Najbardziej poszukiwane zawody w naszej okolicy

Powiat

Ukazały się wyniki kolejnej edycji „Barometru Zawodów”. Jest to ogólnopolskie badanie, prognozujące zapotrzebowanie na pracowników w danych zawodach. Przyjrzeliśmy się bliżej sytuacji w powiecie olkuskim.

„Barometr zawodów” to coroczna prognoza wskazująca zawody, w których można spodziewać się wzmożonego zapotrzebowania na pracowników oraz te, w których znalezienie pracy będzie trudne. W jego opracowywaniu biorą udział: doradcy zawodowi, pośrednicy pracy, agencje zatrudnienia oraz inne instytucje zorientowane w sytuacji na lokalnym rynku pracy. Badanie prowadzone jest na zlecenie Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii, a jego koordynatorem jest Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie – instytucja województwa małopolskiego.

Przeanalizowaliśmy dane tegorocznego „Barometru” pod kątem sytuacji na terenie naszego powiatu oraz województwa małopolskiego. Pokazują one duży wpływ pandemii COVID-19 na rynek pracy w Małopolsce. Liczba zawodów deficytowych, czyli tych, w których najłatwiej znaleźć pracę, jest bowiem krótsza niż przed rokiem.

W naszym powiecie największe zapotrzebowanie jest na kierowców samochodów ciężarowych oraz pielęgniarki. O pracę nie muszę również martwić się budowlańcy (m.in. dekarze, cieśle i stolarze budowlani, murarze i tynkarze, monterzy instalacji budowlanych, pracownicy robót wykończeniowych, operatorzy urządzeń budowlanych), fachowcy związani z usługami i produkcją (spawacze, ślusarze, blacharze, lakiernicy i mechanicy samochodowi, elektrycy) a także przedstawiciele handlowi i spedytorzy. Na łatwość w uzyskaniu zatrudnienia mogą również liczyć nauczyciele przedmiotów zawodowych i praktycznej nauki zawodu oraz samodzielni księgowi.

W przypadku powiatu olkuskiego problemy ze znalezieniem pracy mogą mieć: górnicy i operatorzy urządzeń wydobywczych, pracownicy administracyjni i biurowi, pracownicy ds. ochrony środowiska i bhp oraz socjolodzy i specjaliści ds. badań społeczno-ekonomicznych. Patrząc z perspektywy całego województwa wyraźnie widać, że wracają trudne czasy dla absolwentów takich kierunków, jak: filozofia, politologia, historia czy kulturoznawstwo. Na skutek obecnej sytuacji epidemiologicznej i ograniczonej działalności, do zawodów nadwyżkowych należeć będą również pracownicy związani z branżą turystyczną. „Chude czasy” nastały również dla gastronomii.