborów na posła.Kandydat szczerze wierzy,że tak w istocie jest.Nie od dziś wiadomo,że ludzie motywowani wiarą w swoje posłannictwo są bardzo skuteczni w dążeniu do celu.Dotyczy to zarówno założycieli religii,dyktatorów,polityków,ale także naukowców,ludzi wydawałoby się nieuleczalnie chorych,którzy wierzą w cudowne uzdrowienie,i w zasadzie każdego człowieka.U ludzi o wygórowanych ambicjach element wiary spełnia szczególną funkcję,gdyż zwiększa motywację i dodaje energii witalnej w celu osiągnięcia swoich celów.Nie muszą to być wcale cele szlachetne,czego dobitnie dowodzi historia. Istotnie, jak ktoś już wspominał A.Hitler jest ewidentnym przykładem działania tzw. siły wiary.Jako nikomu nieznany były kapral zdołał uwieść 80 mln. naród i przeżył ponad 40 zamachów na swoje życie,dla tego śmiało mógł twierdzić,że czuwa nad nim opatrzność boża.Jak wiadomo w każdej religii zdarzają cuda,odbywają się skuteczne egzorcyzmy,występują tzw.objawienia,wystarczy że ktoś jest mocno motywowany wiarą,że to w co wierzy jest prawdziwe i skuteczne.Znane są przykłady muzyków,którzy swoje powodzenie na rynku muzycznym przypisują oddaniu duszy diabłu.Nie ważne nawet w co się wierzy,gdyż sama wiara daje siłę i skuteczność.Żądza władzy podparta wiarą jest siłą potężną.
głosujesz na osobę, która zawsze mówi prawdę, nawet tę niewygodną! -nieprawda
głosujesz na osobę, która zawsze dotrzymuje słowa! – bzdura
głosujesz na osobę, której nie są obce zagadnienia pracy parlamentarnej !-o ho ho
głosujesz na osobę kompetentną! -gratuluję samopoczucia
głosujesz na osobę, która potrafi jasno sformułować oczekiwania i potrzeby!- chyba swoje
głosujesz na osobę, która będzie walczyć o interes ziemi olkuskiej! raczej swoje interesy
ziemia olkuska będzie mieć godnego reprezentanta w Sejmie RP- nie będzie mieć
Synu błądzisz walczysz z sąsiadami krzywdzisz ludzi trzeba cię sprowadzić do parteru.
Człowieku, czyś ty się szaleju opił? Bóg chce żebyś skakał z jednego stołka na drugi? Z tobą jest coś nie tak? Na tej zasadzie Stalin albo Hitler mógłby twierdzić, że to Bóg ich powołał na zajmowane kiedyś przez nich stanowiska, a Hitler to nawet tak twierdził. Tak mogą nawet twierdzić piekarz i hydraulik, jak tylko mają dobrze namieszane we łbach. Weź ty się ogarnij trochę i zmień może partię na jakiś PIS albo LPR, jak jeszcze istnieją, bo to wygląda tak, jakby Senyszyn ze Zjednoczonej Lewicy twierdziła, że staje do wyborów pod natchnieniem najświętszej Marii Panny. Człowieku ty kpisz wypisując takie bzdury, czy masz coś pod kopułą, a może myślisz, że jesteś taki cwany, a ludzie wierzący są na tyle głupi, że czytając twoje pseudometafizyczne herezje uwierzą ci i zagłosują na ciebie. Poproś szefów swojej partii, aby w przyszłych wyborach wzięli pod uwagę twoje niepohamowane ambicje i umieścili cię na pierwszym miejscu swojej listy, to może coś z tego będzie. Jeśli byś został jakimś cudem posłem to byłby to raczej wynik nie woli Boga, ale przejaw działania sił demonicznych i wtedy byłoby już wiadomo, kto tak naprawdę rządzi tym światem. Człowieku ogarnij się trochę.
Nie pozostaje nic innego, jak tylko to, by pan Piasny powołał do życia jakąś religię, w której będzie pełnił rolę, jeśli nie mesjasza to przynajmniej proroka rangi Mahometa. Bóg tak chce, z woli Boga pan Piasny startuje do wyborów, Bóg pragnie by pan Piasny zajmował coraz to nowe funkcje. Być może Bóg Wszechmogący planuje, by pan Piasny zastąpił kiedyś Jego samego. Panie Piasny to da się leczyć. Teraz medycyna stoi podobno na wysokim poziomie. Na pewnych oddziałach lecznictwa zamkniętego pełno jest ludzi prowadzących jeśli nie dialog ( rzeczywisty albo duchowy) z Bogiem, to przynajmniej z aniołami i archaniołami. Znam z historii nawet jednego niesławnego dyktatora z sąsiedniego kraju, który uważał, że jego władza jest wynikiem działania Boskiej Opatrzności. Ileż w sobie trzeba mieć tupetu i braku jakiejkolwiek pokory, by wypisywać takie dyrdymały, jak pan Piasny, startujący na dodatek z partii , która z panem Bogiem ma tyle samo wspólnego co partia Palikota.
