Na jakich zasadach zorganizowano rozbiórkę?

Olkusz

-Trwa rozbiórka starego dworca PKS. Chciałbym zapytać czy, a jeśli tak, to kiedy gmina ogłosiła na to przetarg. A jeśli nie było na to przetargu, to na jakich zasadach zostało to zorganizowane? – z takim pytaniem zwrócił się do nas w zeszłym tygodniu jeden z Czytelników. Przekazaliśmy je rzecznikowi prasowemu olkuskiego magistratu.

-Budynek po pożarze nadawał się wyłącznie do rozbiórki, z którą nie mogliśmy długo czekać przez wzgląd na bezpieczeństwo osób, które mogłyby znaleźć się w jego otoczeniu. Procedura przetargowa wymaga dużo czasu na rozpisanie postępowania, jego ogłoszenie, wyznaczenia odpowiednio długiego czasu na pytania od wykonawców, złożenie ofert i ewentualne odwołania. W praktyce przyjęcie tej procedury mogłoby oznaczać, że dziś jeszcze czekalibyśmy na oferty od potencjalnych wykonawców, a nie prowadzili robót rozbiórkowych. Wybrano procedurę zapytania ofertowego, w pełni zgodną z prawem zamówień publicznych, natomiast o wiele szybszą niż pełne postępowanie przetargowe – informuje Michał Latos.

Przypominamy, że Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Olkuszu ogłosiło swoją upadłość w 2006 roku, a ostatni kurs należących do niego autobusów odbył się w maju 2007 roku. Budynek, w którym znajdowała się niegdyś poczekalnia i kasy biletowe, przez wiele lat stał opustoszały, a z roku na rok pogarszał się jego stan techniczny. 1 stycznia 2023 roku miał natomiast miejsce wielki pożar, który strawił pustostan: w jego trakcie doszło do zawalenia się drewnianego dachu budynku.

Rozbiórka obiektu rozpoczęła się już kilka dni po pożarze, a koszt prac wyceniono na ponad 86 tys. zł. Zdaniem policji, sprawcą nieumyślnego zaprószenia ognia był 44-letni bezdomny, który pechowego wieczoru schronił się w opuszczonym budynku dworca PKS, gdzie zasnął z papierosem. Na ten moment nie wiadomo jeszcze jak zostanie zagospodarowany ten teren w przyszłości.