Kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej gasi pożar, jaki wybuchł po godzinie 21 na terenie byłej fabryki garnków przy ulicy Partyzantów, w bardzo bliskim sąsiedztwie dworca PKP. Z informacji, do jakich udało nam się dotrzeć wynika, że palą się odpady składowane w jednej z prywatnych spółek. Akcja pożarnicza jest bardzo trudna, bo są to między innymi materiały chemiczne, które pod wpływem temperatury wybuchają. Strażacy muszą pracować w bardzo gęstym i drażniącym dymie. Smog unosi się nad całym Olkuszem.
Relacja filmowa:
To podpalił samobójca,bo często oni chodzą koło torów. ;D
to już trzecie podpalenie w tej branży w ciągu ostatniego pół roku…
hmm szkoda gadać co było jak by wybuch pociąg 😀