Zrozumiałem z podtekstu że dobry Suweren to Suweren który zagłosuje na Piasnego bo Piasny jest wybrańcem wskazanym przez Najwyższego jak Żydzi przed wiekami …
Doprawdy boskie 🙂 Ubawiłam się.
Panie Pawle nie wiem co Panu brakuje, ale coś jest na rzeczy. Jeden z radnych z Wolbromia twierdzi, że jemu na wszystko wystarczy kobyła (narzeka że nie umie tylko gotować). Nie idź tędy.
Natchniony w tych wyborach zagłosuję lokalnie, ale nie na żadną partię polityczną.
Pan Bóg Chce… by Paweł PIasny kandydował z listy PO do Sejmu?
Wiadomo, jak głosowali posłowie PO w kwestii życia, aborcji itp.
Takim tokiem rozumowania można myśleć, ze Pan Bóg jest za aborcją, in vitro itp…
Czy tego chce Bóg…?
TO JEST PO PROSTU MEGALOMANIA
[quote name=”Młody”][quote name=”@”]Panie Pawle, a może miałeś być księdzem? A jak pana Pan powoływał to się ciutkę przesłyszałeś. Nawiasem mówiąc to koloratka byłaby panu do twarzy bardziej niż mucha. :roll:[/quote]
Księdzem ? Biskupem oczywiście, zarówno Mitra jak i Piuska nieźle by się prezentowały no a i pas biskupi też wyglądałby okazale …[/quote]
Obaj by się nadali, razem z najstarszym ministrantem.
[quote name=”@”]Panie Pawle, a może miałeś być księdzem? A jak pana Pan powoływał to się ciutkę przesłyszałeś. Nawiasem mówiąc to koloratka byłaby panu do twarzy bardziej niż mucha. :roll:[/quote]
Księdzem ? Biskupem oczywiście, zarówno Mitra jak i Piuska nieźle by się prezentowały no a i pas biskupi też wyglądałby okazale …
Panie Pawle, a może miałeś być księdzem? A jak pana Pan powoływał to się ciutkę przesłyszałeś. Nawiasem mówiąc to koloratka byłaby panu do twarzy bardziej niż mucha. 🙄
Stare przysłowie mówi, że jak Pan Bóg chce kogoś ukarać to mu rozum odbiera 😆
co za nawiedzony gość ehh
Po tekście widać, że coś kiepsko u olkuskiego starosty z ludźmi od promocji. Trzeba mu pomóc i przedstawić esencję jego programu wyborczego w krótkiej i łatwej do zapamiętania formie:
Nie patrzcie żem jest z PO
Sam Pan Bóg mnie woła
Głosujcie zatem wierni
Na kmiotka z Zimnodoła.
Panie Pawle, nie wiem co Pan brał jak Pan to pisał, ale odleciał Pan daleeeeeko! 😆
Nie ważne jak! Ważne, że mówi się! Brawo panie Pawle!
„Dlatego moje hasło w tych wyborach brzmi – Człowiek, nie partia!”
Inspiracją dla stworzenia sloganu „Człowiek, nie partia” jest bez wątpienia znane porzekadło – „Człowiek nie świnia, każdy badziew łyknie”. Uprzejmie dziękuję – jako wyborca czuję się i doceniony i oceniony. A Boga w swoje sprytne plany proszę nie mieszać, zbawiciel się znalazł!
O curwa ale kyrk
widzę że muszę zstąpić do Zimnodołu i odnowić oblicze łepetyny tej łepetyny
Boże, ześlij bombę na tę Trąbę!!!
U p. Osucha znowu nie można komentować, to ja się pytam u p. Piasnego co z ekranami wyciszającymi p. pośle na drodze krajowej wzdłuż przyległych do drogi osiedli. już dawno miały niby być.
Ale mnie g…o obchodzi Polska i kto kandyduje do jej parlamentu. Dlatego też umieściłem ten kraj między Rosją a Niemcami, a następnie zasiedliłem wrednymi i zawistnymi ludźmi!
Pan Piasny niech mnie nie angażuje w swój komitet wyborczy. Przypisywanie mi chęci umieszczenia tego, czy innego człowieka w instytucji, która czasem określana jest mianem domu wariatów jest wysoce niestosowane, by nie powiedzieć wręcz bluźniercze.
Wywołany do tablicy oświadczam, że dołożę wszelkich starań, by starosta olkuski pozostał na zajmowanym stanowisku. Jednocześnie oczekuję, że nikt więcej nie odważy się tak żenująco angażować mnie w sprawy typu kampania wyborcza.
Bozia
Boże! Widzisz i nie grzmisz !
„Jedyną logiczną dla mnie na dzisiaj odpowiedzią jest – bo Pan Bóg tak chce! Taka jest Jego wola i musisz podążać ścieżką wyznaczoną przez Niego! Koniec kropka! „
NIE BLUŹNIJ SYNU